Czyje pierwszeństwo - bo trochę nietypowe?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czyje pierwszeństwo - bo trochę nietypowe?

Postprzez X_man » wtorek 22 czerwca 2010, 23:53

Witajcie.
Coś nie mogę zapisać rysunku, więc opiszę słownie, bo sytuacja jest prosta do wyobrażenia:
Jest skrzyżowanie w kształcie litery T. My jesteśmy w "nóżce" tego T, czyli jedziemy od dołu. Przy skrzyżowaniu mamy postawiony znak A-7 ustąp pierwszeństwa. Na prawej odnodze T postawiono niedawno znak D-40 strefa zamieszkania oraz po drugiej stronie tej jezdni koniec strefy czyli znak D-41. Na lewej odnodze litery T nie ma żadnych znaków.
Chodzi mi o sytuację, kiedy my jedziemy od dołu, z podporządkowanej, a z prawej strony wyjeżdża ze strefy zamieszkania drugi samochód. Wiadomo, że w tej sytuacji jest on włączającym się do ruchu.
Pytanie: kto tu ma pierwszeństwo? Czy oba samochody znajdują się w sytuacji równorzędnej? I pierwszeństwo ma ten z prawej, czyli wyjeżdżający ze strefy i włączający się do ruchu? Czy musi czekać, bo my chociaż na podporządkowanej, to już w ruchu jesteśmy i spokojnie jako pierwsi skręcamy sobie w lewo?
Bardzo proszę Mądre Głowy o rozwianie moich wątpliwości.
X_man
 
Posty: 48
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2010, 00:03

Postprzez lith » środa 23 czerwca 2010, 00:02

Jeżeli strefa zaczyna sę zaraz przy skrzyżowaniu to imo ten wyjeżdżający ze strefy musi wszystkim ustąpić, bo się włącza do ruchu. Więc jadąc 'nóżką' masz nad nim pierwszeństwo, ale uważaj, bo (szczególnie ze względu, ze to nowy znak, a poza tym trochę dziwnie to rozwiązali) sporo kierowców może tam na Tobie wymusić.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez kg1956 » środa 23 czerwca 2010, 08:59

Jeśli D41 stoi dość daleko od skrzyżowania to nie ma wpływu na pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Jeśli jednak stoi tuż przed skrzyżowaniem to powinien zniknąć A7. Inaczej będzie złe oznakowanie.
Jeśli występuje ta druga opcja należy zachować podwójnie szczególną ostrożność na tym skrzyżowaniu, a błędne oznakowanie zgłosić gdzie trzeba.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Olin » środa 23 czerwca 2010, 09:00

Potwierdzam.
Użytkownik lith ma pełna rację.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez ixi25 » środa 23 czerwca 2010, 10:37

****** "powinien zniknąć A7." zgadzam się z kg...., ale polska jest polską i wszystko może się zdarzyć.
Ostatnio zmieniony środa 23 czerwca 2010, 10:49 przez ixi25, łącznie zmieniany 2 razy
http://www.youtube.com/watch?v=aYSixusn ... r_embedded

http://etransport.pl/film840.html

Doświadczenie z egzaminem - 5podejść.
Doświadczenie za kierownicą - ponad 500000 km oraz 17 krajów EU.
ixi25
 
Posty: 523
Dołączył(a): wtorek 18 maja 2010, 00:18
Lokalizacja: EU

Postprzez cman » środa 23 czerwca 2010, 10:42

ixi25 napisał(a):Od pory ustawienia D-41 to formalnie nie jest już skrzyżowanie...

Dlaczego?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ixi25 » środa 23 czerwca 2010, 10:47

cman napisał(a):Dlaczego?

A tak przepraszam mój błąd, sprawdziłem jeszcze raz definicję skrzyżowania. Dzięki za sprostowanie. Ale fakt faktem, że osoba wyjeżdżająca ze strefy jest włączającą się do ruchu, a więc musi wszystkim ustąpić pierwszeństwa. A znak A-7 powinien zniknąć.
http://www.youtube.com/watch?v=aYSixusn ... r_embedded

http://etransport.pl/film840.html

Doświadczenie z egzaminem - 5podejść.
Doświadczenie za kierownicą - ponad 500000 km oraz 17 krajów EU.
ixi25
 
Posty: 523
Dołączył(a): wtorek 18 maja 2010, 00:18
Lokalizacja: EU

Postprzez lith » środa 23 czerwca 2010, 10:53

Teoretycznie chyba A7 może zostać... jeżeli np. komuś by zależało, żeby osoba jadąca 'lewym daszkiem T' jadąc prosto i wjeżdżając do strefy miała pierwszeństwo nad osobą jadącą nóżką.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez BOReK » środa 23 czerwca 2010, 12:37

Dokładnie tak. W ten sposób zawsze pierwszeństwo mają ci z "lewego daszka", potem ci z "nóżki", a na końcu dopiero kierowcy ze strefy zamieszkania. Pytanie tylko jak daleko od skrzyżowania może stać znak końca strefy, żeby wciąż wpływał on na rozkład pierwszeństwa. Jest chyba jakaś regulacja w tym względzie, prawda? Pewnie gdzieś w okolicy rozporządzenia o znakach drogowych.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez kg1956 » środa 23 czerwca 2010, 13:20

Moim zdaniem A7 w tym miejscu może spowodować sytuacje niebezpieczne. Znaki drogowe ustawiane są według mnie w zupełnie przeciwnym celu.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez BOReK » środa 23 czerwca 2010, 14:22

Czy mógłbyś zatem wyjaśnić czemu tak uważasz? Bo według mnie bardzo ładnie określają kolejność wjazdu na skrzyżowanie - jedna odnoga ma bezwzględne pierwszeństwo wobec pozostałych, druga ustępuje tylko tej pierwszej, a trzecia zawsze jest na końcu. Nie ma tu nic niebezpiecznego ani nielogicznego.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Borys_q » środa 23 czerwca 2010, 14:36

a co jeśli by stał koniec strefy i ustąp na jednym znaku??
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez lith » środa 23 czerwca 2010, 14:40

Według mnie znak strefy nie może być dalej jak 20m żeby wpływał na skrzyżowanie. Ale to moje, trochę mętne założenia opierające się na tym, że jak już ma kawałek więcej niż 20m to jest to normalna droga twarda :>
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez kg1956 » środa 23 czerwca 2010, 14:59

BOReK napisał(a):Czy mógłbyś zatem wyjaśnić czemu tak uważasz? Bo według mnie bardzo ładnie określają kolejność wjazdu na skrzyżowanie - jedna odnoga ma bezwzględne pierwszeństwo wobec pozostałych, druga ustępuje tylko tej pierwszej, a trzecia zawsze jest na końcu. Nie ma tu nic niebezpiecznego ani nielogicznego.

Jadąc nogą mamy ustąp, a mimo to mamy pierwszeństwo ( nad tymi z prawej ). Tu widzę niebezpieczeństwo wahania kierujących pojazdami.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ixi25 » środa 23 czerwca 2010, 15:07

lith napisał(a):Według mnie znak strefy nie może być dalej jak 20m żeby wpływał na skrzyżowanie. Ale to moje, trochę mętne założenia opierające się na tym, że jak już ma kawałek więcej niż 20m to jest to normalna droga twarda :>

Też tak interpretuje :)


A znak A-7 można wnioskować, że nie został usunięty przez pomyłkę, niż pozostawiono go świadomie. Oznakowanie jest prawidłowe lecz pozostaje pytanie, po co ułatwiać wjazd do strefy zamieszkania skoro z założenia w tej strefie ruch jest "ograniczony", a tym samym spowalniać i utrudniać ruch na drodze "nóżce"?.
Bo w tej chwili sytuacja wygląda tak:
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=aYSixusn ... r_embedded

http://etransport.pl/film840.html

Doświadczenie z egzaminem - 5podejść.
Doświadczenie za kierownicą - ponad 500000 km oraz 17 krajów EU.
ixi25
 
Posty: 523
Dołączył(a): wtorek 18 maja 2010, 00:18
Lokalizacja: EU

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości