Sygnalizacja zmiany kierunku jazdy.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:02

Zapominamy o bardzo ważnym, jednym fakcie.

Otóż PoRD mówi nam, że:
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Warto więc zastanowić się nad pogubionym określeniem "wyraźnie". Cóż to oznacza?

Określenie "wyraźnie" mówi nam, iż nasze sygnalizowanie musi być:
- jasne,
- precyzyjne,
- mówiące,
- pomocne,
- przekazujące informacje
ITP.
dla innych uczestników ruchu (choć nie tylko dla nich).

kg1956 napisał: "A jeśli droga główna skręca w lewo o 120 stopni to też?"
Odpowiem w ten sposób: Jeśli w tym przypadku, nasze sygnalizowanie będzie pomocne innym uczestnikom ruchu, i dzięki temu przekaże im istotne informacje ułatwiające poruszanie się czy zachowanie bezpieczeństwa drogowego - tak, w takim przypadku należy sygnalizować.
Jednak jeśli jest to jedynie zakręt, np. oznaczony znakiem A-2, nie dochodzi do niego żadna droga gruntowa lub nikt nie chce wyjechać traktorem z pola na naszą drogę - nie sygnalizujemy oczywiście owego skrętu. I tak jest w 99,9% przypadkach!

Podsumowując: nie zapominajmy, iż używanie kierunkowskazu to nie tylko obwarowania typu "zmiana pasa ruchu" czy "zmiana kierunku jazdy" ale IMO przede wszystkim wyraźność owego sygnalizowania.


Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:08

No przepis który każdy zna ze swojej pierwszej teorii. Tylko według mnie słowo wyraźnie oznacza, że kierunkowskaz działa tyle czasu, by inni kierowcy mogli go zauważyć, względnie można dodać że wyraźne zasygnalizowanie to takie, gdy nie pomylimy kierunkowskazu, nie wprowadzimy w bład innych. No i wyraźne znaczy też, że omijając zaparkowany przy skrzyżowaniu pojazd zrobimy to tak, by zminimalizować szanse, ze ktoś pomyśli że chcemy jechać w prawo lub lewo.

Poza tym PoRD jest również dla rowerzystów którzy nie mają kierunkowskazów. Może wyraźnie oznacza, że muszą ładnie wystawiać te rączki?

Tak naprawdę każdy mógłby uzupełnić swój PoRD, każdy dopisałby drugie tyle, obsłużylibyśmy wówczas 99% możliwych sytuacji, każdy zrobiłby to inaczej i każdy zrobiłby to dobrze.

A taka dyskusja nie ma przełożenia na praktykę, nawet jak znajdzie się Wasza wyteoretyzowana droga, to będzie to na najgorszej wsi, gdzie kierunkowskazu nikt nie zobaczy. I tylko elka włączyłaby go tam - oczywiście wyobrażona, bo kto miałby tam jazdy.

Jak chodzi o teorię, to pewnie rozmawiamy o przygotowaniu do egzaminu praktycznego, wówczas wystarczy patrzeć na same kąty i to czy jest to droga. Tak jak to przedstawiłem na początku w punktach. W miastach nie ma takich kwasów i nawet gdy kierunkowskaz włączają tylko elki, to w ramach wspomnianych zasad od razu widać, gdzie należy to zrobić.
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:16

sjakubowski napisał(a):(...)

kg1956 napisał: "A jeśli droga główna skręca w lewo o 120 stopni to też?"
Odpowiem w ten sposób: Jeśli w tym przypadku, nasze sygnalizowanie będzie pomocne innym uczestnikom ruchu, i dzięki temu przekaże im istotne informacje ułatwiające poruszanie się czy zachowanie bezpieczeństwa drogowego - tak, w takim przypadku należy sygnalizować (...)

Czyli mamy się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:17

AbuseArt napisał(a):No przepis który każdy zna ze swojej pierwszej teorii. Tylko według mnie słowo wyraźnie oznacza, że kierunkowskaz działa tyle czasu, by inni kierowcy mogli go zauważyć, względnie można dodać że wyraźne zasygnalizowanie to takie, gdy nie pomylimy kierunkowskazu, nie wprowadzimy w błąd innych.
Słowo wyraźnie oznacza, iż Twoje sygnalizowanie (nie koniecznie kierunkowskazem) przekazuje jasne, precyzyjne informacje innym uczestnikom ruchu.
Nie chcę tutaj wchodzić w szczegóły i przykłady, ale często np dojeżdżając do skrzyżowania na którym mamy zamiar skręcić w prawo, zbyt wcześnie włączamy kierunkowskaz, ponieważ wcześniej mamy jeszcze wyjazd ze stacji benzynowej...
Przykład z drugiej strony, dojeżdżasz do skrzyżowania, gdzie pojazd z prawej strony jest na podporządkowanej. Ty natomiast planujesz skręcić w prawo i nie ma wcześniej żadnej innej drogi. Jesteście tylko Wy dwaj i skrzyżowanie jest puste, otwarte o bardzo dobrej widoczności. Użycie kierunkowskazu już przy samym skręcie w prawo (np 5 metrów przed rozpoczęciem) IMO jest błędem w tym przypadku! Nie zasygnalizowałeś wyraźnie. Można byłoby przecież włączyć ten kierunkowskaz 20-30 metrów wcześniej, co umożliwiłoby wyjazd pojazdu spod podporządkowanej - czyli przekazałbyś wyraźnie intencje swojego manewru i ułatwił innym uczestnikom ruchu uczestnictwo z owym ruchu.


kg1956 napisał(a):Czyli mamy się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu?
??? Wybacz, ale nie rozumiem sensu pytania.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kg1956 » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:30

sjakubowski napisał(a):
kg1956 napisał(a):Czyli mamy się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu?
??? Nie rozumiem sensu pytania.

Pozdrawiam.

Chodzi o sygnalizowanie innym uczestnikom ruchu.

post edytowany przez moderatora (poprawiony cytat)
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:32

kg1956 napisał(a):Chodzi o sygnalizowanie innym uczestnikom ruchu.
Proszę opisz dokładniej o co Ci chodzi, bo mam nadzieję, że dosłownie tego nie napisałeś: "trzeba się rozglądać czy ktoś jest w pobliżu".
Ostatnio zmieniony czwartek 29 kwietnia 2010, 15:33 przez sjakubowski, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:33

Ale to są interpretacje czegoś, co stwarza szerokie możliwości, a co więcej - z tego co widzę musisz mieć podobny charakter do mojego. Wniosek jest prosty; to się nie uda :D Jest wyraźnie ale jest też zawczasu. Drugi wyraz nadaje zdaniu płytką, dosłowną wymowę. Skoro "zawczasu" oznacza odległość, to "wyraźnie" rozumiem jako samo użycie migacza. Ważne słowa dotyczące całego procesu sygnalizowania zamiaru skrętu powinny znaleźc się w osobnym zdaniu.

Masz rację, ale ja mam inną. Obie wersje w 100% pokrywają się z PoRD. I tak we wszystkim chodzi tylko o to, by sygnalizować tak, żeby wszystko było dobrze widać.
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:36

AbuseArt napisał(a):Ja myślę, że podczas, gdy gruntowa jest prosto a nasza droga jest pod jakimś kątem(w prawo), to chęć wjazdu na gruntową powinno się sygnalizować kierunkowskazem w lewo.

Na jakiej podstawie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:36

AbuseArt napisał(a):Skoro "zawczasu" oznacza odległość, to "wyraźnie" rozumiem jako samo użycie migacza.
Zapomniałeś dodać, iż wyraźnie oznacza również to, aby reflektory kierunkowskazów były czyste i żarówka nowa (bo starsza może nieco gorzej świecić)...
Wybacz - ale owe użycie słowa określenia "wyraźnie" ma nieco głębszy sens niż tylko samo użycie "migacza"...

Co do określenia "zawczasu":
Zawczasu oznacza, iż nie włączamy kierunkowskazu podczas wykonywania danego manewru - ale przed jego rozpoczęciem. Robimy to w celu wyraźnego poinformowania innych kierujących o naszych zamiarach. Dlatego też czynimy to zawczasu (przed rozpoczęciem manewru) i wyraźnie (aby nasze intencje były zrozumiałe).

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:42

@cman, to wynika z analogii... Jakbyś na wprost zakrętu w prawo miał miejsce parkingowe, to włączasz kierunek? Jedyny możliwy sposób pokazania że nie jedziesz prosto.

@sjakubowski, z tymi żarówkami to nawet... zgodzę się. Tak, gdy masz kierunkowskazy w dobrym stanie, sygnalizacja zmiany kierunku spełnia swoje zadanie. Chociaż generalnie jeśli żarówka nie świeci normalnie, to świeci wiele mocniej aż nagle całkiem spala się. :)

Zawczasu oznacza odległość. Ponieważ musisz to zrobić odpowiednio wcześniej, aby Twoje zamiary były jasne. Ale nie możesz włączać kierunkowskazu zawsze 6 sekund przed zmianą kierunku. To zależy jak daleko jesteś.
Ostatnio zmieniony czwartek 29 kwietnia 2010, 15:45 przez AbuseArt, łącznie zmieniany 1 raz
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez sjakubowski » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:45

AbuseArt napisał(a):@sjakubowski, z tymi żarówkami to nawet... zgodzę się. Tak, gdy masz kierunkowskazy w dobrym stanie, sygnalizacja zmiany kierunku spełnia swoje zadanie. Chociaż generalnie jeśli żarówka nie świeci normalnie, to świeci wiele mocniej aż nagle całkiem spala się. :)
O żarówkach napisałem ironicznie, a Ty wszystko tak na poważnie :-)
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:47

Jasne że nie miałem problemu z rozpoznaniem ironii, ale zdecydowanie sprawność świateł składa się na skuteczność sygnalizacji kierunku. :) Jak hopaki pod stodołą pomalują w golfie dwójce kierunkowskazy "motipem", to sygnalizacja nie będzie już wyraźna! i stwarza zagrożenie. o. :)
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:48

AbuseArt napisał(a):@cman, to wynika z analogii... Jakbyś na wprost zakrętu w prawo miał miejsce parkingowe, to włączasz kierunek? Jedyny możliwy sposób pokazania że nie jedziesz prosto, kierunkowskaz w prawo nie byłby to przecież...

Rozporządzenie napisał(a):§ 35. 2. Znaki, o których mowa w ust. 1, obowiązują na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.

Czym dla Ciebie są miejsca, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez AbuseArt » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:55

Kierunek jazdy można zmienić na skrzyżowaniu, miejscu połaczenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do przydrożnego obiektu. Ale pozostając na drodze twardej i nie korzystając z możłiwości zjechania na drogę gruntową ani dojazdową nie zmieniamy kierunku jazdy.
26IV10<3
Avatar użytkownika
AbuseArt
 
Posty: 134
Dołączył(a): środa 10 marca 2010, 12:03

Postprzez cman » czwartek 29 kwietnia 2010, 15:58

AbuseArt napisał(a):Kierunek jazdy można zmienić na skrzyżowaniu, miejscu połaczenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do przydrożnego obiektu.

No mniej więcej.

AbuseArt napisał(a):Ale pozostając na drodze twardej i nie korzystając z możłiwości zjechania na drogę gruntową ani dojazdową nie zmieniamy kierunku jazdy.

Ale to raczej stoi w ostrej sprzeczności z pierwszym zdaniem, więc tradycyjnie zapytam: bo?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości