Zawracanie na zielonym

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Pajejek » niedziela 07 marca 2010, 00:51

Dla mnie jest niemożliwe aby obydwa pojazdy w jednym czasie miały zielone światło. A jeśli nawet tak jest to zawracanie jest chyba tam zabronione.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

zawracanie

Postprzez mr_ryba » niedziela 07 marca 2010, 01:10

Nie ma co kombinować:
Art. 22.
1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
...
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
...
6. Zabrania się zawracania:
...
4. w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić.


Jak by nie patrzeć => zawracający zmienia pas ruchu + ma zielonego po prawej = ustępuje pierwszeństwa

Inna sprawa to bezpieczeństwo na tym konkretnym skrzyżowaniu. Jeżeli rzeczywiście są tam sygnalizatory S1, a zawracanie jest tam bardzo niebezpiecznym manewrem, a może być, bo zawracający (czerwony) może nie widzieć samochodów jadących zza zakrętu (jak zielony), to nie pozostaje nic innego jak ustawić znak B-23 lub wprowadzić regulację z sygnalizatorami kierunkowymi.
Avatar użytkownika
mr_ryba
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 18 lutego 2010, 08:56

Postprzez kopan » niedziela 07 marca 2010, 02:30

Kolego zawracający zielonego ma po lewej a zawracanie to zmiana kierunku (podobnie jak skręt w prawo, lewo) a nie zmiana pasa ruchu.
Sugnalizacja kierunkowa z kierunku zawracającgo kiedyś była ale jej nie ma.
Dla tych co uważają że zawracający powinien ustąpić to pozostaje aktualne pytanie na jakiej zasadzie ma ustapić.

Ja twierdzę że pierwszeństwo ma zawracający bo w stosunku do skręcającego w lewo to nadjężdża z prawej strony skrzyżowania.

Ps. Pajejek ani zawracanie nie jest zabronione i obydwa pojazdy mają zielone na S-1.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez mr_ryba » niedziela 07 marca 2010, 03:11

zawracający zielonego ma po lewej

Jak bym nie kombinował i nie obracał ilustracji, to zielony nadjeżdża z prawej strony zawracającego
a zawracanie to zmiana kierunku (podobnie jak skręt w prawo, lewo) a nie zmiana pasa ruchu.

Wg. mnie nie da się zawrócić, nie zmieniając pasa ruchu na ten w przeciwnym kierunku. Inaczej jechałoby się pod prąd.
Ja twierdzę że pierwszeństwo ma zawracający bo w stosunku do skręcającego w lewo to nadjeżdża z prawej strony skrzyżowania.

athlon napisał(a): Tylko znając kopana pewnie zaraz wyskoczy ze pierwszenstwo ustala sie przed wjazdem na skrzyzowanie, a pojaz zielony ma czerwony z prawej, wiec niby czerwony by miał pierwszenstwo.


Post athlona wszystko tłumaczy. 8) :wink:
Avatar użytkownika
mr_ryba
 
Posty: 10
Dołączył(a): czwartek 18 lutego 2010, 08:56

Postprzez mk61 » niedziela 07 marca 2010, 03:41

kopan napisał(a):Kolego zawracający zielonego ma po lewej

Bla, bla, bla, bla.
Nie ustawiaj sobie sytuacji tak, jak Ci się podoba, tylko tak, jak jest.
Przypomnij sobie pytania z egzaminu teoretycznego dotyczące pierwszeństwa itp.

Przed wjazdem na skrzyżowanie, owszem, czerwony ma zielonego z lewej. Jednak kiedy czerwony dojeżdża do "środka", zielony też nie próżnuje (bo i po co? zakładam, że idiotą nie jest) i również wjeżdża na skrzyżowanie. Na skrzyżowaniu, dojeżdżając do niego, okazuje się, że jednak jest z prawej strony pojazdu czerwonego.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Spoxter » niedziela 07 marca 2010, 11:31

Pisałem to już kilka postów wcześniej, ale się powtórzę.

Tak jak pisał wyżej mk61, tak ja też pisałem:

Właśnie oto się rozchodzi, że pojazd czerwony ma po swojej prawej stronie pojazd zielony. No i myślę, że wszystko w tym temacie.


Dla mnie ta sytuacja jest klarowna i nie wiem o co tyle gadania... Po co doszukiwać się dziury w całym :?:
Obrazek
Avatar użytkownika
Spoxter
 
Posty: 41
Dołączył(a): poniedziałek 02 lutego 2009, 15:22

Postprzez kopan » niedziela 07 marca 2010, 13:09

Jesteśmy w Polsce i obowiązuje nas nasze prawo.

Sytuację reguluje.
Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.


W artykule jest mowa że pozycja przed skrzyżowaniem rozstrzyga o pierwszeństwie.

Właśnie dlatego że decyduje pozycja przed skrzyżowaniem w tym art. wpisano << a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.>>

Bez tego sformułowania << a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.>> nie dało by się wprowadzić jako rozstrzygającej pozycji przed skrzyżowaniem więc, po to tę kwestię wprowadzono.

Gdyby decydowało wzajemne położenie pojazdów względem siebie przed punktem kolizji toby tego sformułowania nie było.

Bo pierwsza część po małej modyfikacji wyczerpuje wszystkie przypadki kolizyjne na skrzyżowaniu.

Gdyby pierwsza część brzmiała tak:

Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i na skrzyżowaniu ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z jego prawej strony.

Oczywiście tej drugiej części by nie było, bo i po co - to mielibyście rację.


Proszę sobie porównać te przepisy (Konwencja wiedeńska) z tymi naszymi.

W omawianym zagadnieniu nie mamy dziury w całym a mamy przepaść pomiędzy tymi uregulowaniami.

Jest to najpoważniejsza niezgodność prawa naszego z Konwencją wiedeńską.
Art. 18. 4.
a)w państwach o ruchu prawostronnym na skrzyżowaniach innych niż skrzyżowania określone w ustępie 2 niniejszego artykułu i w artykule 25 ustępach 2 i 4 niniejszej konwencji kierujący powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu pojazdom nadjeżdżającym z jego prawej strony;
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez rufioo » niedziela 07 marca 2010, 14:27

witam
no i tutaj bez zmian.... kolega KOPAN dalej teogdera... bo na pewno NIE jest czynnym uczestnikiem ruchu drogowego w PL
znowu rozwodzi się nad sytuacją teoretyczną:
kopan napisał(a):Sugnalizacja kierunkowa z kierunku zawracającgo kiedyś była ale jej nie ma.

ale jak już się stała....
kopan napisał(a):Dla tych co uważają że zawracający powinien ustąpić to pozostaje aktualne pytanie na jakiej zasadzie ma ustapić.

ust PORD art. 3.1, art. 25.1 i art.22
ale jak chcesz to moze byc realna:
równorzędne: skręcamy w prawo a pojazd z prawej zawraca... i co??
tak nie napisali co ma zrobić zawracający, bo w twoim teogderaniu nie opisała to ustawa. skręt w ewo nie wystarcza
już ci kiedyś proponowałem: ILUSTROWANE PORD
kopan napisał(a):Ja twierdzę że pierwszeństwo ma zawracający bo w stosunku do skręcającego w lewo to nadjężdża z prawej strony skrzyżowania.

że niby to z art. 25.1?? a gdzie tam jest "drogi przeciwnej, drogi po prawej"??

ps do TEOKLIKACZA
myślę że propozycja DYLKA aktualna....

posty scalone przez moderatora (edytuj posty!)

oto odpowiedź KOPANA przyszła na mojego PRIVA:

kopan napisał(a):Rozumiem że dyskusja teoretyczna oparta o przepisy to nie dla ciebie kotku m.....
Więc po co się silisz.
Twoje uzasadnienie wszystkimi przepisami do kupy jest do d...
Za to zgodnie z twoim poziomem super wychodzi ci obrażanie.
Tak że działaj w tym do czego stworzony jesteś.
Kup se bejsbola albo coś w twoim stylu i dawaj na ulicę problemy rozwiązywać możesz to robić z Dylkiem.

Albo ostatni post z tematu zawracanie usuniesz albo ......


bardzo rzeczowa, szkoda że się nie odniosłeś do moich argumentów w tym TEMATCIE...
chyba że "jest do d..." to twój jedyny argument jaki ci pozostał
tak rzeczowo jak w większości dyskusji gdzie twoje teogderanie staje się bezpodstawne i męczące

obrażanie? to jak sklasyfikować twoje PRIVY?

ps
albo co?
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez BlueDevil » poniedziałek 08 marca 2010, 21:57

czuje sie tez winny bo pierwszy wywolalem art 25.1 :wink:
proponuje bron biala a nie jakies kije
Avatar użytkownika
BlueDevil
 
Posty: 462
Dołączył(a): środa 13 stycznia 2010, 23:42
Lokalizacja: Miasto Jedno Na Sto

Postprzez rufioo » poniedziałek 08 marca 2010, 22:28

zmiana tonu na zyczenie
opisana sytuacja jest teoretyczna:
kopan napisał(a):Sugnalizacja kierunkowa z kierunku zawracającgo kiedyś była ale jej nie ma.

ale jak już się stała.... to trza to zglosic i stosowac co mamy w PORD
ODPOWIADAM NA (i czekam na odpowiedz na FORUM):
kopan napisał(a):Dla tych co uważają że zawracający powinien ustąpić to pozostaje aktualne pytanie na jakiej zasadzie ma ustapić.

ust PORD art. 3.1, art. 25.1 i art.22

syt realna - równorzędne: skręcamy w prawo a pojazd z prawej zawraca... i co??
tak tak nie opisała to ustawa... dlaczego skręt w lewo nie wystarcza? w jaki sposób wykonuje sie w PL zawracanie? zeby pojechac w kierunku przeciwnym należy najpierw pojechac w jakim kierunku (mowa o zawr na drodze, skrzyzowaniu)?

kopan napisał(a):Ja twierdzę że pierwszeństwo ma zawracający bo w stosunku do skręcającego w lewo to nadjężdża z prawej strony skrzyżowania.


że niby to z art. 25.1?? a gdzie tam jest "drogi przeciwnej, drogi po prawej"??
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kempest » poniedziałek 08 marca 2010, 23:57

Może mnie uda się zakończyć ten temat :

1. Rozstrzyga położenie przed manewrem : oba pojazdy mają się po lewej= obaj mają pierwszeństwo = bzdura.

2. Rozstrzyga sytuacja po skręcie. Jadący na wprost na pierwszeństwo.

3. Wyobraźmy sobie ,że zamiast zawracania on skręca w lewo. Co? Ma pierwszeństwo, sugeruję spróbować na dowolnym skrzyżowaniu.

LOGICZNE, ŻE PIERWSZEŃSTWO MA JADĄCY NA WPROST. WG NASZYCH PRZEPISÓW TO OCZYWISTE, WG. MIĘDZYNARODOWYCH TO ŻE KTOŚ JEST PO RAWEJ STRONIE KOGOŚ NIE ZACHODZI ( PKT.1.)
kempest
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 06 marca 2010, 00:31
Lokalizacja: Chorzów

Postprzez athlon » wtorek 09 marca 2010, 00:28

kopan napisał(a):W artykule jest mowa że pozycja przed skrzyżowaniem rozstrzyga o pierwszeństwie.


To ja ponawiam pytanie na które kopan nie udzielił odpowiedzi.

Kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym (takie rondo bez znaku ustąp). Czy tam tez bierzemy pozycję pojazdów przed wjechaniem na skrzyżowanie czy pozycję w trakcie jego pokonywania?
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez kempest » wtorek 09 marca 2010, 00:30

Na rondzie bez znaków ustąp pierwszeństwo ma zawsze wjeżdżający, który nota bene jest zawsze po prawej jadącego po rondzie.
kempest
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 06 marca 2010, 00:31
Lokalizacja: Chorzów

Postprzez rufioo » wtorek 09 marca 2010, 00:35

...ale czekamy na KOPANA... to nie moze byc tak proste...
---------------------------> Wyższa Szkoła Jazdy <-------------------------
------------------------------> www.wsjazdy.pl <---------------------------
Avatar użytkownika
rufioo
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa 15 października 2008, 20:39
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kopan » wtorek 09 marca 2010, 00:49

U nas nie mają prawa istnieć tzw. ronda równorzędne.

Od dawna o tym mówiłem.

Powód jest prosty brak przepisów rozstrzygających o piewrwszeństwie.

W przepisach dla drogowców nie dopuszcza się takiego ronda.
Znak C-12 stosuje się łącznie ze znakiem A-7 tak stanowią przepisy odnośnie oznakowania dróg.
To że w bazie pytań na prawo jazdy są pytania z takim rondem to świadczy tylko o ....

Zresztą nasze przepisy też świadczą o ....
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości