Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:02
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:08
przez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:16
sjakubowski napisał(a):(...)
kg1956 napisał: "A jeśli droga główna skręca w lewo o 120 stopni to też?"
Odpowiem w ten sposób: Jeśli w tym przypadku, nasze sygnalizowanie będzie pomocne innym uczestnikom ruchu, i dzięki temu przekaże im istotne informacje ułatwiające poruszanie się czy zachowanie bezpieczeństwa drogowego - tak, w takim przypadku należy sygnalizować (...)
przez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:17
Słowo wyraźnie oznacza, iż Twoje sygnalizowanie (nie koniecznie kierunkowskazem) przekazuje jasne, precyzyjne informacje innym uczestnikom ruchu.AbuseArt napisał(a):No przepis który każdy zna ze swojej pierwszej teorii. Tylko według mnie słowo wyraźnie oznacza, że kierunkowskaz działa tyle czasu, by inni kierowcy mogli go zauważyć, względnie można dodać że wyraźne zasygnalizowanie to takie, gdy nie pomylimy kierunkowskazu, nie wprowadzimy w błąd innych.
??? Wybacz, ale nie rozumiem sensu pytania.kg1956 napisał(a):Czyli mamy się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu?
przez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:30
sjakubowski napisał(a):??? Nie rozumiem sensu pytania.kg1956 napisał(a):Czyli mamy się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu?
Pozdrawiam.
przez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:32
Proszę opisz dokładniej o co Ci chodzi, bo mam nadzieję, że dosłownie tego nie napisałeś: "trzeba się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu".kg1956 napisał(a):Chodzi o sygnalizowanie innym uczestnikom ruchu.
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:33
przez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:36
AbuseArt napisał(a):Ja myślę, że podczas, gdy gruntowa jest prosto a nasza droga jest pod jakimś kątem(w prawo), to chęć wjazdu na gruntową powinno się sygnalizować kierunkowskazem w lewo.
przez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:36
Zapomniałeś dodać, iż wyraźnie oznacza również to, aby reflektory kierunkowskazów były czyste i żarówka nowa (bo starsza może nieco gorzej świecić)...AbuseArt napisał(a):Skoro "zawczasu" oznacza odległość, to "wyraźnie" rozumiem jako samo użycie migacza.
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:42
przez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:45
O żarówkach napisałem ironicznie, a Ty wszystko tak na poważnie :-)AbuseArt napisał(a):@sjakubowski, z tymi żarówkami to nawet... zgodzę się. Tak, gdy masz kierunkowskazy w dobrym stanie, sygnalizacja zmiany kierunku spełnia swoje zadanie. Chociaż generalnie jeśli żarówka nie świeci normalnie, to świeci wiele mocniej aż nagle całkiem spala się. :)
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:47
przez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:48
AbuseArt napisał(a):@cman, to wynika z analogii... Jakbyś na wprost zakrętu w prawo miał miejsce parkingowe, to włączasz kierunek? Jedyny możliwy sposób pokazania że nie jedziesz prosto, kierunkowskaz w prawo nie byłby to przecież...
Rozporządzenie napisał(a):§ 35. 2. Znaki, o których mowa w ust. 1, obowiązują na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.
przez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:55
przez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:58
AbuseArt napisał(a):Kierunek jazdy można zmienić na skrzyżowaniu, miejscu połaczenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do przydrożnego obiektu.
AbuseArt napisał(a):Ale pozostając na drodze twardej i nie korzystając z możłiwości zjechania na drogę gruntową ani dojazdową nie zmieniamy kierunku jazdy.