Używanie kierunkowskazów w obrębie pasa ruchu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Używanie kierunkowskazów w obrębie pasa ruchu

Postprzez Matteosh » niedziela 04 października 2009, 22:58

Witam :)

Chciałbym Was prosić o wypowiedzenie się w sprawie używania kierunkowskazów w przypadku omijania/wyprzedzania jakiegokolwiek obiektu, który znajduje się na moim pasie ruchu, natomiast podczas owego omijania/wyprzedzania nie przekraczam linii ograniczającej mój pas ruchu (czyli po prostu wykonuję ten manewr w obrębie mojego pasa ruchu).

Otóż mój były instruktor przez 30 godzin uczył mnie, że w takiej sytuacji koniecznie należy używać kierunkowskazu, nawet jeżeli zaparkowane auto jedynie kilkoma centymetrami "zahacza" o mój pas. Robiłem tak cały czas.

Na jazdach doszkalających instruktor (już inny) wytłumaczył mi, że jeżeli owy manewr omijania/wyprzedzania jest dokonywany w obrębie mojego pasa ruchu, to nie ma potrzeby używania kierunkowskazu. Ogromne było moje zdziwienie, więc przy okazji jeszcze raz upewniłem się, czy dobrze go zrozumiałem i jak się okazało - tak.

Pytanie do Was: czy rzeczywiście nie należy sygnalizować takiego manewru w obrębie mojego pasa ruchu?
Matteosh
 
Posty: 36
Dołączył(a): niedziela 13 września 2009, 18:23

Postprzez tristan » niedziela 04 października 2009, 23:32

Wszystko zależy od eli, jak mawiał mój kolega.... Eli więcej szkody da sygnalizacja, eli jej brak. Oficjalnie nie zmieniasz pasa ruchu ani kierunku jazdy, więc nie sygnalizujesz. W praktyce jednak jak jedziesz większym wozem, to ten za tobą może nie zauważyć przeszkody i lepiej sygnalizować jednak... O ile to kogoś nie zmyli, więc np. w obrębie jakiś rozgałęzień (niekoniecznie skrzyżowań) lepiej jednak nie.

To trzeba wyczuć.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez tiromaniak » poniedziałek 05 października 2009, 14:23

Lepiej użyć jednego kierunkowskazu za dużo niż o jednego za mało.

Tak, to trzeba wyczuć bo to właśnie nazywa się inaczej - rozmowa kierowców.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez drill » poniedziałek 05 października 2009, 15:47

Art.2. 7. pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony znakami drogowymi;

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Chyba teraz wątpliwości nie powinieneś mieć z sygnalizowaniem.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez Matteosh » poniedziałek 05 października 2009, 20:04

OK, a co w sytuacji, gdy coś co omijam/wyprzedzam jest na tyle szerokie, że zmusza mnie do najechania na linię rozdzielającą dwa pasy ruchu?
Nie powinienem w takiej sytuacji w ogóle do tego dopuścić i zawczasu zjechać na lewy pas w celu ominięcia/wyprzedzenia, czy wolno mi (jeżeli nic nie jedzie lewym pasem) jechać w czasie omijania/wyprzedzania dwoma pasami (po uprzednim włączeniu lewego kierunkowskazu)?
Matteosh
 
Posty: 36
Dołączył(a): niedziela 13 września 2009, 18:23

Postprzez jasiek23 » poniedziałek 05 października 2009, 21:41

Chodzi o zachowanie bezpiecznej odległości od wyprzedzanego/omijanego pojazdu, czyli wyprzedzasz/omijasz tak zeby takową zachować - jesli pojazd zrobi Ci kawałek marginesu(czyli na dobrą sprawę on bedzie jechał dwoma pasami jednocześnie - swoim głównym i tym do zjezdzania gdyż nie kazdy zjedzie Ci elegancko w całości na "pas marginesu") to wtedy mozesz zachować bezpieczną odległość bez potrzeby wyjeżdzania aż na pas przeciwnego ruchu i rzeczywiści bedzie tak ze bedziesz jechał mając np linię rozdzielającą połówki jezdni między kołami.

Jesli natomiast wyprzedzasz pojazd jadący normalnie Twoim(i jego) pasem to wtedy wiadomo ze nie bedziesz wyprzedzał "po lusterku" i wjedziesz na pas przeciwnego ruchu.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez Matteosh » poniedziałek 05 października 2009, 22:03

Miałem tu na myśli tego typu sytuację na drodze dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu:

http://www.autocentrum.pl/pic.php?file= ... 848.01.jpg

omijamy/wyprzedzamy np. motocykl z koszem (zakładam, że omijając/wyprzedzając ten pojazd można zachować bezpieczną odległość od niego mając linię przerywaną pomiędzy kołami).
Matteosh
 
Posty: 36
Dołączył(a): niedziela 13 września 2009, 18:23

Postprzez jasiek23 » wtorek 06 października 2009, 10:29

No to normalnie - jesli nie ma potrzeby wyjezdzania w całości na pas przeciwnego ruchu to wyprzedzasz mając linię rozdzielającą pasy ruchu mniej więcej między kołami. Oczywiście chodzi tu o zachowanie bezpiecznej odległości i jednak w przypadku motoru z koszem radziłbym wyprzedzanie w całości po pasie do ruchu przeciwnego(z motorami z koszem jest czasami tak ze są źle wyważone i mogą ściagać na którąś ze stron i wcale nie musi być to strona po której jest kosz, czyli prawa)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez Borys_q » wtorek 06 października 2009, 10:32

4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.


Ja bym jednak zmienił o jeden cały pas zawczasu.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez drill » wtorek 06 października 2009, 11:00

Mniemam, że w tym wypadku ustawodawca miał na myśli normalną jazdę na wprost, bez wykonywania manewrów omijania czy wyprzedzania. Problem pojawić się może w czasie egzaminu na PJ gdzie są badacze i interpretatorzy pisma..... Nie sądzę, aby w normalnym ruchu drogowym za wykonanie manewru wyprzedzania tak jak to opisałeś po dwóch pasach ruchu groził Ci jakikolwiek mandat.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez Matteosh » wtorek 06 października 2009, 18:36

Właśnie problem polega na tym jak w takiej sytuacji postąpić na egzaminie...
Matteosh
 
Posty: 36
Dołączył(a): niedziela 13 września 2009, 18:23

Postprzez drill » wtorek 06 października 2009, 20:50

Tu niestety nie do końca obowiązują "te same przepisy". Okazuje się, że w naszym kraju co WORD to inna interpretacja wydawałoby się tych samych przepisów. Ostatnio tu na forum dowiedziałem się, że gdyby kupili trochę bardziej wypasione samochody w których lusterka boczne po wrzuceniu wstecznego same pochylają się w dół to pewnie z tej przyczyny oblewali by kandydatów na kierowców. Oczywiście trochę przejaskrawiłem, ale pewne jest, że ci ludzie oderwali się trochę od rzeczywistości i tworzą własny kodeks drogowy. Reasumując musisz dowiedzieć się jak jest w Twoim WORD-zie, najlepiej u instruktora, a później jeździć już normalnie w zgodzie z ogólnym kodeksem drogowym.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez Matteosh » wtorek 06 października 2009, 21:48

OK, spytam jutro instruktora. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi w tym wątku.
Matteosh
 
Posty: 36
Dołączył(a): niedziela 13 września 2009, 18:23

Postprzez ella » wtorek 06 października 2009, 22:09

Na Odlewniczej lepiej włącz kierunkowskaz (to z doświadczenia mojego i moich znajomych)
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości