przez Dalia » sobota 31 lipca 2010, 14:11
przez Mała75 » sobota 31 lipca 2010, 14:32
przez Dalia » sobota 31 lipca 2010, 14:55
przez piotrekbdg » sobota 31 lipca 2010, 15:15
Może i robię na metodę
przez cman » sobota 31 lipca 2010, 15:16
Dalia napisał(a):Może i robię na metodę (...) Ja po prostu jestem przerażona bo jak zawalam to co umiem...
przez PapuT » sobota 31 lipca 2010, 15:26
przez Mała75 » sobota 31 lipca 2010, 15:30
przez jacek1861 » sobota 31 lipca 2010, 16:15
przez myszka880 » niedziela 01 sierpnia 2010, 11:58
Dalia napisał(a):Może i robię na metodę,ale to wychodziło bez zarzutu i na egzaminach i na jazdach dodatkowych.
przez piotrekbdg » niedziela 01 sierpnia 2010, 19:08
Metody sa po to, aby je korygować . Ja też mam swoja metodę (pewnie wiekszość ja stosuje), jednak po drugim odkręceniu kierownica - zawsze koryguję. Jesli sie tego nie zrobi mysląc, że samochód sam trafi do koperty, to łuk nie wyjdzie.