Radom - ronda turbiny - pierwszeństwo zjazdu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Radom - ronda turbiny - pierwszeństwo zjazdu

Postprzez Pawlu » środa 25 listopada 2009, 01:27

Witam wszystkich, mam pytanie dotyczące następujących rond w mieście Radom /a podejrzewam, że i w innych podobne sie znajdą/. Jak się zjeżdża z takiego ronda bo przejeżdżając przez nie zauważyłem że jedni kierowcy jadąc wewnętrznym pasem zatrzymują się puszczając tych z zewnętrznego jadących na wprost i na odwrót /dot. sytuacji przecięcia sie kierunków jazdy/. Zatrzymałem sie specjalnie przy jednym w centrum i zaobserwowałem, iż nawet samochody nauki jazdy i do egzaminów jeżdżą na dwa sposoby. Na tym dużym rondzie przy wyjeździe na Warszawę podobnie. Znalazłem w internecie że nazywają sie turbinowe i że jadący po wewnętrznym może zjechać tylko z lewego pasa ale nic na temat pierwszeństwa. Proszę o odp. może instruktorów czy egzaminatorów z Radomia. Życie zmusza do jazdy w tym nie znanym terenie po długim czasie bez samochodu więc trzeba się dokształcić :-) a takiego ronda jeszcze nie widziałem.

Oto link zumi do pierwszego w centrum:
http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc ... &cId=&sId=

A to drugie na zwyjeździe z Radomia:
http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc ... &cId=&sId=

Pozdrawiam forumowiczów
Błądzić rzecz ludzka, trwanie w błędzie - diabelska.
Pawlu
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 25 listopada 2009, 00:52

Postprzez mk61 » środa 25 listopada 2009, 01:46

Pasy są wyznaczone, więc chcąc jechać zewnętrznym pasem na przykład w lewo, przy każdym zjeździe zmieniasz pas ruchu, więc musisz ustąpić pojazdom na nim się znajdującym.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez piotrekbdg » środa 25 listopada 2009, 10:49

Dokładnie, tym włąśnie różni się turbina od tradycyjnego rondka :D
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Rondo

Postprzez MCL-LUBLIN » środa 25 listopada 2009, 12:25

A czy nie lepiej byloby zachować się na tym skrzyżowaniu w przedstawiony na ilustracji sposób?

Poszczególne kolory oznaczają kierunki jazdy. Odpowiednio:
niebieski - w prawo
zielony - na wprost
czarny - w lewo
czerwony - zawracanie

Znakiem X oznaczono kierunkowskaz umieszczony po odpowiedniej stronie "toru jazdy".

http://mcllub.wrzuta.pl/obraz/4uzGmmRt5s9/rondo_radom
MCL-LUBLIN
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 25 listopada 2009, 10:39

Postprzez mk61 » środa 25 listopada 2009, 13:50

A zachowuj się jak chcesz. Pamiętaj tylko o ustępowaniu pierwszeństwa. Te ronda są właśnie "antydebil", żeby ludzie nie objeżdżali ich całych tylko zewnętrznym pasem. Oj, zazdroszczę takich rond w Szczecinie.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Re: Rondo

Postprzez efa23 » środa 25 listopada 2009, 16:56

MCL-LUBLIN napisał(a):A czy nie lepiej byloby zachować się na tym skrzyżowaniu w przedstawiony na ilustracji sposób?

Poszczególne kolory oznaczają kierunki jazdy. Odpowiednio:
niebieski - w prawo
zielony - na wprost
czarny - w lewo
czerwony - zawracanie

Znakiem X oznaczono kierunkowskaz umieszczony po odpowiedniej stronie "toru jazdy".

http://mcllub.wrzuta.pl/obraz/4uzGmmRt5s9/rondo_radom[/img]



Witam.
Na tym rondzie wymalowane są strzałki na poszczególnych pasach podczas wjeżdzania na skrzyżowanie.
Przypadek 1.:
Jeżeli wjeżdżasz na rondo i zamierzasz skręcić w prawo zajmuje prawy pas i włączasz prawy kierunkowskaz. To jasne.
Przypadek 2.:
Zamierzasz jechać na wprost. Zajmujesz pas prawy lub lewy. Jadąc prawym pasem, sprawa prosta - włączasz prawy kierunkowskaz zjazdowy po minięciu pierwszego zjazdu.
Jadąc lewym pasem masz pierwszenstwo przed jadącym prawym pasem gdyż jedziesz po swoim pasie. oczywiscie zjeżdżasz lewym pasem z ronda gdyż masz linię ciągłą i nie możesz zjechac na prawy pas.
Najłatwiej jechać prosto lewym pasem gdyż nie trzeba nikomu ustępować (oprocz oczywiscie tym ktorzy są na rondzie przed tobą, zjeżdżającym z ronda)
Przypadek 3.:
Jedziemy na rondzie w lewo. Zajmujemy pas lewy. Zjeżdżamy lewym pasem włączając kierunkowskaz prawy zjazdowy po minięciu poprzedniego zjazdu.
Przypadek 4.:
zawracamy. Analogicznie do przypadku 3.

Zjeżdżając lewym pasem MAMY PIERWSZEŃSTWO przed samochodami jadącymi prawym pasem!
NIE ZMIENIAMY PASA PODCZAS ZJAZDU! LINIA CIĄGŁA.
Manewry przedstawione przez kolege są niewykonalne ze względu na to, że to rondo jest BARDZO ruchliwe (chodzi o moment zmiany pasa na prawy podczas zjazdu.
Mam nadzieję że moja wypowiedź jest zrozumiała.

http://w757.wrzuta.pl/obraz/4Euk3NUxwuM ... iego_radom
Avatar użytkownika
efa23
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek 16 listopada 2009, 21:10
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Radosna » środa 25 listopada 2009, 19:15

a po czym poznać, że to turbinowe?????? na pierwszy rzut oka rondo jak każde inne.

"Pasy są wyznaczone, więc chcąc jechać zewnętrznym pasem na przykład w lewo," - jak to zewnętrznym pasem w lewo???? z zewnętrznego możesz pojechać jedynie w prawo lub prosto(strzałki).

"Jadąc lewym pasem masz pierwszenstwo przed jadącym prawym pasem gdyż jedziesz po swoim pasie." a ten na prawym pasie swoim nie jedzie???? jeśli ruszyliście z tego samego miejsca to ten z prawego pasa może co najwyżej pojechać w prawo lub prosto, więc w żaden sposób nie przecina twojego pasa ruchu.
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez piotrekbdg » środa 25 listopada 2009, 19:49

po czym poznać, że to turbinowe?????? na pierwszy rzut oka rondo jak każde inne.


Bo pasy są wymalowane w taki sposób, że prowadzą Cię do najbliższego zjazdu, a nie wokół wyspy jak w rondzie tradycyjnym. Przyjrzyj się zdjęciu.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Radosna » środa 25 listopada 2009, 20:13

Faktycznie :D Dzięki!!
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mk61 » środa 25 listopada 2009, 20:52

Radosna napisał(a):"Pasy są wyznaczone, więc chcąc jechać zewnętrznym pasem na przykład w lewo," - jak to zewnętrznym pasem w lewo???? z zewnętrznego możesz pojechać jedynie w prawo lub prosto(strzałki).

"Jadąc lewym pasem masz pierwszenstwo przed jadącym prawym pasem gdyż jedziesz po swoim pasie." a ten na prawym pasie swoim nie jedzie???? jeśli ruszyliście z tego samego miejsca to ten z prawego pasa może co najwyżej pojechać w prawo lub prosto, więc w żaden sposób nie przecina twojego pasa ruchu.

Uznam, że jesteś zmęczona i nie doczytałaś dokładnie.

Albo... Nie znasz przepisów ruchu drogowego.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez dylek » środa 25 listopada 2009, 21:05

mk61 - nic bulwersującego w tym co napisała Radosna nie widzę..
Możesz jaśniej wyjaśnić, co ci się nie podoba w jej wypowiedzi??
Jak dla mnie podważając prawidłowe opisanie sytuacji sam chyba powinieneś douczyć się przepisów... ale zaznaczam, że nie wiem dokładnie o co ci biega, więc jeśli już na kogoś naskakujesz to wyjaśnij z czym masz problem ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mk61 » środa 25 listopada 2009, 21:16

No dobra, to rozbijamy posta. :)

Radosna napisał(a):jak to zewnętrznym pasem w lewo???? z zewnętrznego możesz pojechać jedynie w prawo lub prosto(strzałki).

Jak widać na obrazkach, przy liniach ciągłych są też przerywane, więc pas można zmienić. Strzałki, według mnie nie mają tutaj sensu.
a ten na prawym pasie swoim nie jedzie????

I chyba wcześniejsze tłumaczenie pasuje też do tego pytania.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez dylek » środa 25 listopada 2009, 23:02

skoro uważasz, że z prawego pasa możesz jechać w lewo to jednak ty się doucz przepisów... to, że tu uważasz, że znaki poziome nie mają tutaj sensu najlepiej też o tobie nie świadczy ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mk61 » środa 25 listopada 2009, 23:07

W takim razie powiedz mi, jakie znaczenie ma znak na prawym pasie, jeśli za nim jest wlot i na tym wlocie z prawego pasa wjeżdża pojazd, który zamierza jechać np. na wprost?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez dylek » środa 25 listopada 2009, 23:29

Wybacz, ale zbyt enigmatycznie coś próbujesz opisać...
Może narysuj, albo na gotowej fotce zaznacz sytuację o którą pytasz ??
Będę wiedział o co chodzi, to mogę próbować coś powiedzieć...
póki co jeśli nie widzisz sensu znaków to mogę najwyżej polecić lekturę :
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/1393.htm
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/2181.htm
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości