Odwołanie do egzaminu- wasze opinie!!

[lith]

Nawet jakbyś eis sama zatrzymała to i tak byłoby kiepsko]

A coś takiego jak korekta ?

Ale tu byłyby ze 2 korekty najmniej. Jedna co by wycofać i druga co by wjechać... chyba, że w ramach 1 korekty można się wozić w tą i z powrotem ile się chce.

[piotrekbdg]

Cofnięcie nie jest jeszcze korektą. Po cofnięciu włączasz kierunek i dopiero rozpoczynasz parkowanie.

[pancurek]

Na koszt Wordu mogę ten egzamin powtarzać i sto razy :D

[lith]

Cofnięcie nie jest jeszcze korektą. Po cofnięciu włączasz kierunek i dopiero rozpoczynasz parkowanie.

aha, to co innego. Myślałem, ze korekta to 'jeden ruch', a takie wycofanie i wjechanie jeszcze raz to już jakby 2. podejście. Ale spoko, nie upieram sie. W takim razie można było zrobić korektę i po kłopocie by było ;]. Poza tym ja w takiej sytuacji mimo, że byłbym wtedy jeszcze pewny, że to już teoretycznie nie powinno być zaliczone oczywiście bym cofnął i wjechał porządnie, bo i tak nie miałbym nic do stracenia, a zawsze mógłbym liczyć na 'przymknięcie oka' :)

[abibi]

bo wg kursanta zwykle bylo ok, a egzaminator ocenil to inaczej... co do meritum, popytaj instruktora o ocene ale praktycznie, pokaż mu miejsce i dokladnie sytuacje i wtedy niech on oceni co mysli. jesli bedziesz miala pewnosc ze bylo ok, jak najbardziej złóż odwolanie, to Twój interes! ale jesli wyjdzie wam choc procent watpliwosci, nie rob tego, bo wyjdzie ze egzaminator mial racje a Ty bedziesz miec problemy w kolejnych egzaminach... kwestia zasadnicza jest tu pewnosc sytuacji, obiektywna pewnosc.. pozdrawiam

[pancurek]

Tak masz rację, ale problemów z następnymi egzaminami nie będę raczej mieć, gdyż wybieram się do Łomży. Może oni docenią te 115zł bardziej niż Białystok:) poza tym, z tego co słyszałam od wielu osób i nawet tu na forum egzaminatorzy tam zdają sobie sprawę, że stres wpływa na każde podczas egzaminu dlatego robią wszystko, aby go zminimalizować i to jest super:).

[pancurek]

Hej byłam dziś w Wordzie, niestety nie przyjęto odwołania gdyż. Za pierwszym razem wg nich również za późno włączony kierunkowskaz:( a druga próba to stwierdzili, że rzeczywiście za późno egzaminator wskazał miejsce, ALE mogłam cofnąć i nie musiałam mieścić się w liniach:|, że nie byłby to błąd. Stwierdzili, również, że nie potrzebnie egzaminator się na mnie rzucił po tym jak się nie zmieściłam na miejscu....i to wszystko. No cóż życie.....

Zapomniałam dodać, iż również powiedzieli, że NE ZATRZYMUJEMY SIĘ przy parkowaniu:|, a mnie uczyli, że jak najbardziej....ech

[skov]

Hej byłam dziś w Wordzie, niestety nie przyjęto odwołania gdyż.

nie mają takiej możliwości " nie przyjąć", mogą jedynie zaproponować wycofanie skargi po obejrzeniu nagrania.
Składasz skargę do Marszałka a WORD jest tylko jakby pośrednikiem w sporze.

[pancurek]

W każdym bądź razie stwierdzili, że nie ma podstaw do składania odwołania.

[szerszon]

NE ZATRZYMUJEMY SIĘ przy parkowaniu:|, a mnie uczyli, że jak najbardziej....ech

Czyli gadają bzdury.Jesli mozna było cofnąć to chyba jest moment,gdzie samochód stoi,nieprawdaż ?Bystrzaki....