Egzamin weryfikacyjny - Częstochowa 19-20.06.2010

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez jacek75 » sobota 19 czerwca 2010, 20:13

to też dramatyzm :)
jacek75
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek 03 września 2009, 13:21

odp

Postprzez rusel » sobota 19 czerwca 2010, 21:11

nie, to rowniez fakty = przymusowe urlopy bezplatne, redukcja etatow jak napisal Oskbelfer, redukcja floty samochodow na B a egzaminy na ciezsze kategorie prawie wymarly
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez BlueDevil » niedziela 20 czerwca 2010, 18:57

jakies wiesci co do zdawalnosci??
podobnow piatek zdalo 30% tylko jaka byla liczba zdajacych i czy chodzilo o caly egzamin czy tylko jedna czesc??
w niedziele 8 osob praktyke zaliczylo
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez wooly » niedziela 20 czerwca 2010, 19:58

Mi się dziś udało zaliczyć praktykę, gratuluje tym którym też sie udało, życzę powodzenia następnym razem tym którzy sa w plecy z egzaminem. Powodzenia
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

Postprzez X_man » niedziela 20 czerwca 2010, 21:36

BlueDevil - Ty też jesteś w gronie tej ósemki, prawda? Jeśli tak, to gratuluję :D
Może poopowiadajcie coś szczegółach? Co komisja puszcza płazem, czego się czepiają, za co oblewali? Pomijając walnięcie w pachołek... :wink: :? Wiadomo - co komisja, to trochę inne kryteria (niestety).
X_man
 
Posty: 48
Dołączył(a): sobota 20 lutego 2010, 00:03

Postprzez wooly » niedziela 20 czerwca 2010, 22:22

Kolega który mnie egzaminował kazał wykonać hamowanie od predkosci... na zakazie zatrzymywania, ja poinformowalem, ze nie moge sie zatrzymać na co komisja siedzaca z tylu do kolegi " Jakie komendy pan wydaje koledze, otrzymuje pan żółta kartke" i jechaliśmy dalej, poźniej wytłumaczył ze podał komende i dopiero wtedy zauwazył znak zakazu zatrzymywania i komisja to jako tako kupiła.
Najwięcej problemów jest na placu, zwyczajnie w świecie ludzie nie pamietaja tego co nalezy robić i co sprawdzac w zadaniu pierwszym, przyznam ze mialem problem z pierwszym kolega którego oblałem, przy sprawdzaniu płynów powiedział "BAGNET" i miałem niezły orzech do zgryzieniaczy mu to zadanie zaliczyc, fakt wskazał go i powiedział jak sprawdzic wiec postanowiłem mu to uznac i jak sie okazalo komisja to uznala, drugi kolega z ktorym zdalismy tez powiedzial "bagnet" to sie zalamalem, wczesniej komisja powiedziala ze zaliczaja mi plac a przy ocenie drugiego kolegi to oni go oceniali ja mialem na sztuke przeprowadzic egzamin na placu
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

Postprzez cman » niedziela 20 czerwca 2010, 22:34

wooly napisał(a):...przy sprawdzaniu płynów powiedział "BAGNET" i miałem niezły orzech do zgryzieniaczy mu to zadanie zaliczyc, fakt wskazał go i powiedział jak sprawdzic...

A jeżeli byś mu nie zaliczył, to jak argumentowałbyś swoją decyzję?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez wooly » niedziela 20 czerwca 2010, 23:02

Nie wiem jak wy ale nas uczono na kursie z reszta nawet na egzaminach jak kursant mówi bagnet to egzaminator odpowiada "bagnet to sobie pan możesz na karabin założyć. Uargumentował bym tym, że w instrukcji(217) jest powiedziane wskaźnik a nie bagnet (można też powiedzieć, że w instrukcji tego samochodu jest napisane miarka i da się sprawdzić w instrukcji która była w schowku), tak samo jak ktoś mówi światło biegu wstecznego zamiast światło cofania, za co upomnieli drugiego kolegę.
Niestety co komisja to obyczaj w jednej przejdzie bagnet a w drugiej już niekoniecznie, wiec mówię miałem 50% szans na to, że mi zalicza to zadanie jako prawidłowo ocenione.
Stanowczo upominali też za pozostawienie świateł, mówili "proszę wyłączyć światła bo psuje pan akumulator" albo "po co się te światła świecą proszę wyłączyć".
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

Postprzez cman » niedziela 20 czerwca 2010, 23:21

Osoba egzaminowana ma wskazać gdzie i przy użyciu czego, sprawdzi poziom oleju. Jakie znaczenie ma to, czy przyrząd do tego celu przeznaczony nazwie bagnetem, bagietką czy konikiem polnym?
Dziwne rozumowanie ma ta komisja...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez wooly » niedziela 20 czerwca 2010, 23:36

Moj bład , masz rację jest tak napisane,
Może ktoś powie jakie miał zajścia ze wskaźnikiem oleju na egzaminie, ja podałem swoja wersje, ale komisje są różne i tego nic nie zmieni jedni zalicza drudzy nie, a można się wyłożyć na szczególe. tu nie ma reguły, kto zdawał praktyczny kilka razy poznając kolejnych członków komisji to wie o czym mówię.
[b][b][b]kúrwa JAK MAM USUNĄĆ KONTO Z tego pier dolone go forum??!!!!!!!@$$@@???????????[/b][/b][/b][/color]
wooly
 
Posty: 250
Dołączył(a): środa 07 października 2009, 11:41
Lokalizacja: СЕКТОР ГАЗА

odp

Postprzez rusel » poniedziałek 21 czerwca 2010, 12:20

troche egzaminow objechalem i nie spotkalem sie z sytuacja zeby ktos oblał druga osobe za to ze nie uzywa wlasciwego slownictwa a komisja to przyjela (byly takie przypadki i konczylo sie to oblaniem egzaminatora za zbytnio rygorystyczne podejscie do tej sprawy), to ze komisja jest raz taka a raz smaka to dlatego ze kandydaci sa tacy i smacy i ciagle cos nowego wymyslaja np. w czestochowie gosc mowi; poziom plynu chlodzacego sprawdzam tak i tak a poziom plynu hamulcowego sprawdzam "tak samo jak wczesniej", nic tylko bagnet do tylka wsadzic
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Postprzez oskbelfer » poniedziałek 21 czerwca 2010, 17:10

cman napisał(a):Osoba egzaminowana ma wskazać gdzie i przy użyciu czego, sprawdzi poziom oleju. Jakie znaczenie ma to, czy przyrząd do tego celu przeznaczony nazwie bagnetem, bagietką czy konikiem polnym?
Dziwne rozumowanie ma ta komisja...


no własnie komisje dziwnie się zachowują - razu pewnego nawet na odprawie mówili że bagnet jest określeniem błędnym. Nie pytałem dlaczego, bo po co narażać się komisji - ale również uważam że to totalna bzdura i czepianie się o słówka tym bardziej że słowo bagnet w przypadku oleju jest bardzoi popularne :)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez BlueDevil » poniedziałek 21 czerwca 2010, 21:00

wooly ma racje, co komisja to obyczaj, z tym "bagnetem" sa jaja
para egzaminatorow na tym blizszym luku wyciela chyba polowe grupy na placu :wink: najlepsze byly akcje z drzwiami
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

egzamin

Postprzez wawa » wtorek 22 czerwca 2010, 14:53

Ja właśnie padłem na drzwiach tzn. złej ocenie. Kolega którego egzaminowałem sprawdził światła, drzwi i przygotował się do jazdy ale zapomniał o płynach. Udało mi się podpowiedzieć mu o czym zapomniał i odpioł pas wysiadł o sprawdził płyny następnie wsiadł ponownie do auta i przeprowadził ponowne przygotowanie do jazdy. Pominał całkowisie sprawdzenie zamknięcia drzwi. Ja oceniając zad. 1 dałem mu 2 próbę i wówczas się zaczeło. Komisja wzięła mnie na bok i ja powiedziałem, że 2 próbę dałem właśnie za drzwi ponieważ on ponownie wsiadając do auta powinien sprawdzić zamknięcie drzwi a jeden(ten łysawy) zaczął ostro dyskutować ze swym kolegą by mnie uwalić , że "przecież on sprawdził" i postawił na swoim mimo, że ten drugi był skłonny mi przyznać rację. Podsumowując to wszystko zależy na kogo sie trafi bo jednym się daja "żółte kartki a drugich za podobne rzeczy uwala.
wawa
 
Posty: 118
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 18:00
Lokalizacja: B-B

odp

Postprzez rusel » wtorek 22 czerwca 2010, 15:32

"sprawdzil czy nie sprawdzil o to jest pytanie" :D
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości