"Wychowywanie" zielonego kierowcy

[Asmodeusz]

cb ostrzega o kontroli i prowokuje do łamania przepisów

troszkę dziwne bo nigdy nie używałeś, ale możesz rozwinąć w jaki sposób CB prowokuje do łamania przepisów?

i w zupełności zgadzam się z Lith'em i mk61

Na to pozwolę sobie ja odpowiedzieć. CB jest tak samo szkodliwe jak wszelkie wykrywacze fotoradarów itd. Takowe urządzenia umożliwiają uzyskanie informacji, gdzie można bezkarnie popełniać wykroczenia i przestępstwa (BTW. ktoś wie czemu przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 nie jest jeszcze przestępstwem?), pozwala uniknąć odpowiedzialności, co w konsekwencji skłania do łamania przepisów dla własnej wygody.

W kwestii wyjaśnienia: tak, jestem jednym z tych uważających-prawo-za-prawdę-absolutną świrów, których większość kierowców nienawidzi ;-)

[szerszon]

Dobra ,masz 300 km do przejechania to wyjedż 1h wczesniej.Wolisz jechać przez wioski z ograniczeniem 50 km/h około setki i ryzykować ?Znasz powiedzenie ,,Nosił wilk razy kilka... Na temat szkolenia było już na forum powiedziane dużo.Są różne OSK i zażalenia należy kierować bezpośrednio do nich lub głosować swoją kasą,ale jak kursanty nie myślą tylko lecą na kurs za 999zł to czego się spodziewać.

[lith]

@szerszon
Oczywiście, że nie. To jest przegięcie w druga stronę.
Przecież we wioskach większość kierowców właśnie zwalnia. Zazwyczaj to co prawda nie wygląda tak, że dają po heblach, żeby tabliczki przypadkiem nie minąć z prędkością 51km/h. Prędkości 50, 60.... w 'zabudowanym lesie' może 70 są jak najbardziej normalne.

Nie uważasz, że stracona 1h na odcinku 300 km to całkiem sporo?

[szerszon]

lith zgadzam się.Część z Was przegina w jedną stronę,ja w drugą.Apeluję tylko o zdrowy rozsądek,którego brak jest aż nadto widoczny na drogach,a spędzam na nich oficjalnie 8h/dziennie -praca plus prywatne podróze. Po co trąbić,wsciekac się itp-da to coś?Po kiego się denerwować na darmo ?Mało Wam nerwów w innych dziedzinach naszego jakże wspaniałego :D życia. Ps.wioski stawiają fotopstryki i wymuszają przez to zmniejszenie prędkości.Mały OT,ale problemem jest nasza przecudowna infrastruktura drogowa,a właściwie jej brak.

[BOReK]

CB jest tak samo szkodliwe jak wszelkie wykrywacze fotoradarów itd. Takowe urządzenia umożliwiają uzyskanie informacji, gdzie można bezkarnie popełniać wykroczenia i przestępstwa

Po co się tak ograniczać? Należy w związku z tym zlikwidować Internet, wszelka telefonię, krótkofalówki, telewizje i radio. Wszystkie służą temu samemu celowi, komunikacji między ludźmi, i wszystkie tym samym umożliwiają popełnienie wymienionych czynów.

Doprawdy, głupszego pomysłu dawno nie słyszałem...

Antyradar jest zabroniony, bo jego wyłącznym zadaniem jest umożliwienie uniknięcia kary, a przez to zwiększa on prawdopodobieństwo popełnienia wykroczenia. CB się do tego nie ogranicza, tak samo jak funkcje noża kuchennego nie ograniczają się do zabijania i nie sa jego głównym przeznaczeniem. Ale zgodnie z twoim rozumowaniem ja bym zakazał istnienia wszelkich narzędzi i podczas narodzin ucinał ludziom ręce, nogi i wyrywał zalążki zębów. Przecież jako dorośli mogą skopać kogoś, udusić, zagryźć... Prawda? Więc przestań pisać bzdury jeśli możesz. ;)

[Asmodeusz]

W większości przypadków CB-radio też nie może być używane przez kierowcę w samochodzie - jako że wymaga trzymania mikrofonu w ręku. Oczywiście wersje wmontowane w samochód (np. z aktywacją mikrofonu w kierownicy) czy aktywowane głosem przejdą... mimo wszystko uważam, że posiadanie urządzenia, którego głównym przeznaczeniem jest pomoc w uniknięciu konsekwencji za łamanie prawa (kiedyś słuchałem kilka godzin co na CB się mówi - o korkach cisza, tylko o policję pytania) jest przeze mnie (i powinno być społecznie) nieakceptowalne - tak samo jak np. [nielegalne] zasłanianie tablic rejestracyjnych.[/quote]

[cman]

W większości przypadków CB-radio też nie może być używane przez kierowcę w samochodzie - jako że wymaga trzymania mikrofonu w ręku.

A co, nie wolno?

[Asmodeusz]

Z tego co pamiętam z czytania PoRD, zabronione jest używanie w czasie jazdy urządzeń wymagających trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku - jak w przypadku komórki.

[cman]

No właśnie dotyczy to wyłącznie komórki (telefonu).

[Joter]

Wikipedia: Radiotelefon (transceiver, trx, walkie-talkie, krótkofalówka) to niewielka, uproszczona radiostacja nadawczo-odbiorcza służąca do porozumiewania się głosem na niewielkie odległości, pełniąca rolę mobilnego telefonu. Telefon komórkowy jest zminiaturyzowanym cyfrowym radiotelefonem

[mk61]

Art. 45.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego, chyba że korzysta z urządzenia głośno mówiącego,

[cman]

Wikipedia: Radiotelefon (transceiver, trx, walkie-talkie, krótkofalówka) to niewielka, uproszczona radiostacja nadawczo-odbiorcza służąca do porozumiewania się głosem na niewielkie odległości, pełniąca rolę mobilnego telefonu. Telefon komórkowy jest zminiaturyzowanym cyfrowym radiotelefonem

Na szczęście Wikipedia nie jest źródłem prawa.

[BOReK]

Asmodeusz - myślałem, że jasno określiłem cel istnienia CB, czyli komunikację między użytkownikami. Cel tej komunikacji to rzecz inna, nie rozumiem zresztą co jest złego w informowaniu innych kierowców, że tu czy tam stoi patrol. Dzięki temu ludzie jadą tamtędy ostrożniej, bo boją się patrolu (nawet jeśli dawno się zmył albo ktoś dla jaj puścił info w eter), a właśnie o to chodzi. Tak samo dobrze, że stoją tablice ostrzegające przed fotoradarem. Nie chodzi o to, żeby skrzynka nacykała jak najwięcej zdjęć, tylko żeby kierowcy nie pozabijali ludzi we wsi.

Nie wylewaj więc dziecka z kąpielą, bo będę optował za zakazem sprzedaży długopisów, można przecież takim zabić.

[Jorgel]

Ktoś kto nigdy nie używał CB radia przez dłuższy okres, nie jest w stanie powiedzieć do czego ono służy więc całą gadkę można uznać za zbędną :) A co do całego tematu - uważam że decydując się na jazdę po drogach w Polsce należy jednak dopasować się do stylu jazdy większości kierowców. Trzeba mieć też swój rozum a nie ślepo wierzyć w znaki... Jest w tym trochę ryzyka ale przez to można swobodnie bez upokorzenia i niepotrzebnych spinek poruszać się po drogach.

A co do "wyjedź 10 minut wcześniej...", to ile razy było tak, że o wyjeździe dowiadywałeś/dowiadywałaś się w ostatniej chwil i jechać trzeba było "na już" ? jak wtedy wyjechać wcześniej? przecież nie każdą podróż się planuje...

[Joter]

Mk61 Czyżby były dwa kodeksy? Bo w moim jest tak:

Art 45.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;