przez Apiro » czwartek 08 kwietnia 2010, 15:47
przez Spencer » piątek 09 kwietnia 2010, 08:47
przez Sympatyk » piątek 09 kwietnia 2010, 10:43
przez Cinek » piątek 09 kwietnia 2010, 13:39
przez micgor » piątek 16 kwietnia 2010, 06:20
przez Sympatyk » piątek 16 kwietnia 2010, 10:38
przez Cinek » piątek 16 kwietnia 2010, 14:23
micgor napisał(a):a po co wam w ogóle jechac tą 50? nie ma obowiazku miec niemalze maksa. Zawsze bezpieczniej jechac na tej 3, a jak juz sie zanosi na 4ke to znaczy ze macie blizko 50 i ze mozna po prostu mniej gazowac i sobie jechac 40-45. Ciezko przekroczyc wtedy predkosc i nie placze sie pozniej ze sie byloi tylko 3 km ponad limit i zeby pan mi darowal. to jest egzamin a nie prawdiwa jazda i trzeba obrac taktyke na zaliczenie a nie na ladna jazde. Chyba ze ktos woli ryzykowac.
pozdro
przez micgor » piątek 16 kwietnia 2010, 18:05
przez cman » piątek 16 kwietnia 2010, 18:48
karen napisał(a):Odnośnie czwórki - jak najbardziej wrzucać! U mnie pojawiła się dobre kilkanaście razy, głównie dlatego, że wyjechałam na wiadukty, na Brochów itd.
przez dylek » piątek 16 kwietnia 2010, 18:59
Sympatyk napisał(a):Ponadto nie wiem czy podczas jazdy 40km egzaminator nie da minusa w zakładce "dynamika jazdy"
przez lith » piątek 16 kwietnia 2010, 19:19
przez Pajejek » piątek 16 kwietnia 2010, 21:22
No nie do końca się z tobą zgodzę. Czy, jeżeli osoba zdająca jechałaby 30 km/h, podczas całego egzaminu, to jechałaby zgodnie z dynamiką jazdy? Na pewno nie. A zatem prędkość również podlega ocenie.dylek napisał(a):A co ma piernik do wiatraka ??
Prędkość to prędkość... a dynamika to dynamika... Nie mylić jednego z drugim :D
przez dylek » sobota 17 kwietnia 2010, 07:22
przez Xsystoff » sobota 17 kwietnia 2010, 11:42
przez lith » sobota 17 kwietnia 2010, 21:41