Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Egzamin pańswowy-Wyjazd z ośrodka WORD

przez **luki68** » sobota 12 czerwca 2010, 11:34

Witam Właśnie zaczynam kurs na prawo jazdy kat B. W związku z tym mam takie jedno pytanie. Otóż byłem wczoraj z ciekawości zobaczyć jak zdają inni egzaminy państwowe w WORD. I zauważyłem pewną sytuację,że podczas wyjeżdżania z środka należy zatrzymać się przed znakiem " Kontrola opłat" czy coś takiego. I chodzi mi o to czy po zatrzymaniu się przed tym znakiem trzeba oprócz samego zatrzymania zaciągnąć ręczny, po czym po chwili go zwolnić i jechać dalej. Bo zauważyłem sytuację,ale nie wiem czy to był wyjątek czy co,że kobieta wjeżdżając do środka zatrzymała się przed tym znakiem zaciągnęła ręczny chwilę odczekała i go zwolniła po czym ponownie ruszyła. Czy egzaminator może się doczepić jeżeli tego ręcznego nie zaciągniemy mimo,iż zatrzymujemy się na 2-3 sekundy i po których już wyjeżdżamy z ośrodka i czy te zaciąganie ręcznego muszę stosować też na skrzyżowaniach mimo iż droga jest równa i nie ma na niej żadnego wzniesienia czy spadku czy samo wrzucenie biegu tzw " luz " wystarczy.

Pozdrawiam :)

przez **piotrekbdg** » sobota 12 czerwca 2010, 11:59

Nie musisz zaciagać żadnego ręcznego jeśli nie chcesz.

przez **DjSpot** » sobota 12 czerwca 2010, 12:36

Hamulec Awaryjny (tzw. ręczny) musisz zaciągnąć tylko przy ruszaniu na wzniesieniu. Potem na mieście czy Ty go zaciągniesz czy nie, to zależy tylko od Ciebie i Twojej wygody.

Pozdrawiam

przez **grewcio** » sobota 12 czerwca 2010, 12:39

ale jak jezdzisz na egzaminie i jest nawet lekka gorka ze samochod moze pojechac do tylu to sobie zaciagnij reczny egzaminator tez na to patzry i jak zaciagniesz to tylko plus na twoja strone

przez **lith** » sobota 12 czerwca 2010, 12:51

@grewcio
To już jak komu wygodnie, nie wiem co takiego lepszego jest w ręcznym za co by dostawać plusy :)

przez **piotrekbdg** » sobota 12 czerwca 2010, 15:50

ale jak jezdzisz na egzaminie i jest nawet lekka gorka ze samochod moze pojechac do tylu to sobie zaciagnij reczny egzaminator tez na to patzry i jak zaciagniesz to tylko plus na twoja strone

Jaki plus? Czemu egzaminator na to patrzy?

przez **Jarons** » sobota 12 czerwca 2010, 17:02

piotrekbdg napisał(a):
ale jak jezdzisz na egzaminie i jest nawet lekka gorka ze samochod moze pojechac do tylu to sobie zaciagnij reczny egzaminator tez na to patzry i jak zaciagniesz to tylko plus na twoja strone

Jaki plus? Czemu egzaminator na to patrzy?

Też jestem ciekaw.

przez **DjSpot** » sobota 12 czerwca 2010, 17:50

Nie wiem czy za to dostaniecie jakieś plusy u egzaminatora, masz jeździć bezpiecznie, więc to zależy od Ciebie, jak sie pewniej czujesz z hamulcem awaryjnym (ręcznym), to włączaj go nawet na minimalnej górce. Ja rzadko kiedy go używam, na egzaminie użyłem go tylko na wzniesieniu.

przez P. » sobota 12 czerwca 2010, 18:16

Na kursie z pewnością usłyszysz od instruktora, że jedyna sytuacja, w której bezwzględnie musisz ruszyć z ręcznego, to górka na placu. :) Nigdy nie słyszałem, aby korzystanie z tego hamulca w trakcie jazdy po mieście było w jakiś sposób premiowane.

Ja też nie widzę potrzeby, aby korzystać na siłę z hamulca awaryjnego. Na wzniesieniach spokojnie można ruszyć z nożnego. Chyba że wzniesienie ma naprawdę spore nachylenie, a ma się kogoś za sobą tuż przy zderzaku. W takiej sytuacji bezpieczniej czuję się z awaryjnym, tak jest mi po prostu wygodniej.

przez **grewcio** » niedziela 13 czerwca 2010, 10:54

a umnie kolezanka stala na swiatlach byla lekka gorka i nie zaciagnela recznego i jej powiedzial ze blad wlasnie jak piszesz stal za nia blisko samochod i zaczym zaczela pzrebierac nogami na pedalach to zaczol jej do tylu jechac

przez **piotrekbdg** » niedziela 13 czerwca 2010, 11:33

No ale jak sam piszesz samochód się cofnął. Błędem nie było niezaciagnięcie ręcznego; błędem było niepoprawne ruszenie spod świateł.

przez P. » niedziela 13 czerwca 2010, 12:05

Otóż to. Jakby koleżance udało się szybko ruszyć, auto by się nie stoczyło (zgasł silnik?). Właśnie dlatego wspominałem, że niektórym mimo wszystko ten awaryjny się przydaje. W miarę nabierania wprawy, coraz rzadziej będzie się korzystać z tego hamulca w tego typu sytuacjach - tak było w moim przypadku.

przez **piotrekbdg** » niedziela 13 czerwca 2010, 12:12

Ale wciąż nie wiem jakie to nam daje plusy...

przez P. » niedziela 13 czerwca 2010, 12:14

Ani plusów, ani minusów. Chyba że istnieje jakiś akt prawny, o którym nie słyszeliśmy.

przez **BlueDevil** » niedziela 13 czerwca 2010, 21:16

nie ma aktu prawnego
ale ja osoboscie uzywam recznego na kazdych mozliwych swiatlach i gdzie kolwiek staje i bardzo mnie wkur.... kiedy mam nieprzyjemnosc stania za kolesiem, ktory mysli ze jest fajny bo trzyma wcisniety nozny i wali mi po oczach zarowami trzech swiatel, po zmroku te swiatla "stop" raza tak jak przeciwmglowe

Egzamin pańswowy-Wyjazd z ośrodka WORD

Egzamin pańswowy-Wyjazd z ośrodka WORD

Kto przegląda forum