Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **sankila** » czwartek 20 maja 2010, 20:30

lith napisał(a):IMO by prawdopodobnie zmienił :)

A w jaki sposób, zważywszy, że tylko zielony go widzi?

przez **lith** » piątek 21 maja 2010, 13:00

Znaku, że to droga z pierwszeństwem nie powtarza się po każdym skrzyżowaniu.
Poza tym już znaki poziome mogłyby sporo namieszać.

przez **sankila** » sobota 22 maja 2010, 02:56

Ale one już zjechały z tamtego skrzyżowania (tzn. zielony nawet na nie nie wjechał) a to jest następne skrzyżowanie.

przez **lith** » sobota 22 maja 2010, 13:45

nie, to może być równie dobrze traktowane jako jedno skrzyżowanie, a obwodnica być częścią skrzyżowania, a nie osobną drogą.

przez **sankila** » poniedziałek 24 maja 2010, 01:53

Może być traktowane nawet jako lądowisko ufoludków, pod warunkiem , że czerwony ufoludek ustąpi pierwszeństwa zielonemu.

(Narysuj na skrzyżowaniu takie znaki, które zmienią pierwszeństwo na tym zjeździe.)

przez **Mała18** » wtorek 15 czerwca 2010, 19:53

Tak tutaj obowiązuje zasada prawej wolnej. Podobne skrzyżowanie jest w Rzeszowie (z tym, że teraz są tam światła, ponieważ dochodziło tam do wypadków, bo ludzie po prostu nie wiedzieli, kto ma pierwszeństwo). Jeśli nie ma żadnych znaków ustalających pierwszeństwo przejazdu to oczywiście stosujemy się zasadą "prawej ręki", czyli pojazd zielony będzie miał pierwszeństwo przejazdu, a pojazd czerwony powinien się zatrzymać w celu ustąpienia mu go :) Wydawać by się mogło, że jest na odwrót, ale nie. Pozdrawiam

przez **Lewynsky** » środa 16 czerwca 2010, 15:53

Jezeli nie ma świateł, znaków pionowych czy poziomych to obowiązują przepisy ruchu drogowego, a mówią one wyraźnie że pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się z prawej strony. Nie wiem nad czym tu dyskutować.

przez **Jarons** » środa 16 czerwca 2010, 15:55

Lewynsky napisał(a):Jezeli nie ma świateł, znaków pionowych czy poziomych

I osób kierujących ruchem.

Pytanie o pierwszenstwo. Glupie pytanie

Kto przegląda forum