Pierwszeństwo przy zawracaniu na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez piotrekbdg » czwartek 01 kwietnia 2010, 11:23

No więc skoro te linie świadczą, że odcinek jest dwukierunkowy to niemożliwym jest jak stwierdzili wcześniej poprzednicy zawracanie przy lewej krawędzi, bo jechalibyśmy pod prąd ...


Poprzednicy też stwierdzili że na przełączce mieszczą się 4 auta, a to daje swobodną mozliwość zawrócenia przy krawędzi lewej.

P-14 linia warunkowego zatrzymania złożona z prostokątów
linia ta wskazuje miejsce zatrzymania pojazdu np. na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną przed przejściem dla pieszych wyposażonym w sygnalizację świetlną;


To jest jeden z przykładów, może być też taka linia wymnalowana na skrzyżowaniu równorzędnym.

Więc nie wiem czy po tych liniach można poznać, że przełączka jest dwukierunkowa. Ale inaczej chyba nie może być skoro samochody jeżdżą tamtędy jak na załączonym obrazku


Włącz facet myślenie. Masz linie wymalowane z obu stron przełączki, a więc znaczy to tyle, że na obie jezdnie drogi z pierwszeństwem można wjechać z tego odcinka, wydzielonego przez linie. Nie weim jak to Ci lepiej opisać. Skończyłeś już kurs 30h?
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Cyberix » czwartek 01 kwietnia 2010, 11:46

Pytanko pomocnicze, czy aby na pewno są to linie P-14 (linia warunkowego zatrzymania złożona z prostokątów) i jeżeli tak, to dlaczego ta linia biegnie przez całą szerokość przełączki?

Te linie to nie przypadkiem P-7a (linia krawędziowa przerywana)?

PS. I na zdrowy rozum, ludzie, po co te krawędzie są tak zaokrąglone?????
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Postprzez lith » czwartek 01 kwietnia 2010, 13:54

Dla mnie to P-1d :P
"Linia pojedyncza przerywana - prowadząca wąska"
Głowy nie dam, ale mi pasuje lepiej niż P-7a, czy P-14.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez szerszon » czwartek 01 kwietnia 2010, 18:22

Cyberix napisał(a): po co te krawędzie są tak zaokrąglone?????
Aby właśnie zawracać przy lewym krawezniku.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez dylek » czwartek 01 kwietnia 2010, 19:04

1) Nie wiem skąd wy tu wzięliście przełączkę, jak to jak byk jest skrzyżowanie, ale to szczegół ;)

2) - podaję link do posta elli jak się ustawiać do zawracania....
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3774&start=18
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez szerszon » czwartek 01 kwietnia 2010, 19:17

Czyli patrząc na zdjecie z satelity mozna zawrócic przy lewym kraweżniku.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez dylek » czwartek 01 kwietnia 2010, 19:26

ja odnoszę inne wrażenie.... wg mnie wysepki zieleni nie są cofnięte......
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez szerszon » czwartek 01 kwietnia 2010, 19:42

dylek napisał(a):ja odnoszę inne wrażenie.... wg mnie wysepki zieleni nie są cofnięte......
W porównaniu z drogą po lewej,a konkretnie z krawęznikiem ,dolna wyspa jest ,,krótsza,,
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez dylek » czwartek 01 kwietnia 2010, 19:54

szerszon, nawet jeśli krótsza, to wg mnie raczej nie na tyle, by utworzyć dodatkowy pas ruchu ;) A o to chodzi... by pojazd ustawiający się przy lewej nie ustawił się dziobem do tych na podporządkowanej ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez szerszon » czwartek 01 kwietnia 2010, 20:22

Przy okazji/jutro/ podjadę i oblukam na żywo. :D Wtedy będę kłócił się dalej.Mimo wszystko będę obstawiał swoją wersję.Nikt skręcającym w lewo nie każe jechać po prawym krawężniku.wystarczy aby pi razy oko swoimi lewymi kołami celowaliby mniej wiecej w oś jezdni w którą mają zamiar wjechać,przecież nie jedą TIRem.Starczyłoby miejsca na wszystko.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez ppytajacy » czwartek 01 kwietnia 2010, 21:48

Wyręczę Cię .. bywam tam prawie codziennie ... Najczęściej jest tak, że poj. A zawraca jednak przy prawym krawężniku. I tak najczęściej też zawracają "L". Sporadycznie można kogoś trafić kto zawraca przy lewym krawężniku bo może wtedy się lekko zdziwić, że jedzie na niego pojazd B ... Ale oczywiście, zobacz jak będzie jutro i podziel się z nami informacjami.

Zwróc uwagę jak zawracają "L" lub egzaminy z pobliskiego WORDu (chociaż egzaminu nie udało mi się tam trafić do tej pory, ale elki notorycznie) i czy ustępują pierwszeństwa tym na drogach podporządkowanych. Oczywiście manewry "L" to nie wyrocznia, ale skądś taki a nie inny sposób zawracania się bierze.

Czekamy na informacje szerszon !
ppytajacy
 
Posty: 7
Dołączył(a): środa 31 marca 2010, 15:41

Postprzez szerszon » piątek 02 kwietnia 2010, 17:13

Relacja. :!: W rzeczywistości jest to malutkie skrzyzowanie.Ustawiłem się przy stacji Orlenu.Podział podporzadkowanej ulicy nie jest równy,część od cmentarza jest szersza/na zdjeciu po prawej/ i tam istnieje od biedy możliwość zawrócenia przy lewym krawężniku.Od strony trasy AK niestety nie.Jak było pusto trafił sie kierowca,ktory na nic sie nie ogladał,tylko machnął przy lewym.Jesli pojawiały sie równoczesnie dwa auta,zawsze ten co był ciut wczesniej tak sie ustawiał,ze nie było opcji zawrócenia przy lewym krawężniku,ale jakos to nikomu nie przeszkadzało i odbywalo się bardzo sprawnie.Widocznie są ustalone ,,zasady,, wśród miejscowych jak pokonywać to skrzyzowanie :D .Reasumując @dylek miał tu najwiecej racji :spoko: Obserwacja i namacanie na żywo to potwierdzają.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez adi_king1 » piątek 02 kwietnia 2010, 18:37

Witam.
Ja tamtędy też jeżdżę codziennie bo tu mieszkam i muszę wam powiedzieć że przy lewej krawędzi to się może i da zawrócić ale chyba motorem. Na auta jest za wąsko. Jak się ustawisz do lewej to stoisz pod prąd. Myślę że ze względu na to że zawracający A jedzie drogą z pierwszeństwem w związku z tym jednak ma pierwszeństwo przed pojazdem B który ma dodatkowo przed sobą znak ustąp pierwszeństwa który w tym przypadku dotyczy jezdni przed którą bezpośrednio się znajduje.

Gdyby zaszła sytuacja że do pojazdu B z naprzeciwka podjeżdża pojazd A wtedy auta znajdują się naprzeciw siebie jadąc jedną ulicą i a musi ustąpić pojazdowi nadjeżdżającemu z przeciwka na wprost.
adi_king1
 
Posty: 16
Dołączył(a): poniedziałek 01 czerwca 2009, 12:00
Lokalizacja: WARSZAWA

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości