Sliwa napisał(a):Sens zawsze był, zawsze będzie i na zawsze pozostanie
chwała dla tego pana :D
To bardzo mądre słowa niech nam pozostaną w pamięci do końca życia.
przez Łakom » środa 28 sierpnia 2002, 18:24
Sliwa napisał(a):Sens zawsze był, zawsze będzie i na zawsze pozostanie
przez kirka » niedziela 13 października 2002, 13:50
przez Kordula » niedziela 13 października 2002, 16:05
kirka napisał(a):to jak ktos zachowuje sie na drodze zalezy od umiejetnosci a nie od plci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
przez Łakom » wtorek 15 października 2002, 14:44
Kordula napisał(a):Ale nie będę pisać nic więcej, bo chyba wszyscy wiedzą, co sądzę o tak głupim pytaniu i głupiej dyskusji na ten temat, która już prawie była zakończona.
przez Kordula » wtorek 15 października 2002, 15:13
przez Łakom » wtorek 15 października 2002, 15:51
Kordula napisał(a):wszyscy znaja moje zdanie, chyba się z tym zgodzisz?
przez Slawek » wtorek 15 października 2002, 20:52
kirka napisał(a):lepiej jezdza kobiety czy mezczyzni?
oczywiscie w obiegowej opinni beda to mezczyzni ale dlaczego?
ja osobiscie znam kobiety ktore jezdza tak ze nie dorowna im zaden facet
znam tez oczywiscie facetow ktorzy jezdza dobrze i ogolnie mysle ze i facet i baba jezdza tak samo.
oceniacie baby po tym jak jezdza ale nie zwracacie uwagi na facetow bo twierdzicie ze oni sa w porzadku.
kobiety jezdza ostrozniej, nie maja zwyczaju ogladania sie za "fajnymi dupami" (co robia czesto faceci odciagajac prz tym wzrok od drogi) kobiety nie popisuja sie swoja jazda( co tez robia czesto mezczyzni)
i jak tu mozna sadzic ze kobiety sa pod tym wzgledem gorsze?
ja po prostu uwazam ze jezdza na rowni z facetami.
to jak ktos zachowuje sie na drodze zalezy od umiejetnosci a nie od plci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
przez Kordula » wtorek 15 października 2002, 21:39
Slawek napisał(a):Ale oglądanie się za dupami, czy też brawura nie mają nic wspólnego z umiejętnościami. Nie zgodzisz się?
przez Slawek » wtorek 15 października 2002, 23:03
Kordula napisał(a):Z umiejętnościami może i nie, ale z tym, jak sama jazda wychodzi na pewno, chyba nie zaprzeczysz?
przez Kordula » środa 16 października 2002, 14:42
przez Slawek » środa 16 października 2002, 20:17
Kordula napisał(a):A widzisz, czyli faceci nawet jeśli umieją jeździć i patrzą nie tam gdzie trzeba, to wychodzi im to gorzej niż kobietom, które umiałaby jeździć trochę gorzej.
przez Kordula » środa 16 października 2002, 20:25
Slawek napisał(a):A i tak zawsze wolę jechać z facetem. Zresztą dziś miałem przejażdżkę z kobietą - ale to był stres(pomiajm, że samochodem bez przerwy szarpało).
przez mpaszko » środa 16 października 2002, 20:54