Czy to jest skrzyżowanie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez kg1956 » piątek 11 czerwca 2010, 12:08

Faktycznie jeśli pod trójkątem jest nakaz skrętu w prawo, to bez sensu, bo trzeba skręcić w Krzemieniecką!
Jest stary indiański sposób. Napisać prośbę o poprawienie błędnego oznakowania i na dole dopisać:
kopie otrzymują:
-Prezydent m. Łodzi
-Komendant Policji.
Powinno poskutkować.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy to jest skrzyżowanie?

Postprzez archis_p » piątek 11 czerwca 2010, 16:42

sjakubowski napisał(a):Skoro nie ma żadnych znaków i to przecięcie się dróg jest skrzyżowaniem, to jest ono skrzyżowaniem równorzędnym.
Jeśli nie ma żadnych znaków i nie jest skrzyżowaniem to następuje włączenie się do ruchu.

Ale jest jeszcze inna możliwość. Skrzyżowanie drogi publicznej z niepubliczną (nieoznaczoną).
Na pierwszy rzut oka obydwa przecięcia to skrzyżowania równorzędne. Ale mam nieodparte wrażenie, że jedno z nich to skrzyżowanie z nieoznaczoną drogą wewnętrzną.
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Re: Czy to jest skrzyżowanie?

Postprzez sjakubowski » piątek 11 czerwca 2010, 16:57

archis_p napisał(a):Na pierwszy rzut oka obydwa przecięcia to skrzyżowania równorzędne. Ale mam nieodparte wrażenie, że jedno z nich to skrzyżowanie z nieoznaczoną drogą wewnętrzną.
hehehe, już widzę egzamin.
- przykro mi ale oblał Pan,
- jak to? dlaczego?
- gdyż nawet Pan nie spojrzał w prawo...
- ale przecież to nie jest skrzyżowanie
- Jak to nie? Jest to skrzyżowanie z nieoznaczoną drogą wewnętrzną...

HEHEHE

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez archis_p » piątek 11 czerwca 2010, 18:40

Tak samo śmieszne jak stwierdzenie, że jedno z nich nie jest skrzyżowaniem. Tylko, że moje domysły są bardziej logiczne :)

sjakubowski napisał(a):- przykro mi ale oblał Pan,
- jak to? dlaczego?
- gdyż nawet Pan nie spojrzał w prawo...
- ale przecież to nie jest skrzyżowanie

-dlaczego Pan tak uważa? Tzn i tak bym Pana oblał (żona i te sprawy :D ), ale interesuje mnie Pana interpretacja :D
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości