przez marcij » sobota 26 czerwca 2010, 19:03
Prostowanie felgi (stalowej) kilka lat temu kosztowało mnie 10zł. Nie każde skrzywienie da się wyprostować , ostatnio musiałem wymienić felge , bo nie nadawała się do prostowania (mimo , że powietrze z opony nie schodziło). Felga w dobrym stanie na szrocie/allegro to ok 20-30 zł.
Żarówka ok. 10zł. O kosztach Ci nikt nie powie , bo cieżko znależć kogoś , kto zleca tak skomplikowane , czasochłonne i wymagające specjalistycznych narzędzi zadanie warsztatowi. Jakby mnie ktoś o takie coś poprosił , to wstyd by mi było nawet piwa sobie za to życzyć.
Czujniki może i są , może wystarczy rozłożyć , wyczścić , wysuszyć styki. Może trzeba będzie wymienić czujnik , względnie zmostkować wtyczke. Tutaj może być największy problem , bo możliwe , że jak komputer złapał taki błąd , to wykasować go można tylko komputerem serwisowym. Ale jak dokładnie to działa w Twoim modelu to nie wiem.
A teraz poza tematem , nasuneło mi się takie pytanie. Czy ktoś ma pomysł , jaki jest sens montowania czujników obciążenia do poduszek w fotelu kierowcy ? Czy takie czujniki sprawdzaja masę kierowcy i dostosowują do niej stopień napełnienia jaśka ? Bo wydaje mi się , że przynajmniej w niektórych autach to ona są tylko po to , żeby się psuć, bo skoro działają binarnie , to cieżko wyobrazić sobie sytuację , gdzie ma miejsce wypadek, a na siedzeniu kierowcy nikt aktualnie nie przebywa.
