Sygnalizacja zmiany kierunku jazdy.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Cyberix » środa 05 maja 2010, 14:20

Jak to co, tutaj też się zmienia kierunki jazdy, usilnie lansujecie model jazdy na wprost więc dlaczego tutaj go nie zastosować?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez cman » środa 05 maja 2010, 14:22

No zmienia się kierunki jazdy, kiedy się jedzie prosto to się jedzie prosto i dalej nie rozumiem co to ma do rzeczy i do czego zmierzasz.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » środa 05 maja 2010, 14:22

sjakubowski napisał(a):Zwłaszcza dolna część "Warto włączyć"...

BlueDevil napisał(a):
sjakubowski napisał(a):Zwłaszcza dolna część "Warto włączyć"...

dokladnie
warto ale wkleic to do kolejnego odcinka "wujek dobra rada", jeszcze lewy....

No to teraz po mnie zaraz pojadą... A ja się nie powstrzymam i to napiszę. :) Jakkolwiek pierwsza sytuacja z tego artykułu to oczywisty bełkot i bzdura, o tyle pod tym, co napisali o drugiej sytuacji, podpisuję się ręcami i nogami - sam w takich sytuacjach migam lewym i zawsze będę zwolennikiem takiego zachowania (o czym zresztą na forum już kiedyś pisałem), a uzasadniłbym to w identyczny sposób jak autor tego artykułu. Zresztą wyraźnie podkreślił, że od strony przepisów sygnalizowanie nie jest wymagane i jest to tylko dobry zwyczaj.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Cyberix » środa 05 maja 2010, 14:25

cman napisał(a):No zmienia się kierunki jazdy, kiedy się jedzie prosto to się jedzie prosto i dalej nie rozumiem co to ma do rzeczy i do czego zmierzasz.
Jak to co? Jedzie się prosto, a ponoć opuszczenie ronda do zmiana kierunku jazdy w prawo. Więc jak to tak, prosto czy w prawo?
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez scorpio44 » środa 05 maja 2010, 14:28

Cyberix napisał(a):ponoć opuszczenie ronda do zmiana kierunku jazdy w prawo.

Odrzućmy te wszystkie księżycowe teorie i mówmy raczej o tym, jak jest w rzeczywistości. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » środa 05 maja 2010, 14:29

scorpio44 napisał(a):Zresztą wyraźnie podkreślił, że od strony przepisów sygnalizowanie nie jest wymagane i jest to tylko dobry zwyczaj.

Komu i w czym ten zwyczaj ma pomóc?

Cyberix napisał(a):Jak to co? Jedzie się prosto, a ponoć opuszczenie ronda do zmiana kierunku jazdy w prawo.

Ponoć, ale na pewno nie wg mnie, więc niech się wypowiadają ci, którzy twierdzą, że tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » środa 05 maja 2010, 14:38

cman napisał(a):Komu i w czym ten zwyczaj ma pomóc?

Nie uzasadnię tego lepiej i nie dodam nic więcej, niż jest to zrobione w tym artykule.
"...manewr zielonego auta jest zbliżony do manewru zmiany pasa ruchu" - pamiętam, że kiedy dyskutowaliśmy już kiedyś o tym i próbowałem to jakoś uzasadnić, określiłem to mniej więcej identycznie. Ogółem mógłbym rzec, że cała prawa kolumna tego artykułu napisana jest moimi myślami. :) Ale nie mam zamiaru nikogo na siłę do tego przekonywać, napisałem tylko swoje zdanie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez bac » środa 05 maja 2010, 15:04

Cyberix napisał(a):Jedzie się prosto, a ponoć opuszczenie ronda do zmiana kierunku jazdy w prawo.

Opuszczenie ronda to opuszczenie ronda. Jeśli jest to rondo mniej lub bardziej klasyczne, to wyjazd z niego jest zmianą kierunku jazdy w prawo i to ją sygnalizujemy a nie opuszczanie ronda.
To, że niektórzy zaczęli za bardzo generalizować i ukuli bezpodstawną, ogólną zasadę "wyjazd z ronda - prawy kierunkowskaz", to inna sprawa. Z drugiej strony, skoro dyrektor WORDu głosi takie bzdury, to czego oczekiwać od "zwykłych" kierowców?
I koniec offtopu, nie rozmywajmy głównego tematu.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez Cyberix » środa 05 maja 2010, 15:25

Zatem wracając do tego rysuneczku
Obrazek

Przedstawiam wam kolejne dwa powody użycia kierunkowskazu w lewo przy "jeździe na wprost".

1. Przecinam oś drogi z prawej strony na lewą -> więc sygnalizuję lewym kierunkowskazem (i robię to poza skrzyżowaniem !)

2. Podczas zjeżdżania zmieniam pasu ruchu, z prawego (tym którym jadę) na lewy (ruch w przeciwną stronę) - i to sygnalizuję - następnie z lewego opuszczam drogę....

Ja wam tyle teorii i toków rozumowania przedstawiłem, a wy tylko jedno w kółko, jak katarynka: "jedziesz prosto" :lol: :? :shock:
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez cman » środa 05 maja 2010, 15:34

Cyberix napisał(a):1. Przecinam oś drogi z prawej strony na lewą -> więc sygnalizuję lewym kierunkowskazem

A jeżeli byłoby to skrzyżowanie, to też?

Cyberix napisał(a):(i robię to poza skrzyżowaniem !)

I co z tego?

Cyberix napisał(a):2. Podczas zjeżdżania zmieniam pasu ruchu, z prawego (tym którym jadę) na lewy (ruch w przeciwną stronę) - i to sygnalizuję - następnie z lewego opuszczam drogę....

Na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem też?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Cyberix » środa 05 maja 2010, 15:36

@cman skoro wy nie chcecie abym wykazywał wasz mętny tok rozumowania na przykładzie skrzyżowania o ruchu okrężnym, więc wy nie podajcie kontr przykładów bazujących na skrzyżowaniach!
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez cman » środa 05 maja 2010, 15:40

Ja nie daję żadnych przykładów tylko pytam. Czy to będzie skrzyżowanie, czy nie, tak samo "przecinasz oś drogi" i "podczas zjeżdżania zmieniasz pas ruchu". Akurat, i jedno, i drugie odbywa się jeszcze na tym fragmencie drogi, który będzie wyglądał tak samo niezależnie od tego, czy to będzie skrzyżowanie, czy nie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Cyberix » środa 05 maja 2010, 15:47

Kod: Zaznacz cały
Skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie...

A w omawianym przykładzie... jest JEDNA droga mająca jezdnię... (gdyby było więcej to byłoby to skrzyżowanie).

Więc chyba jest różnica, nieprawdaż ??
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez bac » środa 05 maja 2010, 15:55

I jeszcze na tej jednej drodze ma miejsce to, co chciałbyś sygnalizować (przecinam oś drogi, zmieniam pas ruchu), bez względu na to, czy droga górna jest gruntowa czy twarda.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez archis_p » środa 05 maja 2010, 16:19

Cyberix napisał(a):
Kod: Zaznacz cały
Skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie...

A w omawianym przykładzie... jest JEDNA droga mająca jezdnię... (gdyby było więcej to byłoby to skrzyżowanie).

Więc chyba jest różnica, nieprawdaż ??


6) jezdnia - część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów


2) droga twarda - drogę z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej, brukowcowej, oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20 m; inne drogi są drogami gruntowymi,


W omawianym przykładzie mamy dwie drogi z jezdnią. Z tym , że jedna to droga twarda a druga gruntowa (np. z jezdnią o nawierzchni żwirowej).
Jak cytujesz definicję skrzyżowania to cytuj całą. Choć nijak nie ma to związku z sygnalizowaniem.
archis_p
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 24 marca 2010, 23:26

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości