Witam Szanownych Forumowiczow ;)
Po dlugich wyczekiwaniach (wrzesien '04 = magiczne 3 miesiace do 18tki) i namyslach postanowilem sprobowac sie w bojach o kat. A i B ;)
Ale konkretnie...
Kurs mam zamiar zaczac we wrzesniu, jak tylko najwczesniej bede mogl..
Urodziny mam w pierwszych dniach grudnia i wtedy tez chcialbym zdawac (pobozne zyczenia :P ).
O ile ze zrobieniem kursu zarowno na A, jak i B do zimy nie bedzie problemu, o tyle z egzaminem zaczynaja sie schody - konkretnie z egzaminem na moto...
1. Zdawal ktos egzamin na kat. A w grudniu (poludniowa Polska, konkretnie nowy sacz)?
Powiedzmy, ze np. 6 grudnia zdaje teorie A i B oraz praktyke na B (bo egz. na A bede zawieszone):
2. Czy w takim wypadku moge dostac prawo jazdy tylko na B, nie czekajac az zdam A?
3. Po zdaniu A (powiedzmy kwiecien) musze zabulic za nowe prawko (z wbitym A) nastepne 70zl?
Kurs na moto na wiosne raczej odpada (matura :/ ) a tak wzialbym przed egzaminem ze 2 godzinki dla przypomnienia (no moze do tego czasu sie dorobie jakiegos wlasnego bzyyka ;))
aaa i jeszcze jedno :) Moze ktos sie orientuje na jakim sprzecie zdaja kat. A w Nowym Saczu?
Wiem, ze mecze i dziekuje z gory za odpowiedz ;)