Upomnienie policji za przejazd na zielonym ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Upomnienie policji za przejazd na zielonym ?

Postprzez kev » poniedziałek 02 listopada 2009, 20:48

Witam po długiej przerwie :)

Dzisiaj miałem dziwną sytuację z panami w niebieskich strojach. Sytuacja taka jak na obrazku, oni stoją na czerwonym a ja wyjezdzam z bocznej dróżki (spod Uniwersytetu Ekonomicznego) i jadę w stronę Mogilskiego. Na 1000% miałem zielone jak przejezdzalem przez te światła bo ta dróżka boczna jest w rzeczywistości bliżej świateł niż na obrazku, więc nie mogłem na późnym żółtym ani tym bardziej na czerwonym przejechać.

Obrazek

W każdym razie jadę dalej w stronę Mogilskiego i zatrzymuje się bo czerwone było a tutaj po prawej radiowóz i pan w środku otwiera szybę i każe mi zrobić to samo. Opuszczam więc szybę a on się mnie pyta czy znam się na światłach. Odpowiedziałem, że tak a on zapytał dlaczego przejechałem na czerwonym świetle przed chwilą :| Skwitowałem to zdziwioną miną i "na pewno nie przejechalem na czerwonym". Po mojej odpowiedzi włączyło się zielone i pojechali w prawo a ja prosto.

Ktoś mi to wyjaśni :> ? Dodam, że tak jak widać na obrazku stali na światłach tam jadąc Brodowicza bo zauważyłem ich kątem wczesneji.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rafaello56 » poniedziałek 02 listopada 2009, 21:15

jeżeli na 100% odrzucasz że wjechałeś na czerwonym, bądź żółtym, to możliwe , że oni dostali zielone jak Ty byłeś jeszcze na skrzyżowaniu i odnieśli błędne wrażenie .
B-6.2006, C- 2.2009, CE-9.2009
A,D- obecnie tylko w marzeniach ;)
rafaello56
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 11 lutego 2009, 21:14

Postprzez kev » poniedziałek 02 listopada 2009, 21:38

Ok już chyba wiem dlaczego pomyśleli, że ja przejechałem na czerwonym.

Możliwe, że światła na Prażmowskiego (te bliżej miejsca, w którym stali) zmieniają się wcześniej na czerwone niż te, prze które ja przejeżdzalem i oni zobaczyli ze tam juz bylo czerwone (bo to widać) a ja jeszcze miałem zielone.

Myśle, że to jedyne wytłumaczenie :)
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości