Czym się kierować przy wyborze Szkoły Kierowców!Porady.

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez dylek » czwartek 04 marca 2010, 23:12

piecyk - odpuść sobie ;)
ja sobie wlazłem na linka do tej szkoły.... i widzę, że nie warto się zapieniać ;)
Ot kolejny kombinat szukający reklamy...
Prawie 600 zaświadczeń na kwartał.. masówa pełną gębą...
Szumna zdawalność kat B niby najlepsza w mieście itp to raptem 21,20% (ja jakbym kiedykolwiek taki wynik osiągnął to chyba bym się spalił ze wstydu :D:D:D )
No i pewnie dlatego, że są tacy dobrzy to szał promocja, bo nadmiar klientów wali drzwiami i oknami ;) 890 złociszy
Z Pabianic do Łodzi w tej cenie to ciekawe ile razy uda się podjechać ;)
Kto jest rżnięty by taką cenę osiągnąć ?? Instruktorzy, co zarobią za godzinę mniej niż roznosiciele ulotek, do tego z umową zlecenie minimalna stawka, albo nawet i to nie ??
Czy może kursant, co to pół kursu na łuku wykuka, by paliwka za dużo nie spalił ??

Proponuję jak 890 nie pomoże to może 599 zadziała... a najlepiej to dopłacać, by zechcieli w super mega szkole jeździć i autokary wynająć by na miejsce dowieźć klientów :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Borys_q » czwartek 04 marca 2010, 23:13

Wyluzujcie SK_TURBO świeży stażem, niech sie nawychwala i pozadziera nosa, za kilka tygodni się uspokoi albo przestanie odzywać:)

Przejechałem 3 miliony kilometrów coś mogę tym kursantom przekazać w połączeniu z perfekcyjna wiedzę o ruchu drogowym myślę


Co do tych 3 milionów... to żeby coś przekazać to nie potrzebne miliony kilometrów, tylko umiejętność zejścia na odpowiednio niski poziom abstrakcji, bo twoje rady po tych 3 MKm to kursant za 15 lat zrozumie.

Co do perfekcyjnej znajomości zasad ruchu drogowego patrz mój podpis...
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 00:41

Prawie 600 zaświadczeń na kwartał..
Czwarte miejsce w województwie łodzkim na 300 szkół to myślę dobry wynik no ale zawsze znajdą się tacy co będą dobre Szkoły krytykować poprostu z zazdrości . Co do zdawalności zawsze większe Szkoły są w rankingach pokrzywdzone . Dobrze o tym wiesz jak szkolisz pewnie z 5 osób w miesiącu to jak się ma średnia do tych co szkolą znacznie więcej osób?Ale skąd ja to znam ?Klient decyduje jeśli jest zadowolony to poleca szkołę innym a u nas 80 procent kursantów przychodzi z polecenia tych którzy u nas się uczyli

grzmot napisał(a):SK TURBO: instruktor, to w zasadzie taki rodzaj nauczyciela - ma czegoś nauczyć kursanta (zwykle: jak zaliczyć egzamin).

A u nauczyciela liczą się (od najważniejszego) takie przymioty:
1. Umiejętności i doświadczenie pedagogiczne.
2. Wiedza z dziedziny.
3. Doświadczenie praktyczne w dziedzinie (dopiero tutaj ono jest).

tak właśnie większość szkół podchodzi do szkolenia czyli przgotować tylko do egzaminu my w Turbo podchodzimy do tematu innaczej koncentrujemy się na szkoleniu I odpowiedniej metodyce co w wielu szkołach niestety Nie występuje dlatego Potem się czyta jak w cytacie że zamiast szkolić przygotowują kursantów tylko pod egzamin czyli jazdy na pamięć .w Turbo przedewszystkim realizujemy krok po kroku szkolenie a egzamin potem to tylko formalność my czerpiemy satysfakcje z tego że nauczyliśmy kursantów jazdy zgodnej z przepisami I bezpiecznej
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez lith » piątek 05 marca 2010, 01:31

Ja wybierając szkołę kierowałem się:
-opiniami innych- część szkół na tym etapie odpadła. Co mi po tym, że instruktor doświadczony i z półmetrowa brodą, jak atmosfera sztywna i tylko z mordą na kursanta :P... nie po to szedłem na kurs, żeby sie wkurzać, czy niepotrzebnie stresować. Dlatego już wolałbym 20kilkuletniego instruktora z podejściem... a do instruktorki bym pewnie nic nie miał :lol: Widzę, że niektórzy przyjmują wiek za wyznacznik wszystkiego.
-lokalizacją - tu odpadły pozostałe
- cena raczej nie grała roli, bo większość osków miała identyczną. Nieliczne odstawały mocno w dół, ale bałbym się je wybrać (reklamówka z golfem II nie zachęcała :P)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 10:08

Dokładnie się z tobą zgadzam od samego początku o tym pisę ale inni próbują mnie za to atakować opinia innych kursantów jest najważniejsza a jesli chodzi o krzyki instruktorów to jesli ktoś nie potrafi nauczyc to krzyczy ,nie dopuszczalne jest w trakcie nauki żeby instruktor krzyczał na kursantów,co do wieku będę nadal sie upieral że instruktor który ma 21lat nie nauczy tak samo jak 30latek




edytowany przez moderatora
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez cman » piątek 05 marca 2010, 10:14

SK TURBO napisał(a):...co do wieku będę nadal sie upieral że instruktor który ma 21lat nie nauczy tak samo jak 30latek

To już wiem, tylko nadal nie wiem dlaczego.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 10:33

brak doświadczenia życiowego,oczywiście nie można tutaj mówic o tym że młodzi instruktorzy niczego nie nauczą ale nie do końca kontakt z instruktorem jak z kumplem przeklada się potem na wynik a jeśli chodzi o instruktorów po 30 i 40 roku życia to nie można znowu twierdzić że wszyscy to zgredy i brak im poczucia humoru.Dlaczego ustawa przewiduje że instruktor może uczyć drugiego instruktora w chwili gdy ma 5 lat stażu? :?: Dlatego że instruktor również cały czas powinien się uczyć samo wieloletnie doświadczenie nie wystarcza dlatego jestem zwolennikiem zapisu w ustawie że instruktorzy będą musieli raz w roku się doszkalać :!:
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez cman » piątek 05 marca 2010, 11:07

No tylko, że ja pytałem o doświadczenie związane z milionami kilometrów, a nie metodykę nauczania.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez lith » piątek 05 marca 2010, 11:10

Dla mnie wiek nie ma żadnego znaczenia. Cały czas lecimy tu po stereotypach. (czyli stary zgred i i młody koleś bez wyobraźni).
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 11:48

Moja opinia wynika z doświadczenia w pracy z instruktorami młodymi i w średnim wieku ale widze że szkoda gadać więc skończmy ten wątek nad wiekiem instruktora .Mnie chodził o kilka rad dla kursantów na co mają zwrócić uwagę przy wyborze ośrodka szkolenia
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez piecyk » piątek 05 marca 2010, 12:17

SK TURBO napisał(a):Mnie chodził o kilka rad dla kursantów na co mają zwrócić uwagę przy wyborze ośrodka szkolenia


Ale zupełnie niepotrzebnie. Wszystko co potrzebne już w tym dziale tj Szkolenie kierowców zostało napisane. Temat trzeci - przyklejony http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3656
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 12:43

Wszystko rozumie ale jednego nie moga pojąć?tego gwałtownego ataku wielu osób najczęściej właścicieli szkół jazdy
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez SK TURBO » piątek 05 marca 2010, 14:55

Pinhead napisał(a): Bo po tych 3 latach to można dopiero powiedzieć że samemu potrafi się przyzwoicie jeździć ale do nauki innych to według mnie jeszcze trochę za szybko. :roll:

Za takie poglądy inni wsiedli na mnie i zmieszali mnie z błotem
SK TURBO
 
Posty: 14
Dołączył(a): środa 03 marca 2010, 10:50

Postprzez Pinhead » piątek 05 marca 2010, 15:27

SK TURBO napisał(a):Za takie poglądy inni wsiedli na mnie i zmieszali mnie z błotem


Bo stare przysłowie "uderz w stół a nożyce się odezwą" nadal aktualne. I nie mam nic przeciwko młodym instruktorom bo sam się do nich zaliczam (<30) ale co innego młody instruktor a co innego instruktor bez praktyki.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Re: Czym się kierować przy wyborze Szkoły Kierowców!Porady.

Postprzez NIKON » czwartek 24 listopada 2011, 02:55

Czytam tego czlowieka i nie rozumiem co on gada, zatrudnia instruktorow... naprawde mlodych ma jednego mlodego ktory jest instruktorem marzeniem, Bartek traktowal mnie jako kolege potrafil zagadac, ale mnie nauczyl i zaloze sie ze ma duuuzo wieksze doswiadczenie w jezdzie motocyklem niz sam szef calego SK TURBO trzeba stanac kolo Bartka i niech przy was pokarze jak sie jezdzi motocyklem naprawde poezja pamietam jak wracalismy z Lodzi i na zakretach nie moglem go dojsc 250 a przeciez on jechal 125... bylem pelen podziwu na jego umiejetnosci jazdy... ale jak juz powiedzialem jego praktyka jest wielka... wszyscy go chwala chca z nim jezdzic jak zauwazylem, i ma niesamowita wiedze o przepisach, i czytajac wypowiedzi tej osoby co pisala ten link to powiem jedno albo pan Robert nie wie jakiego ma dobrego pracownika albo poprostu uwaza go za mlodzika ktorego warto usunac... ale powiem jedno jesli braknie Bartka w TURBO to bedzie prawdziwa porazka bo to jest instruktor z powolania. Chcialbym dodac ze Bartek mimo ze jest naprawde mlody bo teraz ma 26 lat jak sie nie myle jezdzi 2.4jtd Alfa to jak ostatnio jechalem za nim po miescie to bylem pelen szoku cala droge gdzie bylo 50 to jechal 50 jak 60 to 60 wogole nie przekraczal predkosci wiec takie <&%#$@> ze mlody kierowca szalej to mnie <&%#$@>. Wlasciciel SK TURBO to dopiero <&%#$@>....
NIKON
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 24 lipca 2011, 12:38

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości