Kierunkowskaz i włączenie się do ruchu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Margo » czwartek 10 grudnia 2009, 00:13

Czyli tak. Oficjalnie czyli w prawie nie jest to dozwolone,ale kultura kierowców tego wymaga. Dobrze rozumiem? bo już się zaczynam gubić w Waszych postach :twisted:
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez tristan » czwartek 10 grudnia 2009, 00:24

wiciu2 napisał(a):Tristan poco ryjesz ludziom w głowach. Nie ma przepisu, który by narzucał obowiązek używania kierunkowskazów podczas zatrzymywania.


A jak rozumiesz w takim razie manewr zjeżdżania na bok?
Używanie kierunkowskazów jest zdefiniowane następująco:

Przed skręceniem lub przed wykonaniem manewru związanego ze zjechaniem w bok każdy kierujący powinien odpowiednio wyraźnie i dostatecznie wcześnie zasygnalizować swój zamiar za pomocą kierunkowskazu lub kierunkowskazów swojego pojazdu


co ja rozumiem jako przepisowe poparcie dla tego, com twierdził, choć może nadinterpretuję zjechanie w bok. Tak czy siak, wydaje mi się, że sprzeczne toto z moim twierdzeniem nie jest na 100%.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez XPepeX » czwartek 10 grudnia 2009, 00:31

Margo napisał(a):Czyli tak. Oficjalnie czyli w prawie nie jest to dozwolone,ale kultura kierowców tego wymaga. Dobrze rozumiem? bo już się zaczynam gubić w Waszych postach :twisted:


na egzaminie nie używaj kierunkowskazu do tych celów. Żadna kultura, poprostu tak sie w Polsce "utarło" i tak się ludzie przyzwyczaili i jak chcesz po egzaminie możesz tak robić.
XPepeX
 
Posty: 133
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 17:07
Lokalizacja: łódzkie

Postprzez vonBraun » czwartek 10 grudnia 2009, 02:43

XPepeX napisał(a):/.../

a teraz odpowiedź dla skov: (chodzi Ci o 2 pasy ruchu w jednym kierunku)
jeżeli jesteśmy na wysokości autobusu to nic nie robimy przejeżdzamy- nie będziemy powodować przecież zagrożenia brd przez ostre hamowanie.
Jeżeli autobus jest przed nami z parę metrów należy zwolnić lub zatrzymać się celem umożliwienia mu wjazdu nawet jadąc lewym pasem.


Zaraz, zaraz. Mnie uczyli owszem, że należy "umożliwić mu włączenie się do ruchu", czyli czasem - jeśli jestem w jego połowie "uciec do przodu" aby zwolnić mu miejsce za sobą, czasem jeśli trzeba zwolnić, czasem - jeśli MOZNA (bez gwałtownego hamowania) zatrzymać się, jesli jestem z tyłu, a czasem jeśli MOŻNA TYLKO TO zmienić pas na lewy. Nie rozumiem dlaczego miałbym zatrzymywać się na LEWYM pasie jeśli autobusiarz ma wolny prawy aby włączyć się do ruchu. Tego wariantu nie przewidywały moje "nauki jazdy", więc poproszę o jakieś podstawy prawne jeśli pamiętasz taki przepis.

pozdrawiam
vonBraun
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009/po drugim podejściu- nie liczę pomylonego terminu/. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009
Avatar użytkownika
vonBraun
 
Posty: 182
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 12:35

Postprzez wiciu2 » czwartek 10 grudnia 2009, 10:18

Cytat:
Przed skręceniem lub przed wykonaniem manewru związanego ze zjechaniem w bok każdy kierujący powinien odpowiednio wyraźnie i dostatecznie wcześnie zasygnalizować swój zamiar za pomocą kierunkowskazu lub kierunkowskazów swojego pojazdu

Tristan możesz mi powiedzieć skąd to wziąłeś?
Przepisy z ustawy PoRD odnośnie sygnalizowania napisałem Tobie wyżej. Nigdzie nie jest napisane, że przed zjechaniem w bok. Nie pisz takich pierdołów i nie ryj ludziom w głowach. Nie ma takiego przepisu.
Jeśli nie zmieniasz pasa ruchu lub kierunku jazdy to NIE SYGNALIZUJESZ!!! Taki jest jest zapis ustawy PoRD!

Podobne bajki ludzie piszą jeśli chodzi o używanie kierunkowskazów w związku z poruszaniem się na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym.
Idąc Twoim tokiem myślenia to jeśli pada deszcz lub gęsty śnieg to możemy włączyć tylne światła przeciwmgłowe. Tak?
wiciu2
 
Posty: 241
Dołączył(a): poniedziałek 05 października 2009, 13:26
Lokalizacja: Leszno

Postprzez tristan » czwartek 10 grudnia 2009, 14:56

wiciu2 napisał(a):Tristan możesz mi powiedzieć skąd to wziąłeś?
Przepisy z ustawy PoRD odnośnie sygnalizowania napisałem Tobie wyżej. Nigdzie nie jest napisane, że przed zjechaniem w bok.


Z konwencji wiedeńskiej, która jest aktem nadrzędnym nad PoRD.

wiciu2 napisał(a):Nie pisz takich pierdołów i nie ryj ludziom w głowach. Nie ma takiego przepisu.


Trzymaj poziom, bo na razie zachowujesz się jak cham z szambowiska.


wiciu2 napisał(a):Jeśli nie zmieniasz pasa ruchu lub kierunku jazdy to NIE SYGNALIZUJESZ!!! Taki jest jest zapis ustawy PoRD!


PoRD jest w tym zakresie niedorobione i nie uwzględnia nadrzędnej nad nim konwencji.

wiciu2 napisał(a):Idąc Twoim tokiem myślenia to jeśli pada deszcz lub gęsty śnieg to możemy włączyć tylne światła przeciwmgłowe. Tak?


No. Przecież do tego obliguje Cię wręcz PoRD, które znasz, więc nawet nie możesz powiedzieć, że o konwencji nie wiedziałeś. Widoczność spada poniżej 50m, włączasz światła przeciwmgłowe tylne.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Margo » czwartek 10 grudnia 2009, 18:33

XPepeX napisał(a):na egzaminie nie używaj kierunkowskazu do tych celów. Żadna kultura, poprostu tak sie w Polsce "utarło" i tak się ludzie przyzwyczaili i jak chcesz po egzaminie możesz tak robić.

Ja już jestem po egzaminie ;) sama łapię się na tym,że używam kierunkowskazów w ten właśnie sposób ;)
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez skov » czwartek 10 grudnia 2009, 19:05

XPepeX napisał(a):
skov napisał(a):Myślisz, że on lewym kierunkowskazem sygnalizuje zamiar zmiany pasa ruchu jak prawy ma wolny?


tak myślę bo może właśnie mieć zamiar zjechania na lewy pas celem np. późniejszego skręcenia w lewo.


tylko, że sygnalizować powinien wyraźnie zamiar a ty masz ten zamiar jednoznacznie odebrać. W tym przypadku nikt nie wie co zamierza kierowca autobusu.
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez XPepeX » piątek 11 grudnia 2009, 02:26

skov napisał(a):tylko, że sygnalizować powinien wyraźnie zamiar a ty masz ten zamiar jednoznacznie odebrać. W tym przypadku nikt nie wie co zamierza kierowca autobusu.


i dlatego właśnie rozwiązanie które opisałem jest zgodne z prawem i właściwe i zapobiegawcze np. kolizji i wymuszeniu.
XPepeX
 
Posty: 133
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 17:07
Lokalizacja: łódzkie

Postprzez wiciu2 » piątek 11 grudnia 2009, 14:28

Tristan:

Na razie to ty używasz obraźliwego słownictwa, a nie ja.

Oczywiście, że jest coś takiego jak Konwencja wiedeńska, która jest aktem nadrzędnym w stosunku PoRD.
Ale nie do końca masz rację.
Sama ustawa PoRD nie jest sprzeczna z konwencją, a więc obowiązuje obywateli polskich poruszających się po terytorium RP. Stanowi po prosu porządek prawny w Polsce.
Przepisy konwencji są bezpośrednio skuteczne tylko wtedy jeśli następuje konflikt norm. Na przepisy konwencji można się powołać tylko wtedy, gdy przepisy w ustawie PoRD są sprzeczne z konwencją. W innym przypadku takiej możliwości nie ma.
W konwencji masz podane tylko ramy w oparciu, o które powinno być tworzone polskie PoRD. PoRD nie może być z nią sprzeczne. A nie jest! Więc obowiązuje nas PoRD
wiciu2
 
Posty: 241
Dołączył(a): poniedziałek 05 października 2009, 13:26
Lokalizacja: Leszno

Postprzez scorpio44 » niedziela 13 grudnia 2009, 17:01

scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 68 gości