Pierwszeństwo na skrzyżowaniu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez ruda511 » czwartek 10 grudnia 2009, 16:11

sjakubowski napisał(a):
ruda511 napisał(a):"Znak A-7 znajdujący się w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej jezdni, przed którą został umieszczony."


Od kiedy??? Czy cos się zmieniło w Rozporządzeiu od wczoraj???
To znaczy że jesli droga jest dwujezdniowa to przy drugiej jezdni mam juz pierwszenstwo??? HURA!!!

Pzdr.


No właśnie nic się nie zmieniło, więc mam nadzieje, że obowiązują nas te same akty prawne.
Co do definicji skrzyżowania to akurat nie podlega dykusji i tu się zgadzam . Natomiast nie ma to znaczenia w tej sytuacji.
Pozdrawiam
PS i nie zamierzam nic mieszać tylko stwierdzam fakt!
ruda511
 
Posty: 3
Dołączył(a): wtorek 10 listopada 2009, 15:33

Postprzez vonBraun » piątek 11 grudnia 2009, 03:24

poczatkujaca1991 napisał(a):No właśnie, pierwszeństwo ustala się przed wjazdem na skrzyżowanie,/.../


Tak, to werbalizuje zasadę, która albo nie dotarła, albo nie była eksplicite wyrażona na moim szkoleniu - pewnie jakoś przez skórę jakoś ją czułem skoro zdałem bezbłędnie teorię. Ale chciałbym dorzucić do tego widok skrzyżowania na którym miałem ten sam problem, tyle, że intuicyjnie bardziej niż świadomie powstrzymałem się przed zajechaniem drogi wyjeżdząjącym z przeciwka. "Ich" droga ta "nie wyglądała" mi na część tego samego skrzyżowania i dlatego nie "włączył" mi się automatycznie odnośny przepis:

http://tinyurl.com/ylgcclf


Jechałem ulicą z prawej - ta na godzinie drugiej, skręt w lewo, zaś zaskoczyły mnie nie zwalniające ani na jotę pojazdy zjeżdźaące z góry (z drogi na godzinie 10) - ich pewność dała mi do myślenia - jednego przepuściłem, drugiemu uciekłem do przodu z zapasem.

pozdrawiam
vonBraun
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009/po drugim podejściu- nie liczę pomylonego terminu/. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009
Avatar użytkownika
vonBraun
 
Posty: 182
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 12:35

Postprzez Borys_q » piątek 11 grudnia 2009, 20:27

No właśnie Rondo jest świetnym przykładem. Nie twierdzisz, że na rondzie nie mam pierwszeństwa,


To jest określone w szczególowym przepisie,
jako wyjątek od reguły.
Polecam definicje drogi z pierszeństwem i podporządkowanej w rozp o znakach i sygnałach.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Joter » sobota 12 grudnia 2009, 03:10

Wysepki, czy "powierzchnie wyłączone z ruchu" nie powstają dlatego, że drogowcy się nudzą. One mają swoje uzasadnienie. W filmie, na który powołuje się bac jest tak: jeżeli na tym skrzyżowaniu byłaby działająca sygnalizacja świetlna, pierwszeństwo ma pojazd B (zasady ogólne dla skręcającego w lewo) W sytuacji przedstawionej na rysunku (skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej) pierwszeństwo ma pojazd A skręcający w lewo. Ta wysepka , czy też część jezdni oznaczona znakiem P-21 i znak A-7, powstały po to, by zmienić ogólne pierwszeństwo w tym właśnie miejscu. Umożliwia to po "włączeniu się" z drogi, z której wyjeżdża pojazd A dalszą jazdę bez zatrzymania, a tym samym zachowanie płynności ruchu na drodze z pierwszeństwem.
Joter
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 18:52

Postprzez kopan » sobota 12 grudnia 2009, 08:38

No właśnie Rondo jest świetnym przykładem. Nie twierdzisz, że na rondzie nie mam pierwszeństwa, bo wjechałem od strony znaku USTĄP. Tak samo tu. Wjechał przez ustąp, ale już jest na drodze z pierwszeństwem.
Rzeczywiście dobry przykład.
Zestaw znaków ustąp + ruch okrężny nadaje pierwszeństwo pojazdom poruszającym się w ruchu okrężnym tj. będącym na skrzyżowaniu.
Jest to jedyny przypadek że będąc na skrzyżowaniu mamy pierwszeństwo przed wjeżdżającymi na nie.
Pan z telewizora myli się.

O pierwszeństwie decyduje pozycja przed skrzyżowaniem i obrany kierunek jazdy.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez piotrekbdg » sobota 12 grudnia 2009, 10:13

Ta wysepka , czy też część jezdni oznaczona znakiem P-21 i znak A-7, powstały po to, by zmienić ogólne pierwszeństwo w tym właśnie miejscu


Nie, ona powstała by ładnie wyprofilować skręt. Dzięki temu dojeżdżająć do drogi z pierwszeństwem nie robisz skręu o 90 stopni tylko elegancko wjeżdżasz bez większego wytrącenia prędkości. Jeśli droga z pierwszeństwem bywa ruchliwa to takie rozwiązanie dość dobrze wspomaga przepustowość infrastruktury tego typu. W pierwszeństwie nic to nie zmienia, jak już napisał kopan i sjakubowski. Niedaleko od siebie mam na osiedlu podobne skrzyżowanie i jakbyś próbował je pokonać na swój sposób to obawiam się, że bez szpachlówki by się nie obyło :)
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez scorpio44 » niedziela 13 grudnia 2009, 17:23

sjakubowski napisał(a):Rozumiem dowcipy i dobry humor, ale niektórzy czytający to forum (kandydaci na kierowców) mogą tego nie odebrać za żart i naprawdę myśleć, że "A" ma pierwszeństwo - co jest bzdurą.
Tematu pierwszeństwa na skrzyżowaniach uczą na pierwszych godzinach zajęć teoretycznych, to jest jak 2+2, więc nie mieszaj, proszę

Masz 100 % racji. Tym bardziej przerażające jest, że autorytet w tej dziedzinie mówi w telewizji, co mówi: http://ww6.tvp.pl/6287,937253,1.view ...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Borys_q » poniedziałek 14 grudnia 2009, 09:09

O pierwszeństwie decyduje pozycja przed skrzyżowaniem i obrany kierunek jazdy.


Zgadzam się tylko jakoś skrzyżowanie o takim układzie nie chce mi sie w to wpisać:

http://rapidshare.com/files/320605144/DSC00035.JPG.html
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez sjakubowski » poniedziałek 14 grudnia 2009, 13:41

scorpio44 napisał(a):Masz 100 % racji. Tym bardziej przerażające jest, że autorytet w tej dziedzinie mówi w telewizji, co mówi: http://ww6.tvp.pl/6287,937253,1.view ...


Fakt. Mam podejrzenia, że przyjechał na to skrzyżowanie godzinę wcześniej, poobserwował jak jeżdżą inni i dorobił sobie własną teorię... Najbardziej rozwalił mnie tekst: "jeśli działa sygnalizacja świetlna to nie obowiązują znaki...".
Jeśli ktoś chce zabierać głos, zwłaszcza w tv, powinien wyrażać się literalnie, jasno i konkretnie, gdyż z tego co powiedział, można zrozumieć, że gdy jest np znak C2 (nakaz jazdy w prawo) i działają światła to mogę sobie jechać prosto...
Ech...

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bac » poniedziałek 14 grudnia 2009, 13:49

Tym bardziej przerażające jest, że autorytet w tej dziedzinie mówi w telewizji, co mówi

Fakt. Mam podejrzenia, że przyjechał na to skrzyżowanie godzinę wcześniej, poobserwował jak jeżdżą inni i dorobił sobie własną teorię...


Uff... Dobrze, że to napisaliście, bo pomyślałbym, że to ze mną jest coś nie tak.
Z reguły zgadzam się ze wszystkim, co Dworak mówi w swoich programach, ale w tym odcinku, coś mi mocno śmierdzi.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez sjakubowski » poniedziałek 14 grudnia 2009, 15:02

bac napisał(a):Z reguły zgadzam się ze wszystkim, co Dworak mówi w swoich programach, ale w tym odcinku, coś mi mocno śmierdzi.


Podobnie ja. Dziwne, że dał się namówić na taką interpretację... A może istnieje coś o czym my nie wiemy (np. pas włączający, krótka linia ciągła przy skręcie w prawo itp). Inaczej nie potrafię wytłumaczyć tej interpretacji...

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez scorpio44 » wtorek 15 grudnia 2009, 21:15

sjakubowski napisał(a):Fakt. Mam podejrzenia, że przyjechał na to skrzyżowanie godzinę wcześniej, poobserwował jak jeżdżą inni i dorobił sobie własną teorię...

Problem w tym, że tę teorię ma raczej bardzo precyzyjnie ukutą. W wielu wcześniejszych programach przebąkiwał o "przesuniętych" i "nieprzesuniętych" wlotach na skrzyżowaniu, dając do zrozumienia, że gdyby wloty były "przesunięte", to kwestia pierwszeństwa rzekomo wyglądałaby inaczej, i tak się właśnie obawiałem, że chodzi mu o coś takiego, co było w tym odcinku. No a w nim nie pozostawił już wątpliwości, że moje obawy były słuszne.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tristan » środa 16 grudnia 2009, 13:28

Borys_q napisał(a):
No właśnie Rondo jest świetnym przykładem. Nie twierdzisz, że na rondzie nie mam pierwszeństwa,


To jest określone w szczególowym przepisie,
jako wyjątek od reguły.




W którym?
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości