Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **kopan** » niedziela 13 września 2009, 19:11

Strażnicy Gminni z Człuchowa walczą z piratami drogowymi.
Czyli ze mną i rodziną moją.
Temat ma związek z Co mnie zdenerwowało na drodze.

przez **tiromaniak** » niedziela 13 września 2009, 19:29

Ok zacznijmy od tego że co drugi fotoradar to atrapa. Jak przejeżdżasz obok fotoradaru zasłaniaj twarz, opuszczając przeciw słonecznik na oczy, wtedy nie widać twarzy kierowcy. Teraz np. straż miejska się wycwaniła i wysyła do kierowców gdzie fotoradar zrobił zdjęcie tablicy a nie zrobił twarzy informacje ze jeśli właściciel nie wskaże tego kierującego, to zostanie ukarany grzywną 200 złotych, bez punktów karnych. Jeśli mandat opiewał na 10 punktów i 500 złotych łatwo odgadnąć reakcje osoby postawionej przed taką alternatywą - wiadomo że wskaże siebie. Jeśli nie wskaże, nie ma sprawy.

przez **kopan** » niedziela 13 września 2009, 20:46

Takie jak piszesz pisma dostaliśmy.

Wniosek też słuszny choć tragiczny bo lepiej ciąć nie zważając na twórczość drogowców a zwracając uwagę na konkretne warunki – to się lepiej opłaca.

Bardziej by mnie interesowało jak wygląda sytuacja w Ględowie.
Fotoradar był ustawiony po lewej stronie drogi (jadąc na południe) był to prawdopodobnie fotoradar ruchomy tzw. śmietnik.
Na zdjęciach oprócz pojazdu po horyzont żadnych zabudowań i to na wszystkich zdjęciach.
Część zdjęć była robiona od przodu a część od tyłu pojazdu.
Czyli po lewej stronie drogi brak terenu zabudowanego.
Ale co po prawej ??
Do jakiego znaku żeśmy się nie zastosowali ??
Bulwersujące jest to że ludzie jeżdżący rozsądnie są w tym samym miejscu złapani na przekroczeniu prędkości.
Znając nasze realia są tacy stróże prawa którzy prowadzą kontrole w miejscach źle oznaczonych i cieszą się że ludzi skubią w ramach niby walki z piractwem a sami piractwo uprawiają.
Mają ogromne wyniki finansowe i brak wyników w poprawie sytuacji bo i po co jak jeden wynik jest sprzeczny z drugim.
Droga ma być oznakowana zgodnie z prawem.
To chciałbym sprawdzić dlatego interesuje mnie co po lewej stronie tej drogi i jak wyglądało oznakowanie.

przez **athlon** » niedziela 13 września 2009, 21:12

Wieś Gledowo położona w woj. pomorskim, w powiecie człuchowskim, w gminie Człuchów przy drodze krajowej nr. 25. Wieś Ględowo jest terenem zabudowanym na którym obowiązuje prędkość w godzinach 23-5 rano - 60km/h, w godzinach 5-23 - 50km/h
Czekaj czekaj, jak to było??? No to kopan udowodniłeś że przy jeździe na wprost jesteś

"fiu... "

"Jeździsz jak szalony bez wyobraźni."

"No więc tak.
Rozmawiamy z piratem drogowym.
Gość ma fiu w głowie.
Co to fiu plecie:"

"Na zdjęciach oprócz pojazdu po horyzont żadnych zabudowań i to na wszystkich zdjęciach. "

Aaa, to jak nie ma budynków to już ograniczenia nie obowiązują???

"Po to ogranicza się prędkość by wyjeżdżający z podporządkowanej miał szansę ustąpić pierwszeństwa.
To se wbij do głowy.
Ze jadąc szybciej pozbawiasz szansy ustąpienia tobie pierwszeństwa i jesteś winny.
Napisz mistrzu ile tych kolizji miałeś.
Ile zwykle na prostej posówasz.
Pochwal się twoim rekordem w terenie zabudowanym i niezabudowanym i innymi. "

Ty piracie drogowy!!!

P.S.

Zdania w cudzysłowie są to zdania napisane przez gościa kopana który uwielbia pouczać innych i wyzywać ich od piratów drogowych, i nawet takiego szarego człeka który ma prawko ponad 6 lat i zero mandatów i punktów karnych wyzywa od piratów drogowych a tu jaki gość kopan pokrzywdzony, że dostałfotke z fotopstryka i jak oni śmieli ograniczać prędkość w tamtym miejscu jak tam nie ma żadnych zabudowań. KOPAN TO SĄ TWOJE SŁOWA: "Po to ogranicza się prędkość by wyjeżdżający z podporządkowanej miał szansę ustąpić pierwszeństwa.
To se wbij do głowy." Więc o co ci teraz chodzi piracie drogowy? Po to tam było ograniczenie, żeby ludzie z podporządkowanej mogli się włączyć do ruchu i wbij do głowy, a nie tniesz "130 km/h "

I skoro mieliście prędkość +-75 km/h i przekorczyliście prędkośc o 25km/h znaczy ze na 99% to był teren jakiejś zapiziałej miejscowości gdzie jest biała tabliczka. A teraz masz zamiar sie czepić literówki, że ktoś zapomnial wstawić "o". No to masz naprawdę fiu w głowie. Nie wiesz gdzie tam było ograniczenie? pewnie nazwa miejscowości oznaczała wjazd na teren zabudowany. :] I na przyszłość nie oceniaj innych, aby inni nie oceniali ciebie. ;]

kopan czytaj uważnie bo to nie jest OT tylko wyjaśniłem ci na samym początku, dlaczego dostałes mandat i wspomne to jeszcze raz: wieś Ględowo jest terenem zabudowanym na którym obowiązuje prędkość w godzinach 23-5 rano - 60km/h, w godzinach 5-23 - 50km/h więc mandat jak najbardziej się tobie należy.

przez **tiromaniak** » niedziela 13 września 2009, 21:22

Kiedyś za granicą przekroczyłem prędkość o 5 km na h i dostałem na polskie 600 zł. Bardzo się dziwiłem że ustawili tolerancje na tak mało kilometrów, ale jechałem bardzo dużym pojazdem i może dlatego.

przez **kopan** » niedziela 13 września 2009, 22:06

athlon

Rzepie odlep się od mojego ogona.
Proszę o usunięcie postu athlon jako nie mającego nic wspólnego z poruszaną sprawą a będącego wyłącznie atakiem na osobę moją.

A co do sprawy fotoradaru to znalazłem:
http://gdansk.naszemiasto.pl/forum/wiad ... 37712.html

Co ciekawego??
A nikt nie wie w którym miejscu bo po zbożu i lasach trudno określić.

przez **athlon** » niedziela 13 września 2009, 23:03

Którego zdania piracie drogowy w moim poprzednim poście nie rozumiesz? Jechałeś na terenie zabudowanym jakim jest wieś Ględowo 75km/h. Na terenie zabudowanym w godzinach 5-23 obowiązuje maksymalna prędkość (jezeli nie jest ograniczona innymi znakami) 50km/h.
A powiedz mi piracie drogowy skoro tam według ciebie był niby teren niezabudowany to nie jechałeś 90km/h?
Z tego wniosek, że dobrze wiedziałeś jakie ograniczenie jest na danym terenie i świadomie je złamałeś. Więc piracie drogowy jaki masz problem? że ktoś ci zrobił fotke i wlepi ci mandat? Świadomie złamałeś przepisy, sam wyzywałeś innych od piratów jak jechali 50km/h po terenie zabudowanym, a sam uwazasz się za aniołka i tniesz swoim szpachlowozem 75/50 i jeszcze masz pretensje ze na zdjęciach nie ma budynków, to nie powinnobyc żadnych ograniczeń. Wieś GLĘDOWO jest terenem zabudowanym!!! Dostosuj się do ograniczeń!

Proszę o usunięcie postu athlon jako nie mającego nic wspólnego z poruszaną sprawą a będącego wyłącznie atakiem na osobę moją.

Po pierwsze wyjaśnienie, że jest tam teren zabudowany i maksymalna prędkość która tam obowiązuje tj. 50km/h do ciebie nie przemawia?
Po drugie jak ty obrazasz innych to dobrze?
po 3cie popłacz sie, ale przekroczyłeś dopuszczalną prędkość o 50% więc ponieś tego konsekwencje jak dorosły facet a nie jak dziecko z przedszkola bedziesz sie teraz migał.

przez **kopan** » niedziela 13 września 2009, 23:15

To jest to miejsce.
http://www.youtube.com/watch?v=AUGrS19aM7s

A co do niejakiego athlona to ponawiam prośbę do moderatora.

przez **athlon** » niedziela 13 września 2009, 23:20

I mialem rację, fotopstryk stoi na terenie zabudowanym. Teren zabudowany konczy sie jakieś 200 metrów za fotopstrykiem. Mandat nałożony jak najbardziej słusznie. Nie wiem czego tu pirat nie rozumie. Nawet jest filmik pokazujący to miejsce i dowód że fotoradar znajduje się na terenie zabudowanym.

http://www.youtube.com/watch?v=AUGrS19aM7s

A moderator bardzo prosi o dalsze wypowiedzi w tym wątku bez wycieczek osobistych pod adresem autora (kolega Athlon został pouczony).

przez **Khay** » poniedziałek 14 września 2009, 08:30

A kopan został pouczony w temacie, gdzie sobie strzelał piratami?
Jakoś wątpię...
Folwark zwierzęcy, jako żywo...

Ad meritum:
Normalna praktyka w tym kraju. Polecam Ci kopan wycieczkę do Białego Boru. Tam to dopiero zrobili sobie interes z pstrykania fotek "piratom". Widać w Ględowie też postanowili dorobić. Nie ma się czym bulwersować. Jechałeś 75/50, a to że tam ten teren jest pseudozabudowany? Toż to w Polsce żadne nowum. Przepis jest przepis, czy to zatłoczone osiedle z parkingami po obu stronach, czy szczere pole (ale jeszcze przed tablicą z przekreślonymi domkami) - wg prawa to jedno i to samo.

Khay

http://www.youtube.com/user/blacov89 · przez ***Raimo*** » poniedziałek 14 września 2009, 15:17

Jak wyzej polska szara rzeczywistosc... Radar stoi w takim miejscu tam, ze jadac tam 75 km/h to i tak niewiele. Misiaki to maja pewnie średnia ze 90 km/h w tamtym miejscu.

Miejsce na fotoradar... hmmm superosko-fajoskie.
Ten klip zamiast na jutuba do prokuratury bym wysłał, może przypadkiem ktoś przekroczył swoje uprawnienia? Niech ustalą, ile wypadków w tym miejscu było, i czy zasadne w związku z tym było ustawianie pułapek nie tylko dla piratów, ale i tzw. zwykłych zjadaczy chleba. No niestety, ale szanse pomiędzy tzw. służbami a kierowcami muszą być równe, i powinny polegać na grze bez fauli. Tu jak widać równowaga jest zachwiana... A muszę powiedzieć, że na piratów drogowych ciętym jak mało kto.

Aha, i niech nikt nie mówi, że jeździ jak bozia przykazała. Za dużo w życiu widziałem :) i słyszałem :) - a co to niech zostanie słodką tajemnicą.

Swoją drogą, ciekawe Kopan, czy na focie widać Twoją koparę... Myślę, że wiesz, gdzie szukać "jakby co" pomysłów na swoje usprawiedliwienie.

Ten klip zamiast na jutuba do prokuratury bym wysłał

Rozumiesz że chcesz złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. OK jakiego przestępstwa i z jakiego artykułu?

A tak ogólnie to nie tak. W sumie zależy do kogo należą takie fotoradary bo tak naprawdę różni właściciele mają różne sposoby egzekwowania należności. Najwięcej ma ich policja, potem straże miejskie i gminne i puste skrzynki czyli atrapy należące do generalnej inspekcji ruchu drogowego i tych jest chyba najwięcej. To nie jest tak że może sobie stać taka skrzynka gdzie taka straż czy policja chce. Policja uzgadnia z władzami miasta czy z władzami gminy miejsca gdzie powinny się one pojawić a władze gmin często z mieszkańcami i policji. Chodzi o to, by fotoradary nie były maszynką do robienia pieniędzy, ale faktycznie przyczyniały się do zmniejszenia liczby wypadków. Jako ciekawostkę napisze że taki fotoradar zwraca się jego właścicielowi w ciągu najwyżej paru miesięcy.

Rozumiesz że chcesz złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

A nie napisałem ja wyżej:

Ten klip zamiast na jutuba do prokuratury bym wysłał, może przypadkiem ktoś przekroczył swoje uprawnienia?

OK jakiego przestępstwa i z jakiego artykułu?

Tzw. urzędniczego... w tym przypadku ciężko będzie, ale może art. 231 par. 1 kk by chwycił? A jeśli to by nie złapało (co jest wielce prawdopodobne), to może ktoś mniej lub bardziej ważny dostałby od jakiegoś prokuratora z jajami op....l, że mu niepotrzebna robotę robi? I przestałby sobie robić jaja z porządnych obywateli państwa prawa...

A tak ogólnie to nie tak.

Nie mam zamiaru wyprowadzać Cię na siłę z błędu...

Fotoradar w Ględowie.

Fotoradar w Ględowie.

Kto przegląda forum