używany samochód a brak wspomagania kierownicy

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

używany samochód a brak wspomagania kierownicy

Postprzez faithy2 » środa 20 stycznia 2010, 22:17

Witam!Zakładam nowy temat, gdyż nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie: chciałabym sobie kupić używany samochód,lecz wszystkie oferty, które mnie się interesują są bez wspomagania kierownicy i w związku z tym mam dylemat czy kupić taki samochód czy jeszcze trochę sobie odłożyć i kupić ze wspomaganiem?podobno słyszałam,że źle się jeździ takim samochodem bez wspomagania(oczywiście na kursie jeździłam takim co ma wspomaganie) i nie wiem jak by mi się takim jeździło, co o tym sądzicie?z góry dzięki za odpowiedzi :)
1.12.09-teoria -zdane-0 błędów
1.12.09-praktyka-oblane-wymuszenie pierwszeństwa
22.12.09-praktyka-zdane!!!:-D
faithy2
 
Posty: 50
Dołączył(a): niedziela 01 listopada 2009, 19:10

Postprzez Radosna » środa 20 stycznia 2010, 22:22

kwestia przyzwyczajenia, ale pierwsze wrażenie jest straszne :) Ja bym odłożyła i kupiła ze wspomaganiem.
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Reedsik » środa 20 stycznia 2010, 22:42

Zawsze mozesz kupić na jaki Cię stać w danej chwili, a potem sobie zmienisz jak odlożysz większa kwotę. Ja jeżdżę bez wspomagania od lat i nie mam z tym problemu. Kwestia przyzwyczajenia. Najgorzej jak się ciągle przesiadasz z auta ktore ma wspomagania, na takie bez. Ale bez przesady, kiedys tylko takie byly i jakos ludzie parkowali i skręcali :D Ja tam wolałabym jeździć bez wspomagania, niż nie jeździć wcale. Chyba, ze odłożysz dodatkową kasę w naprawde krotkim czasie, to moze rzeczywiscie warto trochę poczekać.
Avatar użytkownika
Reedsik
 
Posty: 80
Dołączył(a): środa 09 stycznia 2008, 20:15
Lokalizacja: kuj-pom

Postprzez shershen_OLD » środa 20 stycznia 2010, 23:24

Ogólnie... zależy jaki samochód to jeszcze jest. Jak jakiś duży sedan to rzeczywiście na początku może być bardzo ciężko. Na początku to bałem się w ogóle nim jeździć, bo kierownicy nie mogłem skręcić tak jak chciałem, a wszystko szło strasznie topornie. Były momenty, kiedy to kierownica mi sama uciekała z łap (zdarzyło mi się to dwa razy). Potem już ją mocniej trzymałem w rękach. Wpadłem na pomysł, żeby dopompować do przednich kół trochę powietrza i już po tym było trochę lżej. Po paru przejechanych km już mi to nawet nie przeszkadza, nawet w miejscu zdarza mi się kręcić - kwestia przyzwyczajenia.
W mniejszych autach, to nawet bez wspomagania się lekko kręci.
Jak to małe autko, to kupuj bez wspomagania, a jak jakieś większe, to warto ze wspomaganiem.
shershen_OLD
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek 17 września 2009, 13:41

Postprzez athlon » czwartek 21 stycznia 2010, 01:02

prawie że bez różnicy, kwestia przyzwyczajenia. Jak masz auto bez wspomagania to maglownica jest tak skonstruowana, że przy bardzo wolnej jeździe bez problemu obkręca się kierownicą (i w koncu nauczysz się szybko kręcić kierą przy wolnej jeździe)


Edit:

Podobnie jak z szybami elektrycznymi i manualnymi, albo lusterkami. Oczywiście ze wygodniej jak pełna elektryka, ale bez niej też się uzyska ten sam efekt :]

Edit2:

Prawdziwa tragedia to sie pojawia jak w aucie zdechnie wspomaganie kierownicy, wtedy zeby skręcić to trzeba mieć siłę :P
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Re: używany samochód a brak wspomagania kierownicy

Postprzez marcij » czwartek 21 stycznia 2010, 01:39

faithy2 napisał(a):.....podobno słyszałam,że źle się jeździ takim samochodem bez wspomagania(oczywiście na kursie jeździłam takim co ma wspomaganie) i nie wiem jak by mi się takim jeździło, co o tym sądzicie?z góry dzięki za odpowiedzi :)


A jakie znaczenie ma co my o tym sadzimy ? To nie my mamy jezdzic tym samochodem , a Ty. I to Ty sie musisz przejechac i zobaczyc czy Ci bedzie odpowiadal, czy nie. I tyle.

A pozatym , to rozklada sie teraz wiele coraz mlodszych aut i mozna za calkiem przyzwoite pieniadze kupic taki uzywany zestawik wspomagania. A montaz zazwyczaj plug'n play.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez ks-rider » czwartek 21 stycznia 2010, 09:58

czytam i smiac mi sie chce, miliony ludzi jezdzilo jakos bez wspomagania i wszyscy dawali rade, ba, daja do dzisiaj.

Co wypadalo by wiedziec, ze uklad kierowniczy jest wykonany zupelnie inaczej - z innym przelozeniem. Sila z jaka trzeba obracac kierownice jest wiec nieco wieksza niz w przypadku ze wspomaganiem.

Problem jaki mi by sie nasonal to pozniejsza sprzedaz pojazdu, zwlaszcza gdy trafis na kogos kto rowniez bedzie na to patrzyl podobnie jak Ty.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Postprzez jasiek23 » czwartek 21 stycznia 2010, 12:10

Radosna napisał(a):kwestia przyzwyczajenia, ale pierwsze wrażenie jest straszne :) Ja bym odłożyła i kupiła ze wspomaganiem.


Nie przesadzaj. Owszem fajnie się jeździ ze wspomaganiem no ale żeby pisać że jazda bez wspomagania jest STRASZNA :shock: to już przesada. Niedługo zaczniecie pisać że dobrze się jeździ tylko na automatach bo nie trzeba samemu biegów zmieniać :)
P.S Prawdziwy samochód tylko w manualu :)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez BOReK » czwartek 21 stycznia 2010, 12:19

Zatem prawdziwy motocykl to rower - ma nawet napęd manualny. :D

ks-rider napisał(a):Co wypadalo by wiedziec, ze uklad kierowniczy jest wykonany zupelnie inaczej - z innym przelozeniem. Sila z jaka trzeba obracac kierownice jest wiec nieco wieksza niz w przypadku ze wspomaganiem.

Rozwiń proszę. Jeżeli wspomaganie działa to logiczne, że łatwiej się kręci niż bez niego, bo po to jest ten układ - odmienna budowa układu kierowniczego to już kwestia producenta, w starym Civicu jest to samo przełożenie. Jeżeli natomiast wspomaganie siądzie, to trzeba kręcic kołami oraz maszynką, co jest już znacznie trudniejsze niż przy braku tej maszynki. Źle kombinuję? ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez jasiek23 » czwartek 21 stycznia 2010, 12:25

BOReK napisał(a):Zatem prawdziwy motocykl to rower - ma nawet napęd manualny. :D


Nie czaję :? Przecież prawdziwe motocykle mają manualną skrzynię biegów. Nawet jesli miałbym kupować skuter to szukałbym normalnego ze sprzęgłem i biegami.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez cman » czwartek 21 stycznia 2010, 12:29

jasiek23 napisał(a):Niedługo zaczniecie pisać że dobrze się jeździ tylko na automatach bo nie trzeba samemu biegów zmieniać :)

Oczywiście, że tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Radosna » czwartek 21 stycznia 2010, 15:47

Radosna napisał:
"kwestia przyzwyczajenia, ale pierwsze wrażenie jest straszne Ja bym odłożyła i kupiła ze wspomaganiem."


"Nie przesadzaj. Owszem fajnie się jeździ ze wspomaganiem no ale żeby pisać że jazda bez wspomagania jest STRASZNA to już przesada. Niedługo zaczniecie pisać że dobrze się jeździ tylko na automatach bo nie trzeba samemu biegów zmieniać
P.S Prawdziwy samochód tylko w manualu "

Jasiek - nie napisałam, że jazda bez wspomagania jest straszna, tylko, ze pierwsze wrażenie jest straszne, a jazda bez wspomagania to kwestia przyzwyczajenia. Jak się już przyzwyczaisz - jest ok.

teraz jasne?
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez rocko19 » czwartek 21 stycznia 2010, 16:47

Samochód bez wspomagania niejest złym wyborem, nie przeszkadza w niczym, sam jeżdze takim autem i już przywykłem. Uwzględnij inne opcje, a wspomaganie to jest najmniejszy problem.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez dma3 » czwartek 21 stycznia 2010, 17:09

wspomaganie to wygoda, zwłaszcza w mieście, na parkingch.

Samochód to tez wygoda.
dma3
 
Posty: 87
Dołączył(a): piątek 13 lipca 2007, 17:12

Re: używany samochód a brak wspomagania kierownicy

Postprzez faithy2 » czwartek 21 stycznia 2010, 18:21

marcij napisał(a):A jakie znaczenie ma co my o tym sadzimy ? To nie my mamy jezdzic tym samochodem , a Ty. I to Ty sie musisz przejechac i zobaczyc czy Ci bedzie odpowiadal, czy nie. I tyle.

Ja po prostu chciałam się dowiedzieć co inni o tym sądzą ,wiem,że na tym forum są osoby, które są już doświadczonymi kierowcami i jeździli już wieloma samochodami to i wiedzą co i jak
1.12.09-teoria -zdane-0 błędów
1.12.09-praktyka-oblane-wymuszenie pierwszeństwa
22.12.09-praktyka-zdane!!!:-D
faithy2
 
Posty: 50
Dołączył(a): niedziela 01 listopada 2009, 19:10

Następna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości