Twój błąd na egzaminie

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Na czym oblałeś/aś egzam?

"placyk" - przygotowanie/ jazda po pasie ruchu /ruszanie na wzniesieniu
32
32%
parkowanie skośne / prostopadłe
2
2%
parkowanie równoległe
2
2%
drogi jednokierunkowe
6
6%
dynamika jazdy
3
3%
wymuszenie/ nieustąpienie pierwszeństwa
27
27%
zachowanie wobec pieszych, pasy
9
9%
zasady techniki kierowania / sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem
3
3%
przekroczenie prędkości
1
1%
INNE - koniecznie napisz
14
14%
 
Liczba głosów : 99

Twój błąd na egzaminie

Postprzez AbuseArt » środa 14 kwietnia 2010, 19:16

Witam!

Zapraszam do ankiety, zaznaczacie powód niezdania egzaminu. Umówmy się że jeśli niezdanych egzaminów było kilka, zaznaczamy bład, który jest najmniej oczywisty. Jak ktoś zdał egzamin to również może zaznaczyć - przecież pewnie też ma w karcie jakąś jedną eNkę :-)

Mile widziane opisy oblewów.

Pozdr
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez aguska_a27 » środa 14 kwietnia 2010, 21:51

2 razy przejechanie na stopie :P za 3 się udało :D
aguska_a27
 
Posty: 20
Dołączył(a): sobota 02 stycznia 2010, 17:17

Postprzez Deevana » niedziela 18 kwietnia 2010, 10:41

za pierwszym razem - stworzenie niebezpiecznej sytuacji na skrzyżowaniu - nie zdążyłam go opuścić...

za drugim razem - nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu na rondzie
Ci, którzy walczą - nie przegrywają...
Nigdy...
Avatar użytkownika
Deevana
 
Posty: 7
Dołączył(a): czwartek 01 kwietnia 2010, 15:44
Lokalizacja: Radom

Postprzez Razor1990 » środa 28 kwietnia 2010, 18:01

Nie zatrzymałem się na STOPie (wcześniej dostałem pierwszy 'błąd' za nie sprawdzenie klaksonu)
Razor1990
 

Postprzez black_tea » piątek 07 maja 2010, 15:00

1. łuk - stres mnie zżarł
2. nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu - strzałka na czerwonym
3. "niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu podczas wyjeżdżania" - podczas zawracania!
black_tea
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 15 lutego 2010, 09:55

Postprzez Mikon » poniedziałek 10 maja 2010, 00:07

Na placu jeden blad na łuku - auto zgaslo - pracowalem sprzeglem jak na OSK ale samochod egzaminacyjny inaczej cos mial ustawione i trzeba bylo podgazowywac by nie gasl :/ ale poprawilem drugi razi bylo gites.

Na miescie dwa razy zawalilem:

Egzamin nr.1 : na skrzyzowaniu w lewo, swiatlo zielone, wiec jedziemy, duzy ruch, jechalem za jakims busem wielkim - ten przejechal a mnie egzaminator zatrzymal na pasie przeciwleglym bo z naprzeciwka jakies auto nadjechalo i wg. niego stworzylem niebezpieczna sytuacje.

Egzamin nr2.: nie wlaczylem swiatel drogowych (wczesniej na placu kazal mi kacap jeden zgasic i zapomnialem ze ich nie mam), przejechalem moze 500m od osrodka i kasal sie przesiasc.

Wiecej nie zdawalem, za duzo nerow to mnie kosztowalo.
Mikon
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 10:32

Postprzez Tawa » poniedziałek 10 maja 2010, 13:54

Błędy:

Egzamin nr 1 (niezdany): Dwa razy nie włączony kierunek [w tym ten drugi, decydujący o niezdaniu w 40 minucie jazdy :P]

Egzamin nr 2 (niezdany): masa małych błędów [stres], ale finalnie skończyłem egzamin na niezjechaniu do lewej przy skręcaniu w lewo na jednokierunkowej

Egzamin nr 3
(zdany): błąd przy pokazywaniu świateł przeciwmgielnych (zapomniałem włączyć świateł mijania i przez to zgłupiałem kompletnie, byłem dosłownie sekundy przed zakończeniem egzaminu praktycznie przed jego zaczęciem :shock: ale załapałem o co chodzi w ostatniej chwili [stres robi swoje] i drugi błąd, który na szczęście mnie nie wykluczył :P to błąd w sterowaniu pojazdem czy coś w tym stylu - generalnie chodzi o to że przy wyjeżdżaniu z parkowania podczas odkręcania kierownicy powinęła mi się dłoń i niechcący zatrąbiłem co przestraszyło przechodzącego akurat bokiem przechodnia :P
Egzamin zdany 07.05.10 r.
Prawko odebrane 17.05.10 r.
Pierwsza samodzielna jazda 17.05.10 r. :P
Tawa
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 09 maja 2010, 11:05

Postprzez Morfix » poniedziałek 17 maja 2010, 14:33

Za pierwszym razem wymusiłem pierwszeństwo na pasach (nie przepuściłem pieszego :x )

Za drugim razem dwa razy skręciłem źle na drodze jednokierunkowej :(

Za trzecim razem chciałem jechać na czerwonym świetle :?

Za czwartym razem również chciałem jechać na czerwonym :oops:

Za piątym razem zdałem :D (dokładnie było to dzisiaj,jeszcze nie mogę uwierzyć :lol: )
24grudzień2009 - rozpoczęcie kursu
25luty2010 - pierwsza jazda (Pieszy na pasach)
04marzec2010 -druga jazda (Dwa razy źle skręciłem na drodze jednokierunkowej)
19marzec2010 -trzecia jazda (Przejechałem na czerwonym świetle :D)
17 maj 2010 - Zdałem !!!
Avatar użytkownika
Morfix
 
Posty: 49
Dołączył(a): poniedziałek 16 listopada 2009, 20:40

Postprzez hexe » wtorek 18 maja 2010, 12:29

Pierwszy raz - placyk :/
Drugi raz - wymuszenie
Trzeci raz - wymuszenie
Czwarty raz - wymuszenie - odwołałam się od decyzji i zostało odwołanie uznane
Piąty raz - zdane! :)
1.o4.2009 - Egzamin zdany
7.04.2009 - Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne
14.04.2009 godz. 11:30 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie
14.04.2009 godz. 12:30 - Prawo Jazdy w mojej kieszeni :D
Avatar użytkownika
hexe
 
Posty: 32
Dołączył(a): sobota 11 kwietnia 2009, 14:14
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez mirror1 » wtorek 18 maja 2010, 14:46

I egzamin-placyk-wyjechanie za linię
II egzamin-placyk-uderzenie w słupek
III egzamin-oblany w 15minucie-próba wjechania pod zakaz wjazdu :oops:
IV egzamin-oblany w 50minucie (a dotychczas było bezbłędnie) na parkowaniu
V egzamin-zdany bezbłędnie, czas egzaminu 34min
mirror1
 
Posty: 29
Dołączył(a): piątek 14 maja 2010, 09:21

Postprzez Ekhangel » niedziela 25 lipca 2010, 14:33

Pierwszy fail 20.07.2010 - próba wyjechania pod prąd z parkingu... Poczułem się tak pewnie za kółkiem, że popełniłem taką głupotę. Cholera bierze jak człowiek o tym myśli.

Kolejne podejście 29.07. Pewnie i tak spieprzę, ale... podejść trzeba.
Avatar użytkownika
Ekhangel
 
Posty: 72
Dołączył(a): sobota 17 lipca 2010, 16:09

Postprzez Wujaszek » poniedziałek 26 lipca 2010, 10:05

#1- chciałem wjechać na przejazd kolejowy, na którym rozpoczęło się opuszczanie zapór. Błąd przez moją nieuwagę.

#2- Jest o tym temat. Złe zachowanie na skrzyżowaniu tak to nazwijmy.
Wujaszek
 
Posty: 16
Dołączył(a): poniedziałek 19 lipca 2010, 19:41
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez Leo6669 » poniedziałek 26 lipca 2010, 17:24

Podejście pierwsze: Największa głupota jaka może być - nie włączyłem świateł mijania po tym jak wyjechałem z placu :]
Leo6669
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 04 stycznia 2010, 00:52

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 26 lipca 2010, 18:26

Egzaminator stwierdził, że chciałam przejechać pieszych, bo nie zahamowałam ułamek sekundy przed tym, jak on mi zahamował ;)
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez myszka880 » poniedziałek 26 lipca 2010, 21:49

1 - brak zachowania dostatecznej odległości przy omijaniu zaparkowanych samochodów
2 - bezbłędnie :wink:
Ostatnio zmieniony piątek 13 sierpnia 2010, 16:04 przez myszka880, łącznie zmieniany 1 raz
myszka880
 
Posty: 14
Dołączył(a): poniedziałek 28 czerwca 2010, 18:15

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 29 gości