parkowanie za znakiem B-36

[rynekok]

Jestem prawie pewien , że w myśl art.47 ust.2 prd ,można za znakiem B36 parkować na chodniku całym sam. osobowym przy krawężniku , równolegle do niego prawym bokiem ale moje wątpliwości zostały sprowokowane widokiem załóżonej blokady na kole , tak właśnie zaparkowanego samochodu osobowego .
Zaznaczam ,że zaparkowany samochód stał na chodniku ,przy krawężniku na kostce brukowej szer. ok. 1,5m a dalej był pas z płyt chodnikowych szer. ok. 2m , nie było utrudnienia dla pieszych. Nie było tam również żadnego pasa zieleni.
Czekam pilnie na opinie w tej sprawie.

[Khay]

No cóż, nieznajomość przepisów nie zwalnia od ich przestrzegania...

2. Znak B-36 „zakaz zatrzymywania się” oznacza zakaz zatrzymania pojazdu.
3. Zakaz wyrażony znakiem B-35 lub B-36:
1) dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie,

Chodnik to element drogi, zatrzymanie na nim dopuszcza przepis ogólny. Nijak więc nie da się obronić tezy, że w takim miejscu wolno parkować. Nawet jeśli to nielogiczne.

Pozdrawiam
Khay

[BOReK]

Jeśli można się zatrzymać (a raczej zaparkować) na chodniku, to jest odpowiednia tabliczka do tego - "nie dotyczy chodnika". Jeśli tam tej tabliczki nie ma, to nie można się tam zatrzymać.

Swoją drogą to ciekawe. Definicje postoju i zatrzymania nie zachodzą na siebie, odpowiednie zakazy też dotyczą zatrzymania albo postoju. Nie powinno więc być faktycznie tak, że na zakazie postoju można się zatrzymać, a na zakazie zatrzymania można parkować? Pewnie jak zwykle coś przeoczyłem. :]

Druga ciekawostka - spotkałem ostatnio B-36 zwrócony bokiem do kierunku jazdy, czyli "twarzą" do przeciwnej strony jezdni. Nie było oczywiście żadnej tabliczki przy nim - rozumiem, że taki znak należy uznać za nieważny? Tym bardziej, że na chodniku parkowało tam kilkanaście samochodów i nic. O ile pamiętam, to tak ustawiony B-36 coś znaczy tylko z tablicą T-26.

[piotrz]

Jestem prawie pewien , że w myśl art.47 ust.2 prd ,można za znakiem B36 parkować na chodniku ....

Tak było kiedyś (i czasem były pod znakiem tabliczki "dotyczy także chodnika"). Obecnie ten znak dotyczy także chodnika/pobocza (o ile nie ma odpowiednich tabliczek - jak napisano wcześniej)

[Nadzienie]

Swoją drogą to ciekawe. Definicje postoju i zatrzymania nie zachodzą na siebie, odpowiednie zakazy też dotyczą zatrzymania albo postoju. Nie powinno więc być faktycznie tak, że na zakazie postoju można się zatrzymać, a na zakazie zatrzymania można parkować? Pewnie jak zwykle coś przeoczyłem. :]

a)zatrzymanie pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające nie dłużej niż 1 minutę, oraz każde unieruchomienie pojazdu wynikające z tych warunków lub przepisów;

b)postój pojazdu - unieruchomienie pojazdu niewynikające z warunków lub przepisów ruchu drogowego, trwające dłużej niż 1 minutę;
Jak masz znak B-35 "zakaz postoju" to możesz się zatrzymać bo postój jest powyżej 1 minuty a jak masz B-36 "zakaz zatrzymywania się" to nie można ani się zatrzymać ani zaparkować... Bo przecież żeby był postój to musisz stać ponad minutę a ty nie możesz zatrzymać się nawet na kilka sekund.

Oczywiście zakazy nie obowiązują jeśli zatrzymanie nastąpiła z warunków ruchu drogowego lub awarii.

Jestem prawie pewien , że w myśl art.47 ust.2 prd ,można za znakiem B36 parkować na chodniku całym sam. osobowym przy krawężniku , równolegle do niego prawym bokiem ale moje wątpliwości zostały sprowokowane widokiem załóżonej blokady na kole , tak właśnie zaparkowanego samochodu osobowego .
Zaznaczam ,że zaparkowany samochód stał na chodniku ,przy krawężniku na kostce brukowej szer. ok. 1,5m a dalej był pas z płyt chodnikowych szer. ok. 2m , nie było utrudnienia dla pieszych. Nie było tam również żadnego pasa zieleni.

Z artykułu 5 wiemy że znaki drogowe mają pierwszeństwo przed innymi ustawami zawartymi w prawie o ruchu drogowym. A znak B36 obowiązuje po tej stronie drogi po której został ustawiony, a w skład drogi wchodzi chodnik. Wg mnie logiczne jest, że tam nie można się zatrzymać a w związku z tym także robić postoju no chyba że coś źle zinterpretowałem.

[BOReK]

edit:

Chciałem zrobić tabelkę, ale się rozjeżdża, a wklejać rysunku mi się nie chce. Zróbcie sobie analizę tych zdań, to zobaczycie, że nie ma części wspólnej.

Mk61 - punkt. Co prawda możnaby kombinować, bo kto udowodni, że to zatrzymanie przed postojem nie wynikło z warunków? Ale nie szukajmy dziury w całym. :]

[rynekok]

z artykułu 5 wiemy że znaki drogowe mają pierwszeństwo przed innymi ustawami zawartymi w prawie o ruchu drogowym. A znak B36 obowiązuje po tej stronie drogi po której został ustawiony, a w skład drogi wchodzi chodnik. Wg mnie logiczne jest, że tam nie można się zatrzymać a w związku z tym także robić postoju no chyba że coś źle zinterpretowałem.

Muszę przyznać ,że ta interpretacja mnie przekonała.Dzięki.
rynekok

post edytowany przez moderatora (poprawiony cytat)

[scorpio44]

Zróbcie sobie analizę tych zdań, to zobaczycie, że nie ma części wspólnej.

Ale żeby nastąpiło zjawisko opisane w drugim (dotyczącym postoju), musi nastąpić zjawisko opisane w pierwszym (dotyczącym zatrzymania)...