wyjazd z parkingu, czy nie? Stop/ustąp?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

wyjazd z parkingu, czy nie? Stop/ustąp?

Postprzez usiala » sobota 17 kwietnia 2010, 21:03

Załóżmy że mamy następującą sytuacje
Samochód wyjedżający z parkingu nazwijzmy samochodem A, ten drugi niech będzie B (mea culpa, że nie opisałem)
http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 581.71.jpg

Poczyńmy teraz kolejne założenie: kręta droga prowadząca z parkingu jest jedyną drogą dojazdową do obiektu przydrożnego supermarketu


1: Kto ma pierwszeństwo?
2: Czy jeżeli znak przy samochedzie A zmienilibyśmy na STOP miałoby to jakieś znaczenie - pomijamy istnienie parkingu bo inaczej pytanie nie miało by sensu
1 podejście - 1 kwietnia:
teoria [+], plac [+], miasto [+]
(9.04.2010) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(15.04.2010) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
usiala
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 01 kwietnia 2010, 14:31

Postprzez Sympatyk » sobota 17 kwietnia 2010, 23:10

1. Najpierw ten co skręca w prawo a potem ten co w lewo.
2. Nie
z zaświatów
Sympatyk
 
Posty: 54
Dołączył(a): wtorek 02 lutego 2010, 15:17

Postprzez Borys_q » niedziela 18 kwietnia 2010, 09:16

Fakt dojazdu nie ma tu znaczenia jak są znaki to jedziesz po znakach.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez scorpio44 » niedziela 18 kwietnia 2010, 18:21

Fakt dojazdu jak najbardziej ma znaczenie, ponieważ znaki A-7 mogą być ustawione również w sytuacjach, w których zachodzi włączanie się do ruchu, i niczego w tej kwestii nie zmienią.

A więc czysto teoretycznie (zakładając, że ta kręta droga jest rzeczywiście jednoznacznie tylko drogą dojazdową do obiektu przydrożnego) pierwszeństwo powinien mieć pojazd B. Praktyka na pewno pokazuje co innego. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Pajejek » niedziela 18 kwietnia 2010, 19:12

Zgadzam się ze scorpio44. Podobną sytuację omawialiśmy już w innym wątku.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez usiala » niedziela 18 kwietnia 2010, 19:17

Czyli podsumowując, jadąc tę drogą dojazdową musze ustąpić pierwszeństwa pojazdowi B, a nie tak jak pisali pierwsi forumowicze?
- jeżeli tak jest to teraz mi powiedzcie z kąd pojazd B ma wiedzieć, że jest to dojazd z parkingu?
Ostatnio zmieniony niedziela 18 kwietnia 2010, 19:36 przez usiala, łącznie zmieniany 2 razy
1 podejście - 1 kwietnia:
teoria [+], plac [+], miasto [+]
(9.04.2010) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(15.04.2010) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
usiala
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 01 kwietnia 2010, 14:31

Postprzez Pajejek » niedziela 18 kwietnia 2010, 19:28

Kierujący jadący taką drogą dojazdową przecież wie, że znajduje się na takiej drodze i będzie włączającym się do ruchu. I to on ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez usiala » niedziela 18 kwietnia 2010, 19:40

Pajejek napisał(a):Kierujący jadący taką drogą dojazdową przecież wie, że znajduje się na takiej drodze i będzie włączającym się do ruchu. I to on ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa innym uczestnikom ruchu.


ale czy to troszeczke nie paranoja: przecież szybciej to skrzyżowanie by się opróżniło jeżeli pojechali by tak jakby to nie było włącznie do ruchu:

Bo jadąc pojazdem B, myśle, że mam ustąpić - staje... Pojazd A staje... teraz troche patowo jest... niby pojazd A ma ustąpić, ale pojazd B nie za bardzo się kwapi i ruszają jednocześnie...:D
Zawsze wydawało mi się, że takie proste sytuacje powinny być jasne i nie ma sytuacji gdzie "zgodnie z przepisami" obaj kierowcy mogą myśleć że powinni ustąpić?
1 podejście - 1 kwietnia:
teoria [+], plac [+], miasto [+]
(9.04.2010) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(15.04.2010) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
usiala
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 01 kwietnia 2010, 14:31

Postprzez dylek » niedziela 18 kwietnia 2010, 20:00

Obrazek
Obrazek
D-46 i D-47 powinny w takiej sytuacji rozwiewać wątpliwości...
A, że drogowcy nie zawsze wiedzą gdzie je stawiać, a kierowcy czasami totalnie je olewają to zupełnie inna para kaloszy.....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez usiala » niedziela 18 kwietnia 2010, 21:39

ano w sumie by rozwiało wątpliwości :D szkoda, że się ich nie stawia w takich sytuacjach dojazdu do parkingu ;]

Dzięki wszystkim za komentarze;]

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
1 podejście - 1 kwietnia:
teoria [+], plac [+], miasto [+]
(9.04.2010) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(15.04.2010) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
usiala
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 01 kwietnia 2010, 14:31


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości