Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Asmodeusz » wtorek 17 listopada 2009, 14:51
przez athlon » wtorek 17 listopada 2009, 15:08
Przykład: szeroka, trzypasmowa ogrodzona trasa na terenie zabudowanym. Lato, popołudnie, sucho, widoczność idealna. Rozsądna prędkość: nie więcej niż 150km/h. Przepisowa: 50km/h. Należy jechać przepisowo, bo takie jest prawo Wink
przez VladimirDebish » wtorek 17 listopada 2009, 16:00
athlon napisał(a):mam pytanie czy jesteś taką "małpą" że jak ci każą skakać to skaczesz? a nie potrafisz sama ocenić sytuacji i dostosować swojej jazdy i prędkości do warunków na drodze?
przez athlon » wtorek 17 listopada 2009, 16:06
przez VladimirDebish » wtorek 17 listopada 2009, 16:22
przez szerszon » wtorek 17 listopada 2009, 16:23
przez agaw » wtorek 17 listopada 2009, 16:41
przez mk61 » wtorek 17 listopada 2009, 16:43
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez cman » wtorek 17 listopada 2009, 16:51
agaw napisał(a):samej zdarza mi się przekraczać prędkość i mam tego pełną świadomość ale w życiu mi do głowy by nie przyszło żeby wkurzać się a tym bardziej trąbić na kogoś za to że jedzie przepiowo...
agaw napisał(a):...jeżdżenie slalomem (...) i wiele innych rzeczy, które z przepisową jazdą nie mają nic wspólnego
przez lith » wtorek 17 listopada 2009, 17:01
VladimirDebish napisał(a):Nie. Co więcej uważam, że zakaz używania CB byłby bardziej sensowy... ale nie o to mi chodziło. Nie rozumiem wywierania presji na osoby, które jadą dokładnie 90/90 czy 50/50. Przecież ktoś może być super kierowcą ale po prostu szkoda mu kasy na mandat, albo ma na koncie 24 punkty i nie może ryzykować zatrzymania przez policję, a nie posiada gadżetów więc nie ma się czym podeprzeć w celu uniknięcia kary.
przez VladimirDebish » wtorek 17 listopada 2009, 17:10
athlon napisał(a):Rozumiem, że jak drogowiec ustawił przed zakrętem 20 lat temu ograniczenie prędkości do 30km/h jak królowały na szosach duże fiaty i syrenki, to ty nadal nowszymi samochodami pokonujesz ten zakręt z prędkością 30km/h pomimo, że twoim nowoczesnym autem można pokonac bezpiecznie ten zakręt 2-2,5 raza szybciej?
A jak postawią ci znaki "złap się za nos" to też będziesz sie łapać
VladimirDebish napisał(a):uważam, że zakaz używania CB byłby bardziej sensowy [od zakazu antyradaru]
przez szerszon » wtorek 17 listopada 2009, 17:25
przez mk61 » wtorek 17 listopada 2009, 17:41
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez szerszon » wtorek 17 listopada 2009, 17:45
przez athlon » wtorek 17 listopada 2009, 18:11
Jeśli pod wpływem nacisku taki świezy kierowca popełni poważny błąd na drodze i np kogoś rozjedzie czy sam zginie ,kto wezmie za to odpowiedzialność
Wyjscie o 10 min wczesniej nie jest najgłupszym pomysłem tylko przejawem rozsądku na wypadek nieprzewidzianych trudnosci
Edit: A, jeszcze może do tego CB się odniosę - nigdy go nie używałem
cb ostrzega o kontroli i prowokuje do łamania przepisów