Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **kamil87** » wtorek 13 kwietnia 2010, 15:27

piotrekbdg napisał(a):
że nie ma dopuszczalnych błędów max 3

Wtedy by się okazało, że prawko mozna zdać bez znajomości krzyżowek, bynajmniej na teorii.

hm rację masz to można zrobić bez żadnego błędu .... hm to może źle się wyraziłem to mogłoby być tak , że każdy ma 2 szanse czyli raz 18 pytań dostanę zrobię np kilka błędów , to mam jeszcze ostatnią szansę drugą kolejne 18 pytań i wychodzę ... a nie jak teraz jest raz tylko nawet po 2 min. już wiem , że słabo poszło ...a źle można za 1 razem zrobić np pod wpływem stresu .... zobaczymy jak mi pójdzie ... oby ok bo nie chcę zrobić wstydu a to głupie uczucie widzieć , że masz 3 błędy :roll:

przez **piotrekbdg** » wtorek 13 kwietnia 2010, 15:36

Masz 18 pytań i 2 mozliwe błędy. Zasady muszą być klarowne, pytania nie dość że są zamknięte to jeszcze ogólnie dostępne. Większa możliwość błędów, wymiana zestawów to już pachnie farsą i maturą giertychowską.

przez **lith** » wtorek 13 kwietnia 2010, 16:03

@kamil87

Jak chcesz sobie zrobić taką szansę, żęby 2 razy rozwiązywać to żaden problem ;] Rozwiązujesz raz, robisz sobie 5 min przerwy i rozwiązujesz to samo od początku drugi raz. Jak dalej twierdzisz, że Ci nie poszło to możesz już zacząć buraka strzelać :P
Testu na prawko nie ma co porównywać nawet z tą maturą :)

przez **kamil87** » wtorek 13 kwietnia 2010, 17:03

Dzięki za pocieszanie hm a jest taka jakby lekka rozgrzewka przed ostatecznym tym egzaminem ? np 18 pytań ale to nie idzie jako już ostateczność a trening a po nim już całkiem poważnie ? hm czy w ogole na takim czymś może stres zjeść czy zawieść może nie wiedza na pytania ? pewnie pierwsze i drugie :P

przez **piotrekbdg** » wtorek 13 kwietnia 2010, 17:15

Rozgrzewke możesz sobie w domu zrobić, w WORDzie już od razu idziesz na żywioł. Jedno pytanie jest tylko na próbe dla wszystkich, by sprawdzić czy sprzęt/klawiaturka działają poprawnie. Potem już robisz test właściwy.

czy w ogole na takim czymś może stres zjeść czy zawieść może nie wiedza na pytania ? pewnie pierwsze i drugie

Na teorii tylko to drugie.

przez **kamil87** » wtorek 13 kwietnia 2010, 17:26

Z ponad 450 pytań tylko 18 losowo oby mi się udało .... niby chłop jestem a przeżywam jak nie wiem co :wink: zacząłem przeglądać i rozwiązywać wczoraj tak po 17 z przerwami dziś też niektóre pytania jak widzę obrazek albo odpowiedzi to już nuda mnie bierze ale rozwiązuje mimo wszystko często mam 1 błąd czasem 0 jeszcze rzadziej 2 ale to w domu inaczej na spokojnie a tam niby jest czas spory do oddania odpowiedzi ale już nie to samo :P

przez **lith** » wtorek 13 kwietnia 2010, 17:34

Niewiedza to raczej nie powinna zaskoczyć... chociaż byłem zaskoczony jaką cześć osób piszących ze mną zaskoczyła. Stres pewnie jakiś jest... ale u mnie to było nic w porównaniu do kolejnego etapu :P... Po prostu ta sekunda niepewności w momencie wciskania koniec... i wypatrywanie komunikatu, że 0 błędów :)
Ja sobie rozgrzewkę zrobiłem praktycznie przed samym wyjściem do Wordu. Na miejscu są pytania testowe, ale to właśnie raczej w celu rozpracowania klawiaturki. Ja nigdy ich nie rozwiązywałem- ani na kursie, ani na egzaminie.

przez **Triinu** » wtorek 13 kwietnia 2010, 20:38

piotrekbdg napisał(a):Rozgrzewke możesz sobie w domu zrobić, w WORDzie już od razu idziesz na żywioł. Jedno pytanie jest tylko na próbe dla wszystkich, by sprawdzić czy sprzęt/klawiaturka działają poprawnie. Potem już robisz test właściwy.

taa? A w Tarnobrzeskim WORDzie każdy ma wybór: albo robi test na rozgrzewkę albo rezygnuje i zaczyna od razu ten właściwy :D Różnica jest taka, że ten rozgrzewkowy ma limit czasowy 5 min :twisted:

Egzamin teoretyczny

Kto przegląda forum