przez adxXx » piątek 08 stycznia 2010, 14:18
przez sankila » piątek 08 stycznia 2010, 19:52
przez jasiek23 » piątek 08 stycznia 2010, 19:55
piotrekbdg napisał(a):a napisanie "dokładnie" jest jakimś błędem?
przez jasiek23 » piątek 08 stycznia 2010, 19:56
piotrekbdg napisał(a):a napisanie "dokładnie" jest jakimś błędem?
przez mk61 » piątek 08 stycznia 2010, 20:06
jasiek23 napisał(a):Bardziej denerwujące jest IMO. Co to, język polski już się znudził i odwołujemy się do angielskiego i to jeszcze skracanego? :?
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez VladimirDebish » piątek 08 stycznia 2010, 20:13
mozna wrzucic bieg w czasie jazdy na zgaszonym silniku i silnik zapali, bynajmniej powinien.
przez piotrekbdg » piątek 08 stycznia 2010, 20:16
Nie rozumiem o co Ci chodzi? Po prostu niepotrzebne zapożyczenie. Może i to nie jest "byk" w dosłownym znaczeniu tego słowa ale chyba można zbudować wypowiedź w języku polskim między dwojgiem ludzi nie używając konstrukcji zdania w j. angielskim, prawda?
przez jasiek23 » sobota 09 stycznia 2010, 13:31
piotrekbdg napisał(a):Skoro to nie jest byk ani w znaczeniu dosłownym ani żadnym innym to nie czaję po co umieszczać to w dziale "bykom stop". Sam nie raz przytakuję na coś mówiąc "dokładnie,.." i dalej coś kontynuuję i nigdy nie zastanawiałem się że zapożyczam cokolwiek od kogokolwiek. Poza tym konstrukcja zdaniowa nie opiera się na jednym slowku, więc jakoś specjalnie anglosaskich naleciałości się obawiać nie musimy.
A jeżeli zaczynam zdanie od "jednakże" to też jest to angielska naleciałość od "however"?
przez BOReK » sobota 09 stycznia 2010, 14:03
przez piotrekbdg » sobota 09 stycznia 2010, 14:13
Nie jest to byk owszem ale jest to niepotrzebne w języku polskim mówionym dlatego o tym napisałem. Zostawmy już to bo i tak ci co mówią że to jest fajne nie mają racji i nie ma się co spierać z językoznawcami(których tu popieram) którzy codziennie zjadają zęby na takich "kwiatkach".
przez Nikolaus » sobota 09 stycznia 2010, 14:29
przez jasiek23 » sobota 09 stycznia 2010, 14:49
piotrekbdg napisał(a):No to skoro nie ejst to byk to po co to umieszczasz w tym dziale? Poza tym pojedyncze słowo nie jest żadną konstrukcją zdaniową, jak sama nazwa wskazuje, aby mówić o konstrukcji potrzebujemy całe zdanie, albo kilka zdań podrzędnie lub nadrzędnie złożonych. Tu mamy do czynienia z przytaknięciem, pojedynczym słowem. Dlatego probuję usilnie zrozumieć co jest w tym niewłaściwego, że ludzie mówią podczas rozmowy jasne, pewnie, w zupełności się zgadzam, racja, dokładnie. I Ci co mówią "dokłądnie" nie wydaje mi się aby byli świadomi że cokolwiek zapożyczają. Z resztą o czym już wspomniałem, przenikanie całych konstrukcji to w tym przypadku absurd.
Rozumiem że odpowiadanie w stylu "OK" też jest niewłaściwe? A co ze słownictwem: internet, laptop, komputer, kartofle? To też słowa obcego pochodzenia, upowszechnione w mowie polskiej. Używanie ich jest błędne?
przez piotrekbdg » sobota 09 stycznia 2010, 16:40
Cały czas nie rozumiesz o co mi chodzi. Właśnie mówię że lepiej powiedzieć "pewnie", "jasne" a nie zangielszczać przytakując komuś słowem "dokładnie". Nie czepiam się słów które przywodzą na myśl typowo polską konstrukcję zdania.
przez Nikolaus » niedziela 10 stycznia 2010, 02:05