Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez BOReK » niedziela 29 listopada 2009, 01:10
przez athlon » niedziela 29 listopada 2009, 01:24
przez Asmodeusz » niedziela 29 listopada 2009, 02:38
athlon napisał(a):no borek bez przesady rozróżnijmy pewne rzeczy, szkoda jest pokrywana z OC tego który zarysał ponieważ to on/jego auto wyrządziło szkodę, ale przyczyną nie jest niedostosowanie prędkości tylko pęknięcie czegoś tam.
przez BOReK » niedziela 29 listopada 2009, 02:58
przez szerszon » niedziela 29 listopada 2009, 09:27
Jeśli jeżdżę na przeglądy i serwisuję auto jak Bóg/producent :wink: przykazał a fuszerkę odstawił mechanik/producent części zamiennej to raczej nie ja poczuwałbym się do winy a jeszcze ustawiłbym się w kolejce po odszkodowanie.Są pewne zdarzenia losowe na które nie mamy wpływu.BORek,Pkt pierwszy,ja zawsze mam rację.Pkt drugi ,gdybym nie miał,automatycznie stosuję pkt pierwszy. :DAsmodeusz napisał(a):athlon napisał(a):no borek bez przesady rozróżnijmy pewne rzeczy, szkoda jest pokrywana z OC tego który zarysał ponieważ to on/jego auto wyrządziło szkodę, ale przyczyną nie jest niedostosowanie prędkości tylko pęknięcie czegoś tam.
Z mojej strony pytanie: czy w takim przypadku (jak i każdym spowodowanym awarią czegokolwiek w samochodzie) nie jest aby właściciel pojazdu? W końcu samochód dopuszczony do ruchu powinien być sprawny - a co za tym idzie, nie powinien się zepsuć. I - moim zdaniem - tu przyczyną jest niewłaściwy stan techniczny pojazdu (czyli nierozwaga właściciela/serwisu).
przez Xsystoff » niedziela 29 listopada 2009, 10:18
BOReK napisał(a):No dobra, w takim razie założmy taka sytuację, jak podałeś - peka ci zacisk i obcierasz samochód jadący pasem obok. Czyja to wina i z czyjego OC naprawione zostaną szkody? :)
przez athlon » niedziela 29 listopada 2009, 15:08
przez cwaniakzpekaesu » niedziela 29 listopada 2009, 16:32