Jak powinno być oznakowane miejsce wypadku?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez mk61 » niedziela 08 listopada 2009, 13:59

BOReK napisał(a):Nie wiem co ten film ma do rzeczy. Że znowu się trafił głupi policjant nieżyciowo stosujący przepisy? Smutna norma tego kraju.

Ergie -> Policjant.
Osoba ustawiająca pachołki -> Ratujący pasażerów autobusu. :)
Ktoś robi coś, żeby pomóc komuś, zabezpieczyć miejsce zdarzenia, żeby jeszcze komuś innemu się nic nie stało, a tutaj ktoś się czepia, że ten "zły, niedobry" pachołek mu wybiegł na drogę.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez athlon » niedziela 08 listopada 2009, 18:52

tie, Borek, jakim cudem krowa wlazła na A2 jak tam wszędzie masz ogrodzenie na poboczu <myśli>

A wracając do tematu, rozumiem że te pachołki były czarne i nie widoczne dla kierowcy jadącego z włączonymi swiatłami??? <myśli> kurde w jakim celu ktoś ustawia czarne pachołki odgradzające ludzi chodzących i ratujących rannych??? A pewnie po to był pachołek na twoim pasie, zbyś nie trzymał się za blisko środka i kogoś z ratujących nie zahaczył lusterkiem. A jak ma być oznaczone miejsce wypadku? No pewnie tak by zapewnić wszystkim bezpieczństwo, widocznie sytuacja wymagala ustawienia niewidocznego czarnego pachołka rodem z lekcji wf w PRLu na twoim pasie ruchu.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez ergie » poniedziałek 09 listopada 2009, 21:42

Dziwna jest mentalnosc uzytkownikow tego forum. Wszyscy nieomylni, perfekcyjni kierowcy, wytykajacy innym bledy. nie pacholek nie byl czarny tylko bialo pomarczowy. i nie bylo go widac.
ja na nikogo winy nie zwalam, fakt faktem ze oznakowanie moglo by byc lepsze, tylko chcialem podjac konstruktywna rozmowe.

@mk61 czy ja gdzies napisalem ze sie czepiam? polecam nauke czytania ze zrozumieniem.

@athlon daruj sobie takie komentarze bo nie sa ani smieszne ani zlosliwe

to ze macie wiecej postow i jestescie bogami forum nie musi byc synomimem zgody na ublizanie innym.

cokolwiek sie nie napisze to odrazu nagonka. wiecej luzu.

zegnam.
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez dariex » wtorek 10 listopada 2009, 23:08

Oj Ergie,no nie stresuj się niepotrzebnie chłopie :)

Po prostu wydaje mi się,ze temat się wyczerpał,dlatego brnie w zupełnie innym kierunku :)
NIe wiem czy uzyskałeś odp na swoje pytanie (choć mnie się wydaje,ze raczej tak,no ale nie ja zakładałam temat) i jesli nie ma już nic więcej do dodania w temacie,to faktycznie nie ma co rozwlekać :) i po prostu zamknąć,bo lecimy w duży OT :)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości