Kurs

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Kurs

Postprzez pawcio1978 » sobota 08 sierpnia 2009, 10:01

Witam
Wedlug mnie OSK powinny rowniez wprowadzic do nauki jazdy:
- samochody dostawcze (jazda pustym i pelnym)
- przyczepe
- jazde po sliskim/mokrym placu itp
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez silossi » sobota 08 sierpnia 2009, 10:43

I co w związku z tym?

Jeżeli masz na tyle środków możesz otworzyć własny ośrodek, w którym będzie nawet nocna jazda z łamaniem przepisów oraz wyścigi kursantów na zamkniętych terenach autostrad.

A tak bardziej poważnie. . .Jest wiele zmian, które można by wprowadzić i które już zostały wprowadzone (po części oczywiście).

Pozdrawiam, silossi. ;)
silossi
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 13:16

Postprzez pawcio1978 » sobota 08 sierpnia 2009, 10:47

Jasne.
Tak samo jak wymagaja na kursie/egzaminie by kursant patrzyl sie w przez ramie podczas cofania/parkowania.

Glupota. Czemu? Poniewaz kierujacy powinien miec wybor. Poza tym wsiadzie pozniej taki dupek do dostawczego (kat B obowiazuje na nie) i ZONK :P
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez silossi » sobota 08 sierpnia 2009, 10:53

Masz rację, wymaganie przyjęcia danej metody, czyli patrzenia przez prawe ramię jest absurdem. Oczywiście, tylna szyba w osobówkach ułatwia manewry na "wstecznym", ale nie możemy popadać w paranoje.
Lusterka są właśnie po to, żeby nie musieć podczas jazdy wystawiać głowy przez szybę, albo otwierać drzwi, gdy chcemy zobaczyć, co znajduje się za nami.
Egzamin egzaminem. Ale już później możemy sobie pozwolić, na co tylko chcemy i na co tylko nas stać.

Pozdrawiam, silossi. ;)
silossi
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 13:16

Postprzez pawcio1978 » sobota 08 sierpnia 2009, 11:18

Silossi:
OK. Ale w takim razie jak cofasz dostawczym/ciezarowka/TIRem? Wlasnie przede wszystkim na lusterkach!!!
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez cman » sobota 08 sierpnia 2009, 12:23

Bo innej możliwości nie ma, ale jest to szalenie niebezpieczne cofanie. Niestety to zazwyczaj kierowca uświadamia sobie dopiero po fakcie:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /645571315
http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/k ... iesza.html
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez pawcio1978 » sobota 08 sierpnia 2009, 12:28

cman napisał(a):Bo innej możliwości nie ma, ale jest to szalenie niebezpieczne cofanie. Niestety to zazwyczaj kierowca uświadamia sobie dopiero po fakcie:
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /645571315
http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/k ... iesza.html


Owszem. Niebezpieczne. Ale czasami nie masz innej mozliwosci ze wzgledu np: na budowe techniczna samochodu
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez cman » sobota 08 sierpnia 2009, 15:33

No, ale wtedy można (a raczej trzeba) zapewnić sobie pomoc innej osoby. Natomiast jeżeli konstrukcja pojazdu umożliwia obserwację przez tylną szybę, to nonsensem byłoby niekorzystanie z tego.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez pawcio1978 » sobota 08 sierpnia 2009, 16:08

cman napisał(a):No, ale wtedy można (a raczej trzeba) zapewnić sobie pomoc innej osoby. Natomiast jeżeli konstrukcja pojazdu umożliwia obserwację przez tylną szybę, to nonsensem byłoby niekorzystanie z tego.


Po to uczysz sie jezdzic autem zebys umial poradzic sobie bez pomocy.

Poza tym jesli cofasz dostawczym/ciezarowym autem to masz slaba widocznie i nie zawsze zauwazysz osobe stojaca z tylu auta. A piesi tez powinni zdawac sobie z tego sprawe.

Wedlug mnie to nie jest nonsens. Bo jesli osobowka cofasz wylacznie na lusterkach to wtedy nie obrocisz sie w dostawczym do tylu aby obserwowac tor jazdy.
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez cman » sobota 08 sierpnia 2009, 16:30

pawcio1978 napisał(a):Po to uczysz sie jezdzic autem zebys umial poradzic sobie bez pomocy.

Poza tym jesli cofasz dostawczym/ciezarowym autem to masz slaba widocznie i nie zawsze zauwazysz osobe stojaca z tylu auta. A piesi tez powinni zdawac sobie z tego sprawe.

Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
(...)
3) przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.


Umiejętność jazdy to nie umiejętność zgrywania kozaka - co, ja nie umiem cofać?! Ja mam prosić kogoś o pomoc!? W tym przypadku, to jest akurat ustawowy obowiązek i nie ma tłumaczenia, że pieszy ma uważać. On może mieć centralnie w czterech literach cofający pojazd, a jedynie z grzeczności może go przepuścić.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez qwer0 » sobota 08 sierpnia 2009, 20:19

Zgodze sie co do jednego.
Egzaminy powinny byc przeprowadzane na wiekszych autach.
Czemu na kat. C nie robia egzaminow na busach (dostawczak, tak 3 600kg), tylko na wielkich ciezarowach? Niech na B bedzie tak samo, nie malymi, 3-drzwiowymi wozidupami, tylko jakims wiekszym dostawczakiem. Parkowanie itd przeniesc z powrotem na plac, na autach z tylna szyba, a na miasto niech wyjezdzaja ducato itp.
Przeciez wlasnie na takie auta uprawnienia zdobywaja, wiec czemu by nie ducato?
Czemu nie? Bo zdawalnosc spadlaby co najmniej o polowe ;p
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez gosiawin » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 12:01

Większość z tych co robią prawko na B będzie jeździć tylko osobówkami.Ja nie widzę problemu aby osoba,która chce jeździć dostawczakiem wzięła sobie doszkalanie w OSK-przecież niektóre ośrodki posiadają większe samochody np. w Lublinie na B+E szkolą na traficach.Myślę ,że jeśli ktoś wyrazi chęć doszkalania się na takim aucie nikt mu nie odmówi.Oczywiście jeździ wtedy bez przyczepy.
A jak nie to można-tak jak ja to zrobiłam-wziąć znajomego z takim busem, pojechać z nim na jakiś plac czy mało uczęszczany lub zamknięty odcinek drogi,tam nauczyć cię nim manewrować,zapoznać z gabarytami,korzystać tylko z lusterek itp.
Gdyby chcieć szkolić na takim samochodzie jakim ktoś później będzie jeździł to chyba szkoły powinny posiadać wszystkie samochody jakie wyprodukowano na świecie.No można też wprowadzić ,jak w innych krajach naukę na samochodzie kursanta, ale do tego daleka droga w naszym kraju.
gosiawin
 
Posty: 63
Dołączył(a): środa 06 maja 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin

Postprzez pawcio1978 » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 12:04

Gosiawin:
Dostawczaki podlegaja kategorii B
pawcio1978
 
Posty: 185
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 01:30
Lokalizacja: Slask, Polska

Postprzez gosiawin » poniedziałek 10 sierpnia 2009, 12:12

Oczywiście.Jeśli do 3,5t to jak najbardziej ale dlaczego mam uczyć się lub zdawać na dostawczaku jeśli nigdy nie będę takim jeżdzić? Bo ty masz taką potrzebę to wszyscy muszą się takim nauczyć?
Jak pisałam wcześniej,kiedy potrzebowałam się przesiąść na większy samochód to po prostu zapoznałam się z nim a takich "okolicznościach przyrody" żeby nikomu krzywdy na drodze nie zrobić,a dopiero potem wyjechałam na ulicę i jak do tej pory radzę sobie.
A kurs robiłam na osobówce.
gosiawin
 
Posty: 63
Dołączył(a): środa 06 maja 2009, 15:44
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości