Skrzyżowanie przerwanie egzaminu czy słusznie?

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez kopan » sobota 12 grudnia 2009, 23:35

cman napisał(a):Dobra, to już mamy jedno załatwione i jeszcze pozostaje moje drugie, istotniejsze w gruncie rzeczy pytanie:
Jaki przepis pozwala na zastosowanie znaków jeżeli sygnalizacja świetlna działa?.


kopan napisał(a):A ten:
Art. 5. 3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.

Pierwszeństwo – pierw je stosujesz a potem znaki.
Brak rozstrzygnięcia przy sygnałach to sygnały znikają jako nic nie wnoszące i stosujemy znaki.

Pierwszeństwo to nie wykluczenie.

No chyba że w twoim pord masz przepisy odnośnie wykluczeń przy przecinaniu sie kierunków ruchu (art. 25 )
U mnie jest pierwszeństwo.


Proszę bez znikania :wink:

Cwaniak to wykład a nie przytakiwania.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez Pajejek » niedziela 13 grudnia 2009, 00:00

Jeszcze raz dla uściślenia:
Art. 5.3. Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu.
I dalej:
§ 95. 1. 1) sygnał zielony - zezwolenie na wjazd za sygnalizator,
No i w tym ostatnim zapisie pies jest pogrzebany. To jest tylko wjazd za sygnalizator. Moim zdaniem w sytuacji (już przeze mnie opisywanej) kiedy ktoś wjeżdża na skrzyżowanie i nie jest w stanie go opuścić z różnych przyczyn a na to skrzyżowanie wjeżdża pojazd po zmianie świateł z drogi poprzecznej to w tej sytuacji regulują to znaki.
Ale być może się mylę...
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 13 grudnia 2009, 00:04

Kopan:

Cwaniak też jest kibicem.


Cwaniak to wykład a nie przytakiwania.


Trochę zabolało - boś niesprawiedliwy, i dobrze, byś swoja wypowiedź... sprostował.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez cman » niedziela 13 grudnia 2009, 00:06

kopan napisał(a):Brak rozstrzygnięcia przy sygnałach to sygnały znikają jako nic nie wnoszące i stosujemy znaki.

Nie, sygnały nie znikają, one nadal są, nadal działają i nadal obowiązują.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » niedziela 13 grudnia 2009, 00:19

cman napisał(a):
kopan napisał(a):Brak rozstrzygnięcia przy sygnałach to sygnały znikają jako nic nie wnoszące i stosujemy znaki.

Nie, sygnały nie znikają, one nadal są, nadal działają i nadal obowiązują.


No obowiązują.
Ale nic nie rozstrzygają. :wink:

Cwaniak
Potwierdź jak to jest w komentarzach przytoczonych autorów.
Kotowski., Soboń, Stefański.
Czego są różnice i z czego wynikają.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cman » niedziela 13 grudnia 2009, 00:43

kopan napisał(a):No obowiązują.
Ale nic nie rozstrzygają. :wink:

Ano właśnie, obowiązują, ale nie rozstrzygają. Skoro nie rozstrzygają, to musimy poszukać rozstrzygnięcia gdzie indziej. Rozstrzygnięcia nie możemy szukać w znakach, bo sygnały mają przed nimi pierwszeństwo, a sygnały cały czas są. Nie ma przepisu, który mówiłby nam, że jeżeli nie ma rozstrzygnięcia na poziomie sygnałów, to możemy olać pierwszeństwo sygnałów, a zastosować znaki. Sygnały cały czas są i cały czas mają pierwszeństwo przed znakami, dopóki nie znikną, dopóty znaków nie ma, a brak rozstrzygnięcia na poziomie sygnałów nie uprawnia do zastosowania znaków, które są w hierarchii za sygnałami. Skoro rozstrzygnięcia nadal brak, pozostaje tylko zastosować przepisy ogólne, które dopełniają to, czego brakuje w regulacjach sygnałami.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » niedziela 13 grudnia 2009, 01:11

Dalej te same rewelacje.
Z zniknięciem znaków ot tak - bo sygnały mają pierwszeństwo.

Gościu już ci tłumaczyłem ze zgodnie z ta twoją logiką nigdy nie możesz stosować art. 25 bo art. 5. 1.

5.1 Mówi że jesteś zobowiązany do stosowania się do poleceń, sygnałów, znaków obojętnie co napisano w ustawie.
A tam masz ten art. 25.

Tak że z twoją logiką art. 25 nie ma nigdy zastosowania bo jesteś zobowiązany stosować się do poleceń, sygnałów, znaków regulujących pierwszeństwo przejazdu.

Jaki artykuł upoważnia cię do zastosowania art. 25.

Zgodnie z twoją logiką tylko art. 5. 1.
Gdy nie ma poleceń, sygnałów, znaków.
Swiatła świecą znaki stoją to co ty chcesz stosować art 25 ??
Jakim cudem z logiką twoją. :lol:

Przestań robić z czarne białe.

I powtarzać tekst bez wartości logicznej.

Samo słowo pierwszeństwo wystarczy by zastosować rozstrzygnięcie pochodzące od znaków a tobie potrzeba na to artykułu. :hmm:

Może na: obowiązany, pierwszeństwo, czarne, białe, też potrzebujesz atrykułów.
A na kropkę to też jakiś artykuł potrzebujesz. :?:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez x098 » niedziela 13 grudnia 2009, 09:20

Jak dobrze zrozumiałem kopana to mogę zrobić tak;
Sygnalizacja S-1 Czerwone światło za sygnalizatorem znak D-1 i T6a
Robię tak zamykam oczy, żeby S-1 znikł albo udaję że, go nie widzę, następnie wciskam gaz i lecę drogą z pierwszeństwem tak jak pokazuje T-6a ( muszę zostawić T-6 bo S-1 i D-1 się zniosły) i walę w co popadnie.
A na sali rozpraw tłumaczę się tak: Art. 5 i Art. 25 tak kazały mi się zachować bo obowiązuje hierarchia znaków czyli
1 Policjant
2 Sygnały świetlne
3 Znaki
4 Przepisy Ogóle
1-go Tego nie było
Ten 2 był ale nie zauważyłem
Ten 3 był ale 2 go zniósł
Ten 4 się nie liczy więc skoro 2 zniósł 3, a nie widziałem jaki był 2 to zgodnie z zasadami logiki zastosowałem się do tabliczki T-6a
:lol2:
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez dylek » niedziela 13 grudnia 2009, 09:29

Kopan - czepiasz się, że nam znaki znikają... nie znikają, tylko są zastąpione światłami, które są ważniejsze...

A w tym samym czasie usilnie się starasz, by sygnały zniknęły....

Sygnały ZAWSZE mają pierwszeństwo przed znakami...
A u ciebie przed sygnalizatorem mają, a za sygnalizatorem nie mają...

A Art 5.1 obowiązuje i ciebie i nas...

Więc ZAWSZE masz się stosować do poleceń/sygnałów/znaków...
I nie mogą ci działające sygnały znikać...
Dopóki działają sygnały to mają pierwszeństwo przed znakami... więc jak masz dylemat z sygnałami to ..... poczekaj, aż je wyłączą i wtedy zejdź do znaków.... A póki masz dylemat sygnały vs znaki to nie bądź David Cooperfield i nie chowaj sygnałów.... tylko się do nich stosuj...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kopan » niedziela 13 grudnia 2009, 10:35

Zgodnie z art. 5. 3. Pierw zastosowaliśmy rozstrzygnięcia podane przy światłach nic nie dały ale zastosowaliśmy się do nich wjechaliśmy sobie za sygnalizator więc stosujemy jako drugie rozstrzygnięcia podane przy znakach jak nic nie dały to zgodnie z art. 5.1. po zastosowaniu się do świateł i znaków możemy zastosować art. 25.

Źródłem problemu jest sygnalizacja świetlna.

A raczej pokopanie przepisów odnośnie tej sygnalizacji.
Komu przeszkadzał taki przepis i po co go wywalili:
6. Kierujący, który wjechał na skrzyżowanie o ruchu kierowanym za pomocą sygnałów świetlnych, może opuścić to skrzyżowanie nie czekając na otwarcie ruchu w kierunku, w którym zamierza jechać, lecz pod warunkiem, że to nie spowoduje utrudnienia ruchu innym użytkownikom drogi poruszającym się w kierunku, w którym ruch jest otwarty.


Bez tego przepisu art. 5. (przy pierwszeństwie łamanym) powoduje masakrę bo jadący na wprost powinien ustąpić nadjeżdżającemu z przeciwka i skręcającemu w lewo.

Więc co z tym zrobić.

Komentatorzy zamieszani w takie rozstrzygnięcia piszą wszystkie sygnalizatory na skrzyżowaniach powinny być kierunkowe.
Ale że nie są to taniej jest zamącić przy interpretacji oczywistego przepisu.
Jedynie u Stefańskiego znajdziemy prawdę na temat tego przepisu – dalej Pan Stefański się nie wypowiada z oczywistych względów.

O jakości przepisów odnośnie sygnalizacji świadczy niezbicie fakt braku zdefiniowania sygnału zielonego, żółtego, czerwonego – przy sygnalizatorze S-2.

A co tam napisze się jakąś interpretację i wmówi się ludziom że jest inaczej.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » niedziela 13 grudnia 2009, 10:47

Kopan.... ja nie mówię, że brak ci logiki... tylko, że logika jest błędna...

Ty uważasz, że jest tak:

4. Kierujący
3. Sygnały
2. Znaki
1. Przepisy
... i sukcesywnie schodzisz w dół jak wyższy poziom nie rozstrzyga...

A ja uważam tak :

2. (Kierujący, Sygnały, Znaki ) - między nimi ustalona hierarchia ważności
1. Przepisy
... i schodzę w dół jak wyższy poziom nie rozstrzyga...

Czaisz różnicę ??
U ciebie nad przepisami są znaki, nad znakami światła, nad światłami kierujący ruchem....

A u mnie nad przepisami są kierujący/światła/znaki a w razie jak równocześnie występuje kilka to mam wybrać wg hierarchii..

Dumaj jak obronić 4 schodki skoro są tylko 2....
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kopan » niedziela 13 grudnia 2009, 11:37

4. Kierujący
3. Sygnały
2. Znaki
1. Przepisy

Art. 5.1 - 2,3,4 są ważniejsi od 1 – jesteś obowiązany
Art. 5.2 - 4 jest ważniejszy od 2, 3 – ma pierwszeństwo
Art. 5.3 – 3 są ważniejsze niż 2 - ma pierwszeństwo

No to mamy:
4. Kierujący
3. Sygnały
2. Znaki
1. Przepisy

Poczytaj sobie komentarze to zobaczysz to co ja.

Polecam znaczenie słowa pierwszeństwo.
Słowo z definicji zawiera drugieństwo.

Przyjęło się że wchodząc do knajpy chłop ma pierwszeństwo.
To według mnie znaczy że kobita wchodzi druga.

Według Ciebie pierwszeństwo oznacza że chłop wchodzi do knajpy a baba idzie do domu. :wink:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez dylek » niedziela 13 grudnia 2009, 11:59

kopan napisał(a):
Art. 5.1 - 2,3,4 są ważniejsi od 1 – jesteś obowiązany
Art. 5.2 - 4 jest ważniejszy od 2, 3 – ma pierwszeństwo
Art. 5.3 – 3 są ważniejsze niż 2 - ma pierwszeństwo



Musisz się lepiej postarać...
Ja w całym art 5 wyczytałem tylko, że kierujący/sygnały/znaki ważniejsze od przepisów... ( to tu gdzie piszą, że mam je stosować nawet jak... itd..)

Dalsza część tego art. mówi tylko o priorytecie wyboru przy zaistnieniu kilku równocześnie ...
Jak masz kierujący/sygnały/znaki - wybierz kierujący
Jak masz sygnały/znaki - wybierz sygnały...

Nigdzie nie ma, że któreś z: kierujący/sygnały/znaki ważniejsze względem siebie... wsio w 1 worku i 1 ciągiem w 1 artykule wymieniane...lepszym od przepisów...

O tym ,że coś między nimi ważniejsze od innego to sam sobie dopowiedziałeś... ale kombinuj, szperaj, szukaj.... lepsze to niż chowanie sygnalizacji...


P.S.
Przyjęło się że wchodząc do knajpy chłop ma pierwszeństwo.
To według mnie znaczy że kobita wchodzi druga.

Według Ciebie pierwszeństwo oznacza że chłop wchodzi do knajpy a baba idzie do domu.

Baardzo nietrafione widać, że nie rozumiesz...... wg mnie jest tak, że do knajpy możesz wejść kilkoma wejściami, ale zapraszamy głównym, najszerszym...
Jak zdecydujesz się wchodzić tym głównym to nie wejdziesz tym bocznym, czy tym od tyłu... boś się od przodu ustawił, a od przodu nie ma bocznego i nie ma tylnego wejścia..... wchodzisz głównym lub nie...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kopan » niedziela 13 grudnia 2009, 12:53

dylek napisał(a):
Nigdzie nie ma, że któreś z: kierujący/sygnały/znaki ważniejsze względem siebie... wsio w 1 worku i 1 ciągiem w 1 artykule wymieniane...lepszym od przepisów...


A to, to, to, co to:
Art. 5.2 - 4 jest ważniejszy od 2, 3 – ma pierwszeństwo
Art. 5.3 – 3 są ważniejsze niż 2 - ma pierwszeństwo


Baardzo nietrafione widać, że nie rozumiesz...... wg mnie jest tak, że do knajpy możesz wejść kilkoma wejściami, ale zapraszamy głównym, najszerszym...
Jak zdecydujesz się wchodzić tym głównym to nie wejdziesz tym bocznym, czy tym od tyłu... boś się od przodu ustawił, a od przodu nie ma bocznego i nie ma tylnego wejścia..... wchodzisz głównym lub nie...


No tak ale Baba do domu bo Ty masz pierwszeństwo. :wink:
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez oskbelfer » niedziela 13 grudnia 2009, 14:24

oskbelfer napisał(a):Kopan lepiej napisz jak będziesz jechał przez skrzyżowanie gdy z przeciwka jedzie TIR na wprost. Ty i ON czyli tir macie zielone światło.

Tir ma dodatkowo znak A7 z tabliczką t6c a TY masz tabliczkę t6a.


Kopan ponawiam proste pytanie ??? :) A i jeszcze jedno pytanie - jak robisz taki przejazd z kursantem na nauce jazdy :) ??
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości