Czyje pierwszeństwo - bo trochę nietypowe?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez lith » środa 23 czerwca 2010, 15:41

Jak dla mnie ktoś nie pomyślał i walnął strefę nie patrząc jak to zmienia układ skrzyżowania. Gdyby strefa się zaczynała kawałek dalej to by skrzyżowanie działało po staremu (z jakiegoś powodu daszek miał pierwszeństwo), a na osiedlu mieliby ta strefę. TO, że tak może byc, nie oznacza, że to optymalna wersja :>
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez BOReK » środa 23 czerwca 2010, 19:08

Dobra, teraz rozumiem gdzie może być problem. Gdyby strefa stała dalej, to wyjeżdżający z niej nadal by nie wiedział na pewno czy ma pierwszeństwo przed kimś, czy nie. Usunięcie A-7 też niewiele da, bo jadący z "nóżki" niekoniecznie muszą wiedziec, że kierowcy po ich prawej stronie włączają się do ruchu.

Tak więc jeśli już coś by tam zmieniać, to dla pewności należałoby wstawić pierwszeństwo łamane na nóżkę i lewy daszek. Wtedy nikt nie miałby wątpliwości.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez X_man » środa 23 czerwca 2010, 19:42

Cieszy mnie bardzo, że się tak rozdyskutowaliście - dziękuję :wink:
Spieszę jeszcze dopowiedzieć, że znaki D-40 i D- 41 ewidentnie znajdują się w obrębie skrzyżowania. Na pewno nie dalej, jak 10 m od krawężników.
I faktycznie jest niebezpiecznie - jesteś na podporządkowanej, ale masz pierwszeństwo? Kto w to uwierzy?
A ci wyjeżdżający ze strefy pędzą, jak pędzili, nawet się nie zastanawiając, bo:
1. są przyzwyczajeni (bo tam zawsze była "główna")
2. nadjeżdżają z prawej strony ( to ci, co myślą, że to sytuacja równorzędna)
3. nie są świadomi ( :shock: ! nie wiedzą, że są włączającymi się do ruchu z wszystkimi konsekwencjami tej sytuacji) Czasem odnoszę wrażenie, że tylko ja o tym wiem...

Mam do pomalowania prawy boczek, hmmm... Obawiam się tylko, że to będzie malowanko z klepankiem i wymianą silnika, który mogę mieć wtedy na kolanach ... :? :wink:
X_man
 
Posty: 48
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2010, 00:03

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości