Krzyżówka z zawracaniem, spór instruktorów

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Krzyżówka z zawracaniem, spór instruktorów

Postprzez ghs » środa 26 sierpnia 2009, 11:04

Obrazek

Miejsce: Kielce, skrzyżowanie ulic Żniwnej i Świętokrzyskiej, gromadnie odwiedzane przez pojazdy egzaminacyjne.
Pojazd niebieski: "L"-ka zawraca na skrzyżowaniu.
Pojazd czerwony: "L"-ka skręca w prawo.

Ja siedzę w niebieskim pojeździe, w trakcie manewru szykuję się do ustąpienia pierwszeństwa. Instruktor poleca mi nie zatrzymywać się.

Czerwony pojazd również nie zamierza ustąpić pierwszeństwa, tak więc następuje hamowanie awaryjne obu pojazdów. Następnie obaj instruktorzy wzajemnie się obtrąbiają i wymieniają stosowne grzeczności w postaci odpowiednich gestów.

Kto ma rację?

Wytłumaczenie mojego instruktora podam później, co by nie sugerować odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony środa 26 sierpnia 2009, 12:13 przez ghs, łącznie zmieniany 2 razy
ghs
 
Posty: 38
Dołączył(a): środa 06 sierpnia 2008, 12:04

Postprzez pielemienie » środa 26 sierpnia 2009, 11:08

Moim zdaniem niebieski ustepuje czerwonemu,poniewaz niebieski wykonuje manewr zawracania.
pielemienie
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 08 kwietnia 2009, 19:51

Postprzez qwerty0 » środa 26 sierpnia 2009, 11:11

Według mnie niebieski ma ustąpić czerwonemu. Obydwaj są na drodze z pierwszeństwem, a niebieski w pewnym momencie będzie miał czerwonego po swojej prawej stronie.
Kierowca kat. B ;-)
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez ghs » środa 26 sierpnia 2009, 11:16

No cóż, instruktor stwierdził, że pierwszeństwo ustala się przed wjazdem na skrzyżowanie, a my nadjeżdżamy z prawej strony. Ciężko mi to zaakceptować, szczególnie gdybym jechał pojazdem czerwonym.

Wasze opinie są dla mnie cenne, jednak najbardziej zależy mi na opiniach popartych podstawą prawną, którą mógłbym użyć w rozmowie z instruktorem.
ghs
 
Posty: 38
Dołączył(a): środa 06 sierpnia 2008, 12:04

Postprzez ghoti_mp » środa 26 sierpnia 2009, 11:17

Ja także uważam, że pojazd niebieski powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi czeronemu.
Sytuacja podobna jak zawracanie przy wysepce na skrzyzowaniu równorzędnym z drogą po lewej stronie.
ghoti_mp
 
Posty: 99
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 15:21

Postprzez tristan » środa 26 sierpnia 2009, 11:29

pielemienie napisał(a):Moim zdaniem niebieski ustepuje czerwonemu,poniewaz niebieski wykonuje manewr zawracania.


Tak, ale przepis o podporządkowaniu zawracania został usunięty już z 10 lat z hakiem.

ghs napisał(a):No cóż, instruktor stwierdził, że pierwszeństwo ustala się przed wjazdem na skrzyżowanie, a my nadjeżdżamy z prawej strony.


Teoretycznie ma rację. W praktyce nikt tak nie jeździ. Jest to nienaturalne, a poza tym w mentalności wciąż podporządkowanie zawracania istnieje.

Zresztą ten sam problem jest przy zawracaniu na drodze wot tak. Wszystkie poradniki i rysunki nakazują ustąpienie, ale wprost to z żadnych przepisów nie wynika.

Generalnie jedną z większych luk w polskim prawie drogowym jest właśnie brak podporządkowania zawracania, które to podporządkowanie funkcjonowało do 97 czy tam 99 (chyba 97, nie chce mi się szukać).
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez DEXiu » środa 26 sierpnia 2009, 12:32

Problem bardzo ciekawy. Również przychylałbym się do teorii, że niebieski ustępuje czerwonemu. Jest to - jak wspomniał tristan - dość intuicyjne. Bo co by było, gdyby droga z pierwszeństwem przebiegała "na wprost", a z prawej dochodziły do niej dwie podporządkowane (tzn. gdybyśmy po prostu tę drogę z pierwszeństwem "wyprostowali")? A jeżeli ktoś się upiera, że tutaj mamy przepis o ustępowaniu tym z prawej i to czerwony powinien ustąpić, to mam pytanie: do jakiego kąta załamania drogi jest już "z prawej" a od jakiego kąta jest już "na wprost"? Czy jeżeli droga z pierwszeństwem załamywałaby się tam tylko nieznacznie (np. kąt między poszczególnymi jej częściami wynosiłby 150 stopni) to niebieski byłby z prawej strony czerwonego czy to raczej czerwony byłby na wprost niebieskiego?
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Rajdowiec4 » środa 26 sierpnia 2009, 13:34

Zgadzam się z tym, że czerwony ma pierwszeństwo.
Można przyjąć, że są wyrysowane pasy ruchu - czerwony jedzie swoim pasem cały czas - to niby dlaczego ma ustępować pierwszeństwo niebieskiemu - to byłoby niedorzeczne.

Zgadzam się z DEXiu - można to też tak potraktować.

Ustala się pierwszeństwo przed wjazdem na skrzyżowanie - tak, ale rozumowanie Twojego instruktora jest błędne.
Moim zdaniem definitywnie czerwony przejeżdża pierwszy.
Rajdowiec4
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 11:59

Postprzez piotrekbdg » środa 26 sierpnia 2009, 15:05

Zgadzam się z przedmówcą. Poza tym jak pojazd czerwony zobaczy kierunek włączony w samochodzie niebieskiem to pomyśli że ten skręca w lewo i że obaj mają tory jazdy bezkolizyjne. A jak ten by mu przed maską zaczął zawracać to by jaja były :D
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez athlon » środa 26 sierpnia 2009, 15:53

A trzeba było się zderzyć, i wezwać policję na miejsce kolizji, ona by rozsądziła kto miał pierwszeństwo. Ale tak na zdrowy chłopski rozum tak jak zaznaczył kolega wcześniej pojazd czerwony cały czas jedzie swoim pasem po pierwszeństwie i to pojazd niebieski wjeżdzą na jego pas. A znowu idąc tokiem myślenia twojego instruktora w pewnym momencie pojazd niebieski ma pojazd czerwony z prawej strony, więc w tym momencie powinien ustąpić mu pierwszeństwa. A rozumowanie twojego instruktora odnośnie ustalania pierwszeństwa przed skrzyżowaniem i to że pojazd czerwony ma niebieski z prawej dotyczyło by sytuacji gdy pojazd czerwony jedzie na wprost a niebieski skręca w lewo. W pewnym momencie pojazd czerwony przecinałby tor jazdy pojazdu niebieskiego. Dlatego musiałby mu ustępować pierwszeństwa, ale w opisanej sytuacji to pojazd niebieski ma w pewnym momencie pojazd czerwony z prawej.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Re: Krzyżówka z zawracaniem, spór instruktorów

Postprzez jasiek23 » środa 26 sierpnia 2009, 16:07

Przekraczałem to skrzyzowanie codziennie przez 5 lat więc powiem Wam tak: reorganizacja ruchu na tym skrzyżowaniu została wprowadzona w tym roku i było to całkowicie nie potrzebne. Wcześniej drogą podporządkowaną była ta która idzie od dołu i było wszystko jasne(podjeżdżam z ulicy z dołu i czekam az ci na prostopadłej przejadą). Podejrzewam ze zrobili tam tak m.in względu na to ze jest tam pętla autobusowa i zeby autobusy miejskie nie czekały długo(a propos - te autobusy robią dokładnie taki manewr jak samochód niebieski)

Co do pytania: uważam ze samochód niebieski musi ustąpić czerwonemu ponieważ np: jesli niebieski samochód ustawi się odpowiednio dookoła tej wysepki to będzie miał czerwonego po prawej stronie.

post edytowany przez moderatora (usunięty zbędny długi cytat)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez cwaniakzpekaesu » środa 26 sierpnia 2009, 18:36

Lepiej będzie dla wszystkich, jeżeli instruktor (?) z niebieskiego zmieni zawód...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez tristan » środa 26 sierpnia 2009, 19:58

cwaniakzpekaesu napisał(a):Lepiej będzie dla wszystkich, jeżeli instruktor (?) z niebieskiego zmieni zawód...


Bo uczy zgodnie z prawem, a nie zwyczajami i zdrowym rozsądkiem? Fakt, że to może niebezpieczne, ale czy na pewno chcemy mieć Meksyk w Polsce? Kto, jak nie instruktor ma uczyć postępowania zgodnie z prawem?

Co on biedny może na to, że reguła prawej ręki w polskim prawie jest skopana oraz że usunięto podporządkowanie zawracania czym wprowadzono permanentny chaos?
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez athlon » środa 26 sierpnia 2009, 20:59

tristan ale o czym ty piszesz????? Pojazd niebieski w pewnym momencie gdy wykonuje manewr zawracania ma pojazd czerwony z prawej strony. Jeżeli tego nie rozumiesz to może inaczej, na prostej szerokiej drodze chcesz wykonać zawracanie, z przeciwka jedzie pojazd którego musisz przepuścić, analogiczna sytuacja. Wszystko w tym temacie
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez zzzz » środa 26 sierpnia 2009, 21:39

Gdyby przyjąć rozumowanie jakie sprzedał instruktor z „niebieskiego”, to np. na takim skrzyżowaniu:
Obrazek
kierowca 2 miałby pierwszeństwo przed 1 „bo przecież wjechał na skrzyżowanie z prawej strony”, a przecież każdy wie, że tak nie jest.
Po prostu zasada pierwszeństwa z prawej nie może być odnoszona do geometrycznego układu jezdni na skrzyżowaniu (także tego sugerowanego tabliczką T-6), tylko do uniwersalnego układu odniesienia jakim jest przebieg drogi z pierwszeństwem. Tylko wtedy będzie możliwe przejeżdżanie skrzyżowań bez każdorazowej konieczności zatrzymywania się i sprawdzania kątomierzem pod jakim kątem te drogi się właściwie schodzą.
Dwa pojazdy jadące z przeciwnych kierunków drogą z pierwszeństwem nie są więc ani z prawej ani z lewej tylko są na drodze z pierwszeństwem, a jeżeli jakiś pojazd zjeżdża w lewo z drogi z pierwszeństwem lub zawraca, to musi przepuścić pojazd, który nie zjeżdża z drogi pierwszeństwem, gdyż ma go z prawej strony.


posty scalone przez moderatora


Proponowałbym Ci ghs, abyś dał swojemu instruktorowi następujące pytanie. Co zrobi jeżeli będzie chciał zawrócic na skrzyżowaniu, przed którym na tabliczce T-6 będzie miał coś takiego:
Obrazek
Jeżeli to nie poskutkuje to możesz kartkę z tak narysowanym znakiem pokazać mu z odległości powiedzmy 10m
zzzz
 
Posty: 16
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości