Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez mk61 » piątek 21 sierpnia 2009, 16:43
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez tomi-m » piątek 21 sierpnia 2009, 17:19
DEXiu napisał(a):tomi-m napisał(a):czyli jak rozumiem.. kieruję samochodem bez uprawnień, siedzi obok mnie właściciel pojazdu posiadający uprawnienia , przypadkowo zatrzymuje nas kontrola drogowa i ja dostaję 500zł mandatu a właściciel 300zł ?! chore.. ;/
Nie. Chore to jest raczej Twoje myślenie na zasadzie "mnie się przecież nic nie przydarzy". Pamiętaj że w "zwykłym" samochodzie nie ma dodatkowych pedałów dla pasażera-instruktora i "w razie czego" (zagapisz się, ktoś gwałtownie zahamuje albo ktoś/coś Ci wyskoczy na jezdnię) to możesz sobie jechać nawet z ojcem-rajdowcem mającym prawko od 40 lat, a on i tak nie za wiele Ci pomoże. Co najwyżej będzie mógł zaciągnąć ręczny czym najprawdopodobniej zerwie przyczepność i tylko pogorszy sprawę.
Jeżeli uważasz się za mistrza kierownicy (lub uważasz że "dobrze jeździsz") bo nigdy w czasie kursu nie zdarzyła Ci się krytyczna sytuacja, to grubo się mylisz, a skutki tej pomyłki niestety mogą odczuć także niewinni ludzie :roll:
przez tomi-m » piątek 21 sierpnia 2009, 17:30
Edward20 napisał(a):tomi-m napisał(a):sisco napisał(a):Lepiej poczekaj aż zdasz. Wystarczy stłuczka jakiś incydent na drodze, nie daj Boże wypadek i dostajesz odroczenie egzaminu. Jak przeżyłeś te 18 lat bez prawka to 2-3 miesiące dasz sobie radę ;]
nie chodzi mi tu o to żeby jeździć bez prawka.. ale po co mam płacić za dodatkowe godziny jazd, skoro mogę sobie jeździć bez uprawnień, też poćwiczyć, oswoić z sytuacjami na drodze.. skoro nie bd musiał ponosić kosztów takiej jazdy (wątpię, że akurat trafi mi się kontrola drogowa) musiałby być to niesamowity niefart.. :)
hahaha jaki koles :D
nie bedziesz musial ponosic? Co z tego ze policja Cie nie chwyci jak moze ktos do Ciebie dowalic przyjada i tak dostaniesz mandat i odroczenia prawa jazdy :) w dodatku wtedy ubezpieczyciel nie wyplaci odszkodowania, powodzenia z takim mysleniem.
przez mk61 » piątek 21 sierpnia 2009, 17:32
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez tomi-m » piątek 21 sierpnia 2009, 17:51
mk61 napisał(a):A mnie wkurza Twoje zachowanie. Po czym wnosisz, że ktoś miał jakieś wypadki, albo za którym razem zdał egzamin? Czyżby kolejny wszechwiedzący?
przez DEXiu » piątek 21 sierpnia 2009, 20:22
przez scorpio44 » niedziela 23 sierpnia 2009, 11:42