Zatrzymywanie się przy krawędzi jezdni.

[lith]

Według mnie ciężko uznać 'zjechaniem w bok' zatrzymanie sie przy krawędzi jezdni. Gdzie nawet z pasa nie zjeżdżamy. Jak omijasz dziury na swoim pasie to też sygnalizujesz cały czas prawo, lewo?

Ja tam uważam takie sygnalizowanie za przydatne, ale nie widzę sensu doszukiwania się tego na siłę w przepisach.

[piotrekbdg]

Według mnie ciężko uznać 'zjechaniem w bok' zatrzymanie sie przy krawędzi jezdni. Gdzie nawet z pasa nie zjeżdżamy. Jak omijasz dziury na swoim pasie to też sygnalizujesz cały czas prawo, lewo?

No ja to podobnie zrouzmiałem. Zjechanie w bok zinterpretowalem jako zjechanie z drogi np na pobocze albo w pole. Idąc dalej tym tropem moze się okazać, że sygnalizować należy każdy ruch kierownicą.

[bac]

przed wykonaniem manewru związanego ze zjechaniem w bok

A jeśli jadę przy krawędzi jezdni i się zatrzymuję przy niej?

[cman]

Jak więc widać, prawo jest jednoznaczne i należy używać kierunkowskazów

cman, zanim zaczniesz ochrzaniać ludzi za "miganie" zapoznaj się z obowiązującym prawem i nie pisz głupot...

Obowiązujące prawo znam i nie tylko to związane z ruchem drogowym, i dlatego też właśnie nie będę wierzył w bzdury, które w tej chwili wypisuje Biuro Analiz Sejmowych.
Jeżeli nie wiesz o czym piszę, to tutaj: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... hp?t=15410 - jest wyjaśnienie.

[maryann]

Zjechanie w bok zinterpretowalem jako zjechanie z drogi np na pobocze albo w pole. Idąc dalej tym tropem moze się okazać, że sygnalizować należy każdy ruch kierownicą.

Zauważ, że zjechanie w bok odróżniono od zmiany kierunku lub pasa ruchu oraz nie wskazano na 'każdy ruch' kierownicą. To dość wąskie określenie.
Dwie rzeczy- plkski kdes tego nie nkazuje, a KW nas, kieroców, nie obowiązuje- obowiązuje polskiego ustawodawcę; a na wskutek zamieszania będzioemy przed sądem długo maglowani. Jedyne więc czego możemy sie uczepić to dobrych zwyczajów powszechnie stosowanych, a więc art. 3.1.

[piotrekbdg]

W takim razie co to jest "zjazd w bok"?

[maryann]

Podejrzewam, że to dość pojemne pojęcie, jednak ograniczone tym co napisałem powyżej.

[piotrekbdg]

To co napisałeś wyżej nie wyjaśnia mi niczego. Czy w tym okresleniu mieści się zbliżenie o 20-30 cm do krawędzi? Ominięcie studzienki kanalizacyjnej? Wzięcie dziury w nawierzchni między koła? Co jest zjazdemw bok a co nie? Jak to rozróżnić?

[maryann]

Oczywiście nie wiem co było w intencji ustawodawcy. Znowu nie rozumiesz(wydaje mi się) słów. Ale może jednak- co to jest bok- wiesz? A róznicę 'jechać' a 'zjechać' dostrzegasz?

[piotrekbdg]

No właśnie nie dostrzegam co to jest jechać a zjechać w bok. I chętnie poznam definicję.

[lith]

@maryann, jak 'zjedziesz w bok' to co jeszcze robisz na jezdni przy krawężniku?? Przecież inne pojazdy które nie chcą się zatrzymać równie dobrze się mogą zbliżyć do krawężnika i już nie zjeżdżają w bok (bo na pewno nikt nawet nie pomysli o tym żeby sygnalizować)?? Różnica jest tylko taka, że jedni się zatrzymują, inni nie. A sygnalizowania kierunkowskazami zatrzymania to na pewno nigdzie w przepisach nie ma.

[kg1956]

1. Czy może ktoś znaleźć w Konwencji Wiedeńskiej stosowny artykuł dotyczący sygnalizacji zmiany pasa lub kierunku jazdy?
2. Art. 17 ust.2 dot. włączania się do ruchu nic nie mówi o sygnalizowaniu.
3. Czy autobus ruszający z przystanku przy krawędzi jezdni włącza się do ruchu czy nie?
4. Czy PORD lub KW w którymkolwiek artykule zabrania używania kierunkowskazów?

[maryann]

Jak się chce zrozumieć, to się zrozumie, jak się chce skrytykować, to sie skrytykuje. Ot taki przywilej każdego, jak coś jest niejasne.

[kg1956]

Spróbuję odpowiedzieć sam.
1. Art.14 ust. 3. mówi w skrócie o sygnalizowaniu "skrętu " i "zjechania w bok". Jak już ktoś wcześniej napisał wygląda to na inne tłumaczenie zmiany kierunku jazdy i pasa ruchu.
3. Moim zdaniem nie włącza się, bo zatrzymanie nastąpiło z powodu warunków lub przepisów. Nie ma obowiązku sygnalizować zatrzymania ani ruszania. W praktyce moim zdaniem przy zatrzymaniu na przystanku dobrze użyć prawego migacza. Jest to jakaś informacja dla jadących za autobusem (lub innym pojazdem). Sygnalizowanie przy ruszaniu po postoju przy krawężniku lub autobusu z przystanku nic nie daje, a może sugerować chęć zmiany pasa ruchu i tym samym utrudnienie.
4. Nie znalazłem żadnego zakazu używania kierunkowskazów. Jest tylko nakaz przy zmianie pasa ruchu i zmianie kierunku jazdy. Ustawodawca pozostawił kierującemu decyzję użycia kierunkowskazów. Używać je powinno się moim zdaniem w taki sposób, by zwiększyć bezpieczeństwo na drodze i poprawić płynność ruchu. Nawet jeśli nie do końca jest to zgodne z przepisami.
Tak na marginesie podstawowym artykułem PORDu jest moim zdaniem art.3 ust 1.

[maryann]

Zawsze przed naciśnięciem hamulca powinno się kierunkowskazem pokazać- dlaczego- by dać możliwość ominięcia się z lewej będź prawej. Jeżeli nic nie pokazuje, to znaczy że zwalnia z powodu sytuacji na drodze i ominąć/ wyprzedzać sie go nie powinno, nie ma w tym interesu(pomijając zwykłe okoliczności takich manewrów). Jeżeli wielki autobus przede mną hamuje, to chciałbym wiedzieć- czy to z powodu korka dotyczącego wszystkich, czy tylko jego 'widzimisię zatrzymania', bo akurat jest przystanek a ja spokojnie mogę kontynuowac jazdę z jego lewej. Analogicznie potrzebne mi jest rozróżnić kiedy stoi, a gdy rusza

Sytuacja: jadę terenami wiejskimi(a więc spokojnie na zabudowanym zwalniam, dalej przyśpieszam); dojeżdżam do wsi, chodniki po obu stronach, brak poboczy, środkiem przerywana- przystanek, na nim BUS- więc przymierzam się do ominięcia. Oceniam więc: czy ktoś zza niego nie wyjdzie, czy się zmieszczę, czy zdążę np. przed pojazdem z przeciwka, zakrętem- a tu konkretnie przed skrzyżowaniem. Dojeżdżając z daleka w zasadzie nie da się ocenić, czy BUS stoi, czy właśnie rusza- a ten fakt jest istotny przy ocenie jak się zachować.