skręcanie na ulicy jednokierunkowej

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez efa23 » poniedziałek 16 listopada 2009, 23:50

cman napisał(a):Że niby można.

:rotfl:
to rób tak Drogi Kolego. ja pozostanę przy swojej wersji.
Być może odkryliście kolejne niedociągnięcie w PRD. Nie przeczę.
Lepiej jednak nie wykonywać żadnych manewrów na przejściu dla pieszych bo w razie wypadku z udziałem pieszego trudno jest wytłumaczyć policji, że "zmieniałem pas tylko na pasach, nie na lini ciągłej".
Po coś jest ta linia przed i po przejściu dla pieszych. Może dlatego, żeby nie wyprzedzać i nie zmieniać pasa dla bezpieczeństwa pieszych. No ale zaraz mi powiecie, że wyprzedzać też można...
Avatar użytkownika
efa23
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek 16 listopada 2009, 21:10
Lokalizacja: Kraków

Postprzez drill » wtorek 17 listopada 2009, 02:22

Jak zwykle cman ma swoją wizję zasad na drodze, a przepisy traktuje wybiórczo w zależności czy mu pasują. W ten sposób można udowodnić każdą bzdurę. Przepis natomiast istnieje
Art.26
3.Kierującemu pojazdem zabrania się:
1-wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
2-omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
3-jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.

Oczywiście teraz będzie udowadniał, że jazda po skosie to nie jazda wzdłuż, no ale cóż tak on już ma.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez efa23 » wtorek 17 listopada 2009, 11:15

O tym samym myślałam i tak samo jak Ty obawiam się, że jazda po pasach po skosie może nie zostać uznana jako jazda wzdłuż. No ale w końcu jakiś poważny rozmówca w tej kwestii się znalazł.

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Avatar użytkownika
efa23
 
Posty: 19
Dołączył(a): poniedziałek 16 listopada 2009, 21:10
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » wtorek 17 listopada 2009, 11:22

drill napisał(a):Oczywiście teraz będzie udowadniał, że jazda po skosie to nie jazda wzdłuż, no ale cóż tak on już ma.

Nie będę udowadniał, bo nie ma czego udowadniać, po pierwsze każdy logicznie rozumujący kierowca zdaje sobie sprawę z tego, że zmiana pasa ruchu na przejściu dla pieszych nie ma nic wspólnego z jazdą wzdłuż po nim, a po drugie to tylko Twoja kolejna reakcja alergiczna na mnie, więc tym bardziej nie widzę potrzeby udowadniania czegokolwiek.

efa23 napisał(a):Być może odkryliście kolejne niedociągnięcie w PRD. Nie przeczę.

Jak zwał, tak zwał.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pinhead » wtorek 17 listopada 2009, 15:29

Oczywiście teraz będzie udowadniał, że jazda po skosie to nie jazda wzdłuż, no ale cóż tak on już ma.


O tym samym myślałam i tak samo jak Ty obawiam się, że jazda po pasach po skosie może nie zostać uznana jako jazda wzdłuż.


No ale w końcu jakiś poważny rozmówca w tej kwestii się znalazł.


Załóżcie może jakiś klub alternatywnej logiki. Skoro zmiana pasa to dla was jazda wzdłuż a za coś powszechnego i dozwolonego uważacie malowanie jednego znaku poziomego (P-2) na drugim (P-10) to faktycznie bardzo "poważni" z Was rozmówcy :roll:
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez drill » wtorek 17 listopada 2009, 16:41

Nie no nie załamuj mnie tym swoim wywodem. To rozumiem, że dasz radę zmienić pas ruchu na przejściu dla pieszych, gdy przed i za nim są linie ciągłe, a Ty jedziesz ok. 50km/h. Sztukmistrz czy cuś?
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez cman » wtorek 17 listopada 2009, 16:54

Może jedzie motocyklem jednośladowym?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez sjakubowski » środa 18 listopada 2009, 00:11

drill napisał(a):Nie no nie załamuj mnie tym swoim wywodem. To rozumiem, że dasz radę zmienić pas ruchu na przejściu dla pieszych, gdy przed i za nim są linie ciągłe, a Ty jedziesz ok. 50km/h. Sztukmistrz czy cuś?


1. Kto powiedział, że pojazd jedzie 50km/h?
2. Od kiedy nie można zmieniać pasa ruchu na przejściu dla pieszych? Proszę o konkretny zapis artykułu.
3. Masz prawo zmienić pas na lewy pas (do lewoskrętu), nawet przejeżdżając ciągłą linię, jeśli błędnie zaparkowane pojazdy uniemożliwiają Ci wykonanie manewru popranie!


Proszę pamiętać, iż taki znak poziomy:

Obrazek


jest zupełnie innym znakiem niż ten:

Obrazek

Mimo, że również występują linie, ba nawet w tym samym kierunku, to są one nieco "grubsze" w P-10 niż w P-2 czy P-4.


Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez drill » środa 18 listopada 2009, 01:31

sjakubowski napisał(a):
3. Masz prawo zmienić pas na lewy pas (do lewoskrętu), nawet przejeżdżając ciągłą linię, jeśli błędnie zaparkowane pojazdy uniemożliwiają Ci wykonanie manewru popranie!


To może Ty podaj ten konkretny przepis zezwalający na przejeżdżanie tej ciągłej.

Oczywiście zapis wzdłuż przejścia to nie ten przepis który uznasz? Czyli mogę tłumaczyć się również z jazdy przez chodnik na tyle szeroki, że będę jechał na nim po skosie w prawo i lewo, a jednak będę posuwał się wzdłuż niego. Wówczas jak mniemam będę w zgodzie z przepisami bo przecież wzdłuż nie przejeżdżam tak jak i na pasach.

Napiszcie może co za zielsko palicie może też spróbuję. A różowe słonie też widzicie?
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez sjakubowski » środa 18 listopada 2009, 01:53

drill napisał(a):To może Ty podaj ten konkretny przepis zezwalający na przejeżdżanie tej ciągłej.


1. Już go podałem opisując moją grafikę.
Nie chcę stopniować ważności przepisów czy artykułów, jednak zwróć uwagę, iż w podanym przypadku, niedozwolona (nawet niech taka będzie) zmiana pasa ruchu na przejściu dla pieszych skutkuje tym, iż "unikasz wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego..." a to jest najważniejsze w ruchu drogowym. Fakt, jest to mój ulubiony przepis, jednak tak naprawdę, wszystkie dalsze zapisy i artykuły sprowadzają się właśnie do Art 3.

2. Jeśli coś nie jest zabronione w prawie polskim (a zmiana pasa ruchu na przejściu dla pieszych nie jest) oznacza to, iż jest dozwolone. Takie są zasady prawne (nie tylko w Polsce ale i na świecie) i tego nie obejdziesz!
WNIOSEK: Można zmieniać pas ruchu na przejściu dla pieszych.



Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
sjakubowski
 
Posty: 821
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 14:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Pinhead » środa 18 listopada 2009, 03:08

drill napisał(a):To może Ty podaj ten konkretny przepis zezwalający na przejeżdżanie tej ciągłej.


Przepis zezwalający na dłubanie w nosie podczas jazdy też Ci podać bo przyjmiesz że to zabronione ponieważ nie jest konkretnym przepisem dozwolone ?

drill napisał(a):Oczywiście zapis wzdłuż przejścia to nie ten przepis który uznasz?


Skoro pojazd ma kierunek ruchu równoległy do pasów ruchu to znaczy że nie jedzie wzdłuż przejścia.

Napiszcie może co za zielsko palicie może też spróbuję. A różowe słonie też widzicie?


Ty lepiej nie świruj tylko weź sie za nauke jak o przepisach ruchu drogowego chcesz rozmawiać.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez cman » środa 18 listopada 2009, 11:52

drill napisał(a):To może Ty podaj ten konkretny przepis zezwalający na przejeżdżanie tej ciągłej.

PRD napisał(a):Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
(...)
4) na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez BOReK » środa 18 listopada 2009, 11:57

Rozumiem, że gdy ktos krzywo zaparkuje, to Drill stoi i czeka aż ten ktoś sobie pojedzie, bo przecież ciągłej nie przekroczy... :roll:
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez scorpio44 » środa 18 listopada 2009, 14:45

drill napisał(a):Oczywiście teraz będzie udowadniał, że jazda po skosie to nie jazda wzdłuż, no ale cóż tak on już ma.

Nie no, z tą jazdą wzdłuż to mnie po prostu rozbroiłeś. :D :D :D Ale żeby nie było, że nie piszę nic konstruktywnego, to spróbuję być poważny i ujmę sprawę tak: dlaczego Twoim zdaniem jazdę po skosie można podciągnąć akurat pod jazdę wzdłuż, a nie pod jazdę w poprzek? Domyślam się, dlaczego - bo tak Ci akurat podpasiło. :D Jazda po skosie jest tak w równym stopniu jazdą wzdłuż, jak jazdą w poprzek. ;) A ów stopień tak de facto wynosi 0. Wzdłuż to wzdłuż, w poprzek to w poprzek, a po skosie to po skosie!
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Khay » środa 18 listopada 2009, 14:56

No z tym to akurat polemizowałbym...

Bo można dojść do absurdu: ktoś jedzie pod kątem 5 stopni od "równolegle" i co... już nie jedzie wzdłuż? :)

O sensowności argumentacji drilla się nie wypowiadam, już wyraziłem swoje zdanie w innym temacie. Ta reakcja tylko mnie w moim przekonaniu utwierdziła. Chyba podważenie tez cmana postawił sobie za cel nadrzędny. ;)
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości