Zawracanie. Można?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie. Można?

Postprzez mk61 » wtorek 01 grudnia 2009, 21:01

Napisał do mnie na GG przed chwilą czytelnik tego forum.
Pytanie dotyczy zawracania. Czy przy zwykłej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu można zawracać? No pewnie, gdy nie ma wcześniej znaku. Ale... Czy w takiej sytuacji, jak na obrazku, jest to dozwolone? Według mnie tak, bo sygnalizacja nie jest kierunkowa i zakładamy, że wcześniej nie ma znaku "zakaz zawracania". Więc moje pytanie: Jak interpretować te znaki? Jako "nakazy", czy jako "pomoce"?

http://www.wfp.pl/artykuly-zdjecia/elka-leg-03.jpg
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez skov » wtorek 01 grudnia 2009, 21:19

dyskusja nad tym samym bodajże skrzyżowaniem była tutaj
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... p?p=107398
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez Driver'ka » środa 02 grudnia 2009, 10:48

Nakaz to nakaz, a nie "pomoc". Możesz jechać tylko prosto lub tylko w lewo.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Barabasz » środa 02 grudnia 2009, 11:20

Driver'ka napisał(a):Nakaz to nakaz, a nie "pomoc". Możesz jechać tylko prosto lub tylko w lewo.


Driver'ko i Ty chcesz isc na kurs instruktorski .......

jakiego kształtu sa znaki nakazu :?:

to jest znak F-11 czyli znak uzupelniajacy wyznaczajacy kierunki na pasie ruchu
Wkazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z pasa ruchu, nad którym znak został umieszczony. Umieszczona na znaku strzałka zezwalająca na skręcanie w lewo ze skrajnego lewego pasa ruchu oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Postprzez piotrekbdg » środa 02 grudnia 2009, 11:24

U mnie w mieście też jest podobne skrzyżowanie i w takiej analogicznej sytuacji skręt w lewo jest kolizyjny jak na sygnalizatorze S-1, więc nie wydaje mi się aby zawracanie było zabroniuone. Driverka znów lansuje ciekawe teorie.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Nadzienie » środa 02 grudnia 2009, 12:40

Wystarczy przeczytać w miarę krótkie rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych...
Umieszczona na znaku F-10 lub F-11 strzałka zezwalająca na skręcanie w lewo ze skrajnego lewego pasa ruchu oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem B-23 lub ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez athlon » środa 02 grudnia 2009, 13:43

no miałem to napisać wczesniej ale był odnośnik do analogicznej sytuacji gdzie zostało juz wszystko opisane.
I tu zgodzę się z Barabaszem, ze niektóre osoby mają problem z odróznieniem znaku nakazu od znaku informacyjnego, i nie znają podstawowych zasad PoRD.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez sjakubowski » środa 02 grudnia 2009, 17:09

Driver'ka napisał(a):Nakaz to nakaz, a nie "pomoc". Możesz jechać tylko prosto lub tylko w lewo.


Ech... kurs instruktorski? Ja bym zalecał powrót na kurs "zwykłego" prawa jazdy...
Bez urazy! :-)

Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez bac » środa 02 grudnia 2009, 17:56

Już się tak nie znęcajcie, mądrale :P
M.in. po to jest to forum, żeby się z takich błędów i "zaćmień" wyprowadzać.
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez athlon » środa 02 grudnia 2009, 22:53

Zwracamy uwagę driverce ze walnęła błęda, a panowie milicjanci nie lepsi :P

A swoją drogą jest to akurat błąd takiego typu, który nikomu krzywdy nie zrobi, bo czy ktoś opacznie zinterpretuje, że na tym skrzyżowaniu nie wolno zawracać, to zawróci na nastepnym. Gorzej jakby tam był nakaz jazdy w lewo, a ktoś by to interpretował również jako pozwolenia na zawracanie.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez Driver'ka » środa 02 grudnia 2009, 23:03

Człowiek uczy się całe życie, nie widzę w tym nic niestosownego. W takim razie, policjant, który ukarał mandatem instruktora (http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... p?p=107398) również się mylił, a co za tym idzie instruktor mógł sobie tym mandatem dupę podetrzeć. No chyba, że faktycznie stał wcześniej odpowiedni znak zabraniający zawracania, ale tego się pewnie nie dowiemy. Jednakże policjant stwierdził iż znak wiszący obok sygnalizatora jest znakiem nakazu jazdy... No cóż. :ups: Zresztą sami sobie poczytajcie.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez GOŚĆ » czwartek 03 grudnia 2009, 15:07

Na tej ulicy są 2 czy 3 podobne skrzyżowania i jak dobrze pamiętam to można na nich wszystkich zawracać. Na kursach i egzaminach praktycznie każdy w tych miejscach takie manewry wykonuje(jadac Piastowską w jedna jak i druga strone;) )

http://www.wfp.pl/artykuly-zdjecia/elka-leg-03.jpg

żółta kropka, to miejsce ktore widać na focie powyżej
Obrazek
GOŚĆ
 
Posty: 27
Dołączył(a): poniedziałek 02 listopada 2009, 14:45

Postprzez wiciu2 » poniedziałek 07 grudnia 2009, 12:33

Do Driver'ka: To, że policjantom zdarza się wlepić mandat niesłusznie to wiadomo (przede wszystkim "krawężnikom"). Inną kwestią jest, że gdyby ludzie znali przepisy to nie dali by sobie za coś takiego mandatu wlepić. No i niestety instruktor, który przyjął mandat nie mam możliwości wytrzeć sobie nim 4 liter. Jeśli przyjął mandat to znaczy przyznał się do popełnienia wykroczenia. Niestety mandat zapłacić będzie musiał.
wiciu2
 
Posty: 241
Dołączył(a): poniedziałek 05 października 2009, 13:26
Lokalizacja: Leszno


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości