Elka" do centrum miasta nie wjedzie?

[x098]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _maja.html

Elka" do centrum miasta nie wjedzie? Posłowie mają ekspertyzę
ła, Gazeta.pl2009-10-16, ostatnia aktualizacja 36 minut temu

Czy "elki", na które narzekają kierowcy będą miały zakaz wjazdu do centrum miast? - Nie ma żadnych prawnych przeszkód do tego, aby wprowadzać takie rozwiązanie - stwierdzili sejmowi eksperci. Posłowie: - Już do tego namawiamy prezydentów i burmistrzów.


Prawnicy z Biura Analiz Sejmowych wydali taką opinię na prośbę posła Wiesława Szczepańskiego, posła SLD. - Skoro można zabronić wjazdu do centrum ciężarówkom, tak jak jest to w Warszawie, tak na podstawie tych samych przepisów można zakazać wjazdu samochodów, którymi kierują kursanci - cytuje sejmowych prawników poseł Szczepański.

Taka interpretacja może okazać się zbawienna dla kilkudziesięciu miast, których samochody szkół nauki jazdy są codzienną zmorą. Tylko w niewielkim Sieradzu, rodzinnej miejscowości posłanki Krystyny Grabickiej z PiS rocznie przeprowadza się 71 tys. egzaminów.




- Proszę sobie wyobrazić, że tylko jednego dnia na ulicach miasta może być kilkunastu kursantów: ci co zdają egzamin na prawo jazdy i ci, którzy się do niego uczą. To co się więc dzieje w godzinach szczytu to prawdziwa gehenna - opowiada Grabicka. - Zakaz wjazdu do centrum miasta dla "elek" nie tylko rozładuje korki, ale i poprawi bezpieczeństwo na ulicach - przekonuje posłanka PiS.

Decyzję jednak o wprowadzeniu zakazu muszą jednak wydać same lokalne władze. Choć był pomysł, aby uchwalić wręcz obowiązek podejmowania takich decyzji przez samorządy, to się z niego wycofano. Posłowie teraz zapowiadają, że nikomu nie będą nic z góry narzucać, ale przekonywać. - Nas nie będzie trzeba długo namawiać. W przyszłym tygodniu o tym będziemy rozmawiać z zarządcą drogi. Musimy jakoś inaczej zorganizować przecież ruch - mówi Gazecie.pl Cezary Szydło, wiceprezydent Sieradza. - Na pewno taka decyzja ucieszy naszych mieszkańców - dodaje.

- Wszystko wskazuje na to, że zakaz wprowadzony zostanie w Lesznie. Już wcześniej leszczyńscy radni chcieli to zrobić, ale nie wiedzieli, czy mogą - mówi z kolei poseł Wiesław Szczepańs
Koledzy co WY na to?

[marcin.pl]

To teraz będzie strach jeździć po tych WIELKICH MIASTACH! Już widzę super-kierowców szkolonych po wsiach i lasach jak wjadą do centrum miasta. Przecież to grozi jeszcze wiekszym paraliżem niz obecnie. Nie mówiąc juz o bezpieczeństwie. Czy ktos pomyslał, o tym że tak szkolony "kierowca" nie będzie umiał poruszać się w ruchu miejskim.

[Borys_q]

Zakażmy posłom, senatorom, sedziom, i innym z imunitetami wjazdu do centrum miast to bedzie napewno spokojniej, i kolumnom borowców z głową państwa itd.

[glor]

Witam.

Ja jednak chciałbym poznac podstawę prawną, która zabroni pojazdom "L" zwłaszcza kat. B wjazdu do centrum miasta.

Powoływanie się na ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych jest śmieszne.

Pozdrawiam.

[oskbelfer]

kiedyś - dawno temu - na spotkaniu kierowników szkół jazdy z egzaminatorami, dyrekcją wordu i naczelnikiem wydziału ruchu drogowego była dyskusja dot. tej kwestii.

Pan naczelnik drogówki wyskoczył z podobnym pomysłem - prosił aby w godzinach szczytu nie szkolić w centrum.

Zadałem Panu naczelnikowi dwa pytania - cyt. 1. Czy Pan uważa że instruktor siedzi w autku, muzyczka mu gra lewą ręką trzyma kursantkę za kolano, prawą dłubie w nosie a pozatem nic go nie interesuje i pytanie drugie gdzie mamy szkolić - na obrzeżach miast by następnie kursanci zdawali w centrum z egzaminatorem i byli uwalani w wyniku dużego stresu jakim będą poddani w związku z nieznajomością topografii miasta ??

Odpowiedź była taka - naczelnik przeprosił że wyskoczył z takim pomysłem.


Teraz kwestia posłów (dziwne że z PIS-u chociaż może nie tak bardzo mnie to dziwi). Skoro zakazujemy "elkom" to za miesiąc dajmy zakaz czerwonym samochodom, a za 3 miesiące samochodom zielonym, potem dajmy zakaz taksówkarzom, a potem dostawcom pizzy.
Ciekawe czy wpuszczając takiego "mądrale posła" do obcego miasta i wymagajając by jeżdził zgodnie z instrukcją egzaminowania - da rade zdać egzamin- pewnie liczna grupa oblałaby na samym początku przy czynnościach kontrolno obsługowych. Postuluję zakaz wjazdu posłom - niechaj tylko dostepne bedzie dla nich poruszanie się po chodniku albo na hulajnodze.

[cwaniakzpekaesu]

Zakaz wjazdu do centrum miasta dla "elek" nie tylko rozładuje korki, ale i poprawi bezpieczeństwo na ulicach - przekonuje posłanka PiS.

A nie jest tak, że jeśli więcej elek jeździ... to pozostali kierujący muszą więcej uważać? Co przekładać się winno na - wbrew temu co twierdzą pomysłodawcy - na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym...

Bo - przypomnę - kierujący pojazdem przejeżdżając obok elki albo jadąc za nią - ma zachować szczególną ostrożność.

Ciekawym też, na jakiej zasadzie i przepisem jakiej rangi (bo chyba nie uchwały rady miasta) wprowadzony miałby być zakaz?

Eeeeh, że też jeszcze ten stary beton funkcjonuje...

Myślą, że jak kiedyś wystudiowali* sobie na WUML-ach magistrów to wszystkie rozumy pozjadali...

* - dzwoni kacyk do rektora z pytaniem cyt. "na którym roku studiuję" pada odpowiedź "na drugim"... Po chwili ciszy kacyk grzmi przez telefon "no to co Wy się tak p........cie?"

[kopan]

L-ka to miód dla ruchu drogowego, niezastąpiony balsam.

Z perspektywy Tarnowa widać jak na dłoni.

Ludzie miejscowi jeżdżą jak należy zgodzie z przepisami bo się z przepisami dzięki E-lkom oswoili.
Kłopoty się zarzynają gdy dziki z dużego miasta zawita do Tarnowa.

Czego dziki ??

Ano zdziczał z powodu małego odsetka L-ek.
To gołym okiem widać na drodze – rejestracja nie kłamie.
Cuda na drodze spojrzenie na rejestrację – dziki z dużego miasta.

Dżunglant na gościnnych występach.

[megamind]

Teraz kwestia posłów (dziwne że z PIS-u chociaż może nie tak bardzo mnie to dziwi). Skoro zakazujemy "elkom" to za miesiąc dajmy zakaz czerwonym samochodom, a za 3 miesiące samochodom zielonym, potem dajmy zakaz taksówkarzom, a potem dostawcom pizzy.

Jeszcze do tego wycofajmy patrole z ulic i poseł Kurski będzie mógł się przemieszczać z odpowiednią dla siebie prędkością.

Cały ten pomysł to leczenie syfa pudrem. Błędem po prostu było takie scentralizowanie egzaminów i ściąganie przez to ludzi z połowy województwa do jednego miasta. Przeprowadzanie egzaminów w miastach powiatowych w naturalny sposób rozwiązałoby problem.
Niech w Lesznie wprowadzą taki zakaz, a jestem pewien, że będzie tam najkrótszy w kraju okres oczekiwania na egzamin.

[oskbelfer]

Teraz kwestia posłów (dziwne że z PIS-u chociaż może nie tak bardzo mnie to dziwi). Skoro zakazujemy "elkom" to za miesiąc dajmy zakaz czerwonym samochodom, a za 3 miesiące samochodom zielonym, potem dajmy zakaz taksówkarzom, a potem dostawcom pizzy.

Jeszcze do tego wycofajmy patrole z ulic i poseł Kurski będzie mógł się przemieszczać z odpowiednią dla siebie prędkością.

Cały ten pomysł to leczenie syfa pudrem. Błędem po prostu było takie scentralizowanie egzaminów i ściąganie przez to ludzi z połowy województwa do jednego miasta. Przeprowadzanie egzaminów w miastach powiatowych w naturalny sposób rozwiązałoby problem.
Niech w Lesznie wprowadzą taki zakaz, a jestem pewien, że będzie tam najkrótszy w kraju okres oczekiwania na egzamin.

wtedy wordy nie urobią na siebie - nie bedzie pieknych osrodków i placów, nie bedzie wymiany aut co 2 -3 lata, bedzie wiecej dyrektorów wordów, wiecej administracji etc. Jednak zawsze może być filia itp itd. I tak źle i tak niedobrze. Moim zdaniem kursant powinien zdawać w większym miescie a nie pipidówie - natomiast prawda jest taka ze gdyby zdjac elki z dachów - to nikt by nie szukał dziury w całym. 3 lata temu z N.Targu do Kołobrezegu jechałem 23 godziny bez zbędnych postojów - elki nie sptkałem a w korku stałem kilka razy. Lepiej niech p osłowie wezmą się za robotę i zniosą immunitet za wykroczenia w ruchu drogowym