Sygnalizacja zmiany kierunku jazdy.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Cyberix » sobota 01 maja 2010, 13:12

cman napisał(a):
AbuseArt napisał(a):6 i 8 - jazda po zakręcie bez zmiany kierunku

Wyobraź sobie, że droga gruntowa jest zamknięta i w związku z tym postawiony jest nakaz skrętu w lewo (jadąc z dołu) i nakaz skrętu w prawo (jadąc z lewej) - i co wtedy?

Powiedziałbym, że będzie postawiony nakaz jazdy na wprost, bowiem w tamtym miejscu nie ma skrzyżowania.
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez cman » sobota 01 maja 2010, 13:16

I co z tego, że nie ma skrzyżowania? Ale jest przecięcie dróg!
Właśnie po to tak napisano definicję znaków nakazu, żeby obowiązywały nie tylko na skrzyżowaniach, ale też na przecięciach dróg niebędących skrzyżowaniami.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez lith » sobota 01 maja 2010, 13:20

cman napisał(a):
lith napisał(a):Piszesz o zmianach kierunku względem przebiegu drogi. Czemu nie względem przebiegu jezdni?

Może być jezdni - wszystko jedno.

no włąśnie przez to 'wszystko jedno' mamy tyle zakładek dyskusji o lewym kierunku na rondzie ;]
... wychodzi na to, że obie wersje dobre?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez AbuseArt » sobota 01 maja 2010, 13:20

cman, to nie jest przecięcie dróg tylko miejsce połączenia drogi twardej z gruntową. Co Ty PoRD nie czytasz? :D

No i to jest bardzo dyskusyjne - co wtedy zostanie postawione? To tak jakbyśmy wrócili do początku dyskusji, ja na przykład dałbym 'zakaz wjazdu' na drogę gruntową.

Uważam, że w tej sytuacji nie powinno się niepokoić znakami nakazu ludzi, którzy mają zwykły zakręt na drodze. :)
Ostatnio zmieniony sobota 01 maja 2010, 13:23 przez AbuseArt, łącznie zmieniany 1 raz
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez cman » sobota 01 maja 2010, 13:23

lith napisał(a):no włąśnie przez to 'wszystko jedno' mamy tyle zakładek dyskusji o lewym kierunku na rondzie ;]
... wychodzi na to, że obie wersje dobre?

Ale to nie bardzo rozumiem w czym rzecz.


AbuseArt napisał(a):cman, to nie jest przecięcie dróg tylko miejsce połączenia drogi twardej z gruntową. Co Ty PoRD nie czytasz? :D

:roll: Więc jeżeli Cię to uszczęśliwi, to:

...ale też na przecięciach, połączeniach i rozwidleniach dróg niebędących skrzyżowaniami.

AbuseArt napisał(a):Ewentualnie 'zakaz skrętu w prawo' dla 6 i 'zakaz skrętu w lewo' dla 8, choć po co?

Zdecydowanie po nic, po znaki zakazu skrętu, w przeciwieństwie do znaków nakazu obowiązują wyłącznie na skrzyżowaniach (szybko wyedytowałeś post, ale nie zdążyłeś).

A odpowiesz w końcu na moje pytania odnośnie do wjazdu z pola na drogę gruntową?
Ostatnio zmieniony sobota 01 maja 2010, 13:27 przez cman, łącznie zmieniany 1 raz
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez AbuseArt » sobota 01 maja 2010, 13:27

Wjazd z pola na drogę gruntową. Dlaczego to jest włączenie się do ruchu? Ja nie mogę nic o tym znaleźć, więc gdzie to jest napisane? Jeśli masz rację to jest to paradoks w prawie, bo jak można właczyć się podwójnie do ruchu? Analogiczna sytuacja: czy wyjechanie z garażu pod domem i wjechanie na prywatną drogę dojazdową jest właczeniem się do ruchu? Ja uważam że nie. Więc wjechanie z pola na drogę gruntową też nei jest właczeniem się do ruchu.

Pewne jest to, że PoRD jasno mówi, że wyjeżdżając z drogi gruntowej na drogę twardą włączasz się do ruchu.

Rondo to hardkor bo już są wersje z prawym, lewym, szkoda ze z awaryjnymi nie zrobili. Chyba dawno temu był przepis, że trzeba sygnalizować wjazd na rondo, choć ja tego nie wiem bo jestem za młody. ;-) I nie warto teraz o rondzie zaczynać.
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez sjakubowski » sobota 01 maja 2010, 13:33

AbuseArt napisał(a):Wjazd z pola na drogę gruntową. Dlaczego to jest włączenie się do ruchu? Ja nie mogę nic o tym znaleźć, więc gdzie to jest napisane?
No proszę Cię...

Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;
2. na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;
3. na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych;
3. a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów;
4. pojazdem szynowym - na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » sobota 01 maja 2010, 13:35

AbuseArt napisał(a):Jeśli masz rację to jest to paradoks w prawie, bo jak można właczyć się podwójnie do ruchu?

To nie jest paradoks, tylko problem z tym, że nie rozumiesz pojęcia włączenia się do ruchu. Włączenie się do ruchu nie musi oznaczać, że jeżeli ktoś się włączył do ruchu, to wcześniej w ruchu nie uczestniczył. To jest umowne pojęcie, ma miejsce w określonych sytuacjach i pociąga za sobą określone konsekwencje.

Resztę napisał już sjakubowski.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez bac » sobota 01 maja 2010, 13:38

Pewne jest to, że PoRD jasno mówi, że wyjeżdżając z drogi gruntowej na drogę twardą włączasz się do ruchu.

Pewne jest też to, że PoRD nie mówi absolutnie nic o tym, że włączanie/niewłączanie/wyłączanie się do/z ruchu ma jakikolwiek wpływ na używanie kierunkowskazów.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez AbuseArt » sobota 01 maja 2010, 13:39

bac, PoRD jest tak minimalistyczny i okrojony, że trudno opierać się na samej "literze".

Jeżeli włączasz się do ruchu to znaczy że dotychczas nie byłeś na drodze! Jak można sygnalizować zamiar kontynuacji jazdy drogą po zakręcie, tylko dlatego że przed nami jest droga gruntowa będącą w sensie PoRD na równi z łąką?


sjakubowski napisał(a):No proszę Cię...


:D

Ten przepis nie mówi o 'drodze gruntowej' tylko o 'drodze'

Znowu wklejam PoRD

Kod: Zaznacz cały
droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt.


Nie pasuje do definicji, bo nie posiada ani pobocza, ani wymienionych! Tu jest tak dobrze pokazane, że droga gruntowa nie jest drogą, że sam o tym nie pomyślałem wcześneij ;-)
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez BlueDevil » sobota 01 maja 2010, 13:45

AbuseArt napisał(a):Nie pasuje do definicji, bo nie posiada ani pobocza, ani wymienionych!


aha, czyli autostrada tez nie jest droga bo nie ma chodnika??
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez AbuseArt » sobota 01 maja 2010, 13:47

Ma za to pobocze.
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez lith » sobota 01 maja 2010, 13:51

@AbuseArt Sorry, ale wiele dróg nie posiada pobocza, tak jak wiele nie posiada chodnika, czy torowiska- i co w związku z tym?
Są drogi. Drogi dzielimy na twarde i gruntowe. Nie można powiedizeć, że droga gruntowa = łąka.

@cman
Różnica wynikła właśnie w dyskusji o rondach i skręcaniu na nich w lewo:
-zwolennicy lewego kierunkowskazu uważali, że na rondzie jako na skrzyżowaniu zmieniamy w stosunku do drogi po której jedziemy kierunek w lewo więc sygnalizujemy lewym
-zwolennicy braku lewego uważali, że zjeżdżając z ronda zmieniamy kierunek jazdy w prawo względem jezdni (biegnącej dookoła) więc używamy tylko tego prawego.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cman » sobota 01 maja 2010, 13:54

A, no to w takim razie niech będzie, że tylko drogi - żeby już dodatkowo rondami nie mieszać :wink:.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez sjakubowski » sobota 01 maja 2010, 13:57

AbuseArt napisał(a):Jeżeli włączasz się do ruchu to znaczy że dotychczas nie byłeś na drodze!
Hę????


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości