Czy to jest utrudnianie ruchu - prosze o opinie:)

Temat ten służy wymianie spostrzeżeń i doświadczeń pomiędzy instruktorami i egzaminatorami.

Moderatorzy: ella, klebek

Czy to jest utrudnianie ruchu - prosze o opinie:)

Postprzez luckyboy » wtorek 10 listopada 2009, 10:53

Czy postoj odbywa sie w miejscu utrudniajacym wyjazd/wjazd?? Zachowane proporcje z natury:)

Obrazek
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez x098 » wtorek 10 listopada 2009, 15:42

W ramach samodoskonalenia :lol: sięgnąłem do Prawo o Ruchu Drogowym z Komentarzem autorstwa Ryszarda A. Stefańskiego i tam znalazłem Komentarz do Art. 49 ust.2 pkt.1
Cytat
Zakaz postoju w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególno¬ści do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej (ust. 2 pkt 1), ma charakter porządkowy i ma zapobiegać zablokowaniu wjazdu lub wyjazdu innym kieru¬jącym pojazdami. Zakaz ma charakter generalny, chodzi bowiem o każde miejsce, w którym postój pojazdu utrudniałby wjazd lub wyjazd, a wyliczenie miejsc ma charakter przykładowy, na co wskazuje użycie słowa „w szczególności". Może to być dojazd do sklepu, szpitala, na działkę itp.

W związku z powyższym, jeżeli pojazd zaparkowany poza strefą zamieszkania w sposób utrudniający wjazd/wyjazd chociażby w taki sposób, iż, ogranicza widoczność osobie wyjeżdżającej z tej strefy, jest nieprawidłowo zaparkowany.
x098
 
Posty: 324
Dołączył(a): wtorek 25 sierpnia 2009, 14:43

Postprzez luckyboy » wtorek 10 listopada 2009, 17:09

Dziekuje za fatyge i poswiecony czas;) Czekam na inne opinie.
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez Barabasz » wtorek 10 listopada 2009, 20:32

a czy to co narysowales jest skrzyzowaniem ..........
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Postprzez luckyboy » wtorek 10 listopada 2009, 20:49

Barabasz napisał(a):a czy to co narysowales jest skrzyzowaniem ..........


Oczywiscie ze nie:) W takim przypadku nie stawialbym pytania:)

Moge dodac ze obok znaku D-41, stoi takze znak D-18, teoretycznie od tego miejsca zaczyna sie "parking", czyli miejsce przeznaczone na postoj pojazdu:)
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez cman » wtorek 10 listopada 2009, 21:53

luckyboy napisał(a):Oczywiscie ze nie:) W takim przypadku nie stawialbym pytania:)

To cóż tam jest w tej strefie zamieszkania, jeżeli nie jest to skrzyżowanie?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskbelfer » wtorek 10 listopada 2009, 22:44

cman napisał(a):
luckyboy napisał(a):Oczywiscie ze nie:) W takim przypadku nie stawialbym pytania:)

To cóż tam jest w tej strefie zamieszkania, jeżeli nie jest to skrzyżowanie?


tez mnie to ciekawi:)
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Postprzez Olin » wtorek 10 listopada 2009, 23:44

Wydaje się, że usytuowanie znaku D 41 świadczy o tym, że mamy tam do czynienia z połączeniem dróg mających jezdnię, a więc ze skrzyżowaniem. W związku z tym pojazd jest zaparkowany nieprawidłowo i oczywiście stanowi utrudnienie w ruchu.
Ja bym tu nawet dołożył nie tyle utrudnianie, ale stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez luckyboy » środa 11 listopada 2009, 00:54

To moze lepiej opisze sytuacje:)

Z definicji wiemy ze: skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze

Droga na ktorej obowiazuje strefa zamieszkania, stanowi parking i dojazd do garazy miedzy dwoma blokami, wiec traktuje ja jako droge stanowiaca dojazd do obiektu, wiec skrzyzowaniem to dla mnie nie jest (tylko czy slusznie??:)).

Auto na zalaczonym obrazku "stoi" poza strefa zamieszkania, z zalozonej wczesniej interpretacji nie "stoi" w obrebie skrzyzowania, umozliwia swobodny wyjazd nawet "tirem". Kierujacy wyjezdzajac ze strefy zamieszkania wlacza sie do ruchu. Musi wiec zachowac szczegolna ostroznosc, "polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie". Ponadto wyjezdzajac ze strefy musi ustapic pierwszenstwa – powstrzymać się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego – do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku. Wszystkie te "obwarowania" stanowia ze ruch pojazdu musi wystepowac przy bardzo malej predkosci (chocby z faktu ze z lewej strony widocznosc ogranicza blok mieszkalny, a z prawej strony rzad aut na parkingu, co przeklada sie na to ze postoj mojego auta nie zmienia zasadniczo problemu ograniczonego "trojkata widocznosci" i wyjazd musi nastepowac z ta sama predkoscia)

Czy w zwiazku z tym istnieja przeslanki ze postoj mojego pojazdu odbywa sie w miejscu utrudniajacym wyjazd/wjazd??:)

Co tak na prawde moze byc uznawane ze utrudnianie wyjazdu?? Fizyczne mozliwosci przejazdu pojazdu, czy takze inne czynniki jak ograniczona widocznosc. Bo gdyby brac pod uwage ograniczanie widocznosci to nikt nie powinien parkowac obok siebie na parkingach, bo kazdy lamalby prawo "utrudniajac wyjazd":)
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez Olin » środa 11 listopada 2009, 09:40

Nie mogę zgodzić się z tym, że droga w strefie zamieszkania (wg. rysunku) nie jest skrzyżowaniem. Obiekt przydrożny należy traktować jako konkretny obiekt do którego prowadzi dany dojazd np. stacja paliw, WORD, dojazd do konkretnej posesji.
Utrudnianiem ruchu jest sytuacja w której ze względu na nieprawidłowe zachowanie jednego uczestnika ruchu inny uczestnik musi wykonać dodatkowe manewry aby kontynuować jazdę w obranym przez siebie kierunku - w przedstawionej sytuacji, przy skręcie w prawo musiałby najpierw wykonać manewr omijania.
Często utrudnianie ruchu jest mylone z tamowaniem ruchu, które polega na tym, że nieprawidlowe zachowanie jednego uczestnika uniemożliwia całkowicie jazdę lub poruszanie się innemu. Tamowanie ruchu jest jakby kwalifikowaną postacią utrudniania ruchu.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez luckyboy » środa 11 listopada 2009, 10:13

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz;)
luckyboy
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 00:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez adalberthus » środa 11 listopada 2009, 23:21

Droga w strefie zamieszkania nie jest skrzyzowaniem, bo inaczej z jakiej racji wyjeżdżając z niej wykonywalibyśmy manewr włączania się do ruchu?
Pojazd, który stoi na zakręcie narusza zasadę ogólną zakazu postoju na zakrętach, oraz utrudnia włączanie się do ruchu wyjeżdżającemu ze strefy zamieszkania.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez cman » czwartek 12 listopada 2009, 00:13

adalberthus napisał(a):Droga w strefie zamieszkania nie jest skrzyzowaniem...

Dlaczego (przepis)?

adalberthus napisał(a):...bo inaczej z jakiej racji wyjeżdżając z niej wykonywalibyśmy manewr włączania się do ruchu?

Z racji art. 17 ust. 1 pkt. 1.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Billon » czwartek 12 listopada 2009, 17:14

adalberthus napisał(a):Droga w strefie zamieszkania nie jest skrzyzowaniem, bo inaczej z jakiej racji wyjeżdżając z niej wykonywalibyśmy manewr włączania się do ruchu?
Pojazd, który stoi na zakręcie narusza zasadę ogólną zakazu postoju na zakrętach, oraz utrudnia włączanie się do ruchu wyjeżdżającemu ze strefy zamieszkania.
to że włączamy się do ruchu nie wyklucza tego że wyjazd/wjazd ze strefy nie jest skrzyżowaniem
Billon
 
Posty: 70
Dołączył(a): czwartek 08 października 2009, 14:58
Lokalizacja: Bydgoszcz/Piła

Postprzez oskbelfer » czwartek 12 listopada 2009, 18:22

A co to jest skrzyzowanie ??
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Następna strona

Powrót do Dyskusje szkoleniowców i egzaminatorów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości