Zawracanie...

[sjakubowski]

Witam!

Na innym forum, nieco martwym, nasz słynny Kopan, poruszył ciekawą sprawę. Otóż zadał on pytanie:

===============
"Do skrzyżowaniu z naprzeciwka zbliżają się pojazdy.
Jeden jedzie prosto drugi zawraca na skrzyżowaniu.

Kto i w oparciu o jaki przepis ma pierwszeństwo ??"
===============

Art. 25.1 odpada, gdyż nic nie mówi o manewrze zawracania jako takim (tylko o skręcie w lewo).

Jedyne co przyszło mi do głowy to:
Art. 22/4: Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać,


Pytanie tylko, czy zawracający zmienia pas ruchu...
Czy wjazd na pas ruchu oznacza jednocześnie zmianę pasa ruchu?

P.S. Wiem, że to "kopanologia" ale czasem może się przydać przy stłuczkach jako obrona :-)
P.S. Jeśli temat był, to sorki - do kosza.

Pozdrawiam.

[bac]

Jedyne co przyszło mi do głowy to:
Art. 22/4: Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu

Wycieczki w jakieś dziwne strony robisz. W temacie zawracania PoRD zabiera głos w art. 22.6:

Zabrania się zawracania w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić.

a pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka drogą z pierwszeństwem i jadący na wprost (!), niewątpliwie tworzy wspomniane warunki.

[sjakubowski]

W temacie zawracania PoRD zabiera głos w art. 22.6:

Co on rozwiązuje bo jakoś dostrzec nie potrafię...

Zabrania się zawracania w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić.

A co to ma do rzeczy, jeśli chodzi o rozstrzygnięcie kwestii pierwszeństwa?

a pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka drogą z pierwszeństwem (!), niewątpliwie tworzy wspomniane warunki.

Nad interpretujesz nieco... Zawracający również jest na drodze z pierwszeństwem.

Chodzi o konkretny zapis prawny rozstrzygający ową kwestię.

P.S. bac - wiadomo jak jest i jak się zachować. Jednak pytanie jest inne - z jakiego zapisu to wynika. Chodzi o "kopanologię".


Pozdrawiam.

[archis_p]

"Do skrzyżowaniu z naprzeciwka zbliżają się pojazdy.
Jeden jedzie prosto drugi zawraca na skrzyżowaniu.

Kto i w oparciu o jaki przepis ma pierwszeństwo ??"

Art. 25.1 odpada, gdyż nic nie mówi o manewrze zawracania jako takim (tylko o skręcie w lewo).

Art. 22, ust.2, pkt 2 też nic nie mówi o zawracaniu... Czyli rozumiem nie trzeba zbliżać się do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi , zamierzając wykonać manewr zawracania???



:?


I nie mów o "kopanologii" tylko poczytaj sobie posty tego użytkownika w innych tematach. Ręce opadają.

[sjakubowski]

Ręce opadają.

Powiem tak - opadać, opadają. Jednak tego typu wiedza, można to nazwać filozofowaniem, czasem może być przydatna (oby nie!), jeśli dojdzie do "stłuczki"...

Pozdrawiam.

[bac]

Co on rozwiązuje bo jakoś dostrzec nie potrafię...

To jedyne miejsce, gdzie coś jest o zawracaniu, więc jeśli chcemy gdzieś coś dostrzec, to właśnie tam.

a pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka drogą z pierwszeństwem i jadący na wprost (!), niewątpliwie tworzy wspomniane warunki.

Nad interpretujesz nieco... Zawracający również jest na drodze z pierwszeństwem.

(Zmieniłem nieco treść poprzedniego posta, bo wcześniej nie podkreśliłem w nim, że pojazd z naprzeciwka jedzie na wprost.)
Skoro jedzie prosto, drogą z pierwszeństwem (zachowując - zgodnie z przepisami - tylko "nieszczególną ostrożność" ;] ) to ma prawo oczekiwać, że to pierwszeństwo ma. No bo kiedy, jeśli nie wówczas?

Chodzi o konkretny zapis prawny rozstrzygający ową kwestię.

Chodzi o "kopanologię".

Nie ma takiego konkretnego zapisu.
Dawno temu był (i nakazywał zawracającemu ustąpienie pierwszeństwa wszystkim) i zniknął. Jest pewne, że ten, kto go usunął, wiedział że nie ma żadnego przepisu w zastępstwie i najwidoczniej uznał, że podporządkowanie takiego zawracania jeździe na wprost (co jest oczywiste) da się wyprowadzić z innych przepisów. Nie wiem, niestety, jakie przepisy miał na myśli.

[dylek]

Pytanie tylko, czy zawracający zmienia pas ruchu...

jak zwykle obrazek :


Czy w miejscu zaznaczonym czerwonym kółkiem jest 1 czy 2 pasy ruchu ??

Wg teorii, którą można było szerzej poczytać w temacie skrętów z 2 pasów na 3 chyba wspominałeś coś , że jedzie się ciągle 1 pasem i go nie zmienia...
Wychodziło by więc, że w kółku jest 1 i ten sam pas ruchu... Zgadza się ??
Odpowiedź na rysunek pewnie wyjaśnia odpowiedź na twoje pytanie...

[Borys_q]

Traktowanie zawracania jako podwójny lewoskręt by wiele rozwiązało i uprościło, ale przecież to bluźnierstwo i herezje:)

[sjakubowski]

Traktowanie zawracania jako podwójny lewoskręt by wiele rozwiązało i uprościło, ale przecież to bluźnierstwo i herezje:)

Poczwórny... :-)

Dobrze Dylek, a jak z zapisem konkretnym mówiącym o pierwszeństwie, o którym jest wątek?

Pozdrawiam.

[mirek92m]

Na klasycznym skrzyżowaniu (czyli nie żadne rondo, tylko zwykłe przecięcie dróg) pojazd zawracający po wykonaniu pierwszego skrętu znajduje się po lewej stronie pojazdu jadącego na wprost i wydaje mi się, że to byłby jeden ze sposobów określenie pierwszeństwa w tej sytuacji (mam na myśli oczywiście regułę prawej ręki). Ponadto to co padło wyżej - samochód zawracający w pewien sposó utrudnia ruch, bo zmusi do zwolnienia pojazdu jadącego na wprost (wymuszenie).

[sjakubowski]

wydaje mi się, że to byłby jeden ze sposobów określenie pierwszeństwa w tej sytuacji

No właśnie... sposób - nie wiadomo czy właściwy. A żadnego konkretnego zapisu nie mamy...

Pozdrawiam.

[dylek]

Mamy mamy...
Art. 22.4

Oczywiście kłóci się totalnie z twoim podejściem, ale jest jak najbardziej zgodne z moim i dla mnie ten art. załatwia temat :D