[Rond][Łódź]Bandurskiego i Krzemienicka (Atlas Arena) prawid

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Pajejek » sobota 20 marca 2010, 23:16

dylek napisał(a):Wolno mi wyjechać ze skrzyżowania każdym z tych 3 pasów niezależnie od tego, czy skrzyżowanie to jest oznaczone znakiem C-12 cz nie...
No to chyba pomyśl co napisałeś. Bo wg. mnie z ruchu okrężnego można zjechać tylko z prawego pasa.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez dylek » sobota 20 marca 2010, 23:25

Bo ??
Myśl...
..bo zmieniasz kierunek w prawo?? No to zobacz na fotkę i pomyśl, czy tu ma to miejsce...
..bo zmieniasz pas ruchu ?? Masz na fotce 3 wylatujące ze skrzyżowania na wprost...
I skąd wziąłeś tą tezę :
Bo wg. mnie z ruchu okrężnego można zjechać tylko z prawego pasa.
- chyba nie z Prawa o Ruchu Drogowym... Jeśli się mylę to daj artykuł, który coś takiego mówi ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Pajejek » niedziela 21 marca 2010, 09:55

A przy znaku C-12 nie zmieniasz kierunku jazdy kiedy zjeżdżasz z ronda? Przecież na znaku wyraźnie jest zaznaczony kierunek jazdy (wokoło wyspy) a zatem jeżeli nie jedziesz zgodnie z tym co na znaku "narysowane" to ten kierunek zmieniasz. Jeżeli więc zmieniasz kierunek jazdy to masz obowiązek zbliżyć się w tym przypadku do prawej krawędzi jezdni. Ma tu zastosowanie art. 22 ust.2. pkt 1. Przecież z "normalnego" skrzyżowania o ruchu okrężnym gdzie ruch faktycznie przebiega wokół wyspy należy właśnie tak zrobić, zawsze zjechać z ronda z prawego pasa. Dyskusje na ten temat już na forum były nieraz. Więc dlaczego w tym przypadku miałoby być inaczej? Tylko dlatego, że niejako jedzie się na wprost?
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez dylek » niedziela 21 marca 2010, 10:30

Pajejek napisał(a):A przy znaku C-12 nie zmieniasz kierunku jazdy kiedy zjeżdżasz z ronda? Zależy to tylko i wyłącznie od budowy ronda... czasem zmieniam, czasem - ja tutaj - nie zmieniam Przecież na znaku wyraźnie jest zaznaczony kierunek jazdy (wokoło wyspy) a zatem jeżeli nie jedziesz zgodnie z tym co na znaku "narysowane" to ten kierunek zmieniasz.Ogólnie twierdzenie w miarę słuszne... Na znaku masz pokazane, że masz próbując objeżdżać wyspę kręcić się w lewo... Tam nie ma wskazanej jazdy prosto.. Więc jadąc wokół wyspy robisz to z lewym kierunkowskazem.. Wyjeżdżając z ronda prosto wyłączasz lewy Wyjeżdżając w prawo - przełączasz ten lewy w pewnym momencie na prawy. Tak jak mówiłem - kwestia prawego uzależniona od konstrukcji ronda Jeżeli więc zmieniasz kierunek jazdy to masz obowiązek zbliżyć się w tym przypadku do prawej krawędzi jezdni. Ma tu zastosowanie art. 22 ust.2. pkt 1.Tylko w sytuacji, gdybym wyjeżdżał w prawo. Tutaj akurat wyjeżdżasz prosto, więc sorry, ale artykuł tej sytuacji nie dotyczy... (...)

Ogólnie to w twoim rozumowaniu pokutuje błędne założenie obrane na początku...
Nie wiem skąd ono się bierze i walczę z nim ( nie tylko ja :D ) w każdym temacie o rondach
To wg mnie bzdurne założenie, wygląda tak :
Obrazek
Tłumacząc słownie : Po rondzie jeździ się prosto, a wyjeżdża w prawo...
Z tego jechania prosto nijak się nie da ronda zrobić, ale dla wielu to chyba nieistotny szczegół....

Poprawnym podejściem jest założenie inne :
Po rondzie jedzie się w lewo, a wyjeżdża w prawo lub na wprost.
I ilustracja do tego:
Obrazek
Prawda, że na tych rysunkach widać, że rozmawiamy o rondach, a na tym pierwszym nie ??

Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz o czym mówię...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Pajejek » niedziela 21 marca 2010, 20:07

Oczywiście, że rozumiem.
dylek napisał(a):Zależy to tylko i wyłącznie od budowy ronda... czasem zmieniam, czasem - ja tutaj - nie zmieniam
No na upartego mógłbym się z tobą zgodzić. Ale mogą pojawić się ronda, na których zjazd jest "ni to prosto ni to w prawo". I teraz każdy z kierujących będzie widział coś innego. Jeden kierunkowskaz włączy a drugi nie. Moje rozumowanie i interpretacja przepisów (może błędna) rozwiewa wszelkie wątpliwości - kierunek zawsze przy wyjeździe z ruchu okrężnego i zjazd z prawego pasa. Tyle.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez lith » niedziela 21 marca 2010, 20:30

Jeżeli można by zjeżdżać tylko z prawego to po co np. 3 pasy opuszczały by jednocześnie rondo... z reszta na zwykłych skrzyżowaniach też jest często kilka pasów do jazdy w prawo, albo w lewo i nie trzeba zjeżdżać koniecznie na ten najbardziej po prawej żeby skręcić w prawo.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez Pajejek » niedziela 21 marca 2010, 20:39

lith napisał(a):z reszta na zwykłych skrzyżowaniach też jest często kilka pasów do jazdy w prawo, albo w lewo i nie trzeba zjeżdżać koniecznie na ten najbardziej po prawej żeby skręcić w prawo.
Jeżeli są odpowiednio oznakowane strzałkami. to sprawa jest oczywista. Natomiast jeżeli pasy nie mają oznaczeń to tylko prawy służy do prawo skrętu, tylko lewy do prawo skrętu.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez dylek » niedziela 21 marca 2010, 20:44

Pajejek - kwestia włączania prawego kierunkowskazu przy opuszczaniu ronda wynika tylko i wyłącznie z faktu bądź to zmiany kierunku, bądź też ewentualnie zmiany pasa - zgodnie zresztą z PoRD.
Nie ma obligatoryjnej zasady opuszczania skrzyżowania tylko prawym pasem, ani tym bardziej nie ma nakazu sygnalizowania tego prawym kierunkowskazem ;)
W gruncie rzeczy w kwestii opuszczania skrzyżowania jest mało ważne czy opuszczasz je bez kierunkowskazu, czy z prawym.
Najważniejsze jest to, byś migał w lewo chcąc się dalej po nim kręcić.
Samo wyłączenie lewego jest już informacją, że nie planujesz dalej się kręcić.
Prawy to tylko dodatkowa informacja nie koniecznie obowiązkowa.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kopan » wtorek 23 marca 2010, 12:43

Słusznie Dylek nie ma takiej zasady - opuszczania ronda tylko z prawego pasa ruchu, dodam do tego że nie jest możliwe stworzenie takiej zasady.

Ci co twierdzą że z ruchu okrężnego należy wyjeżdżać wyłącznie z prawego pasa bo to skręt w prawo - rozwiązali zagadnienie kwadratury koła.

Jak powszechnie wiadomo zagadnienie kwadratury koła jest nierozwiązywalne.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości