Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez poriot » niedziela 09 sierpnia 2009, 13:59
przez pawcio1978 » niedziela 09 sierpnia 2009, 14:12
przez poriot » niedziela 09 sierpnia 2009, 14:31
przez zenonek » niedziela 09 sierpnia 2009, 20:45
Tutaj nie chodzi o oszczednosc, jeszcze nie tak calkiem dawno byly w Polsce powtarzacze. Jednak stwierdzono, ze demoralizujaca jest zgoda na przejazd przez sygnalizator jak wyswietla czerwone swiatlo (np. samochody skrcajace w lewo opuszcajace skrzyzowanie). Teraz jest bezwzgledny zakaz przekraczania czerwonego swiatla i dlatego nie moze byc powtarzaczy.pawcio1978 napisał(a):Zgoda. Jednak w PL oszczedza sie na roznych rzeczach na drodze albo ustawia sie kretynskie znaki.
W Anglii b.czesto spotykane jest ze za skrzyzowaniem jest powtorzone swiatlo. Wlasnie dla takich sytuacji gdy nie widzisz sygnalizatora obok (bo powiedzmy stoisz na tej samej wysokosci co sygnalizator)
przez pawcio1978 » wtorek 11 sierpnia 2009, 11:29
przez zenonek » wtorek 11 sierpnia 2009, 14:59
pawcio1978 napisał(a):Zenonek:
Hahaha. Co w sytuacji jesli:
- nagle hamowanie spowoduje zagrozenie?
przez pawcio1978 » wtorek 11 sierpnia 2009, 15:23
przez gosiawin » wtorek 11 sierpnia 2009, 15:34
przez zenonek » wtorek 11 sierpnia 2009, 15:40
pawcio1978 napisał(a):zenonek napisał(a):pawcio1978 napisał(a):Zenonek:
Hahaha. Co w sytuacji jesli:
- nagle hamowanie spowoduje zagrozenie?
Ja nie wiem jakim cudem mialoby dojsc do naglego hamowania zeby nie przejechac na czerwonym? Ale ty pewnie jestes jednym z tych co uwazaja ze zolte swiatlo oznacza przyspiesz.
Nie zdarzylo sie tobie sytuacja ze:
- podjezdzasz do sygnalizatora
- zauwazasz pomaranczowe ktore zmieni sie zaraz na czerwone?
Wtedy co robisz? Przejezdzasz czy zatrzymujesz sie?
przez revivee » wtorek 11 sierpnia 2009, 18:20
przez ghs » czwartek 13 sierpnia 2009, 09:14