Droga wewnętrzna a droga publiczna

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Droga wewnętrzna a droga publiczna

Postprzez skafanderek » czwartek 06 sierpnia 2009, 01:39

Czy przecięcie się drogi wewnętrznej z drogą publiczną jest skrzyżowaniem? W kodeksie nie znalazłem jasnej wykładni, właściwie poza rozdz. 5, par. 28 pkt 3 "Budowa, utrzymanie i oznakowanie skrzyżowań dróg wewnętrznych z drogami publicznymi oraz urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu związanych z funkcjonowaniem skrzyżowań należy do zarządu drogi publicznej", a więc mowa jest o owym przecięciu, jako o skrzyżowaniu. Czy jednak tak jest na pewno? Pytanie bardzo praktyczne bo w Warszawie na Bemowie często egzamin jeździ ulicą Obrońców Tobruku i tam jest taka sytuacja: znak 30 km/h, po jakichś 200 metrach po lewej droga wewnętrzna i teraz pytanie czy znosi ono owo ograniczenie do 30 km/h czy nie. Za taką interpreatcją przemawia fakt, że po drugiej stronie nie ma na tym odcinku ograniczenia do 30 km/h (swoją drogą być może całe zamieszanie jest spowodowane zniknięciem znaku odwołania owego ograniczenia). Pytałem instruktorów o to, ale wg jednego jest to skrzyżowanie, a według drugiego nie.
skafanderek
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 19 lipca 2009, 08:58

Postprzez dyskograf » czwartek 06 sierpnia 2009, 08:25

Moim zdaniem jest to jak najbardziej skrzyżowanie, które odwołuje ograniczenie prędkości.
17 września 2009r. - Teoria - PASSED
23 września 2009r. - Praktyka - FAILED
30 grudnia 2009r. - Praktyka - PASSED
dyskograf
 
Posty: 21
Dołączył(a): czwartek 30 lipca 2009, 12:05
Lokalizacja: Radom

Postprzez cman » czwartek 06 sierpnia 2009, 09:47

To jest skrzyżowanie.
Natomiast odmienne poglądy biorą się z własnych interpretacji różnych ludzi, niestety również tych, uważanych za znawców tematyki...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » czwartek 06 sierpnia 2009, 10:10

Definicja skrzyżowania nie jest jednoznaczną wykładnią? Określa ona dokładnie, jakie przecięcia dróg nie są skrzyżowaniami. I nie ma tam nic o przecinaniu się publicznej z niepubliczną.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Po egzaminie

Postprzez skafanderek » czwartek 06 sierpnia 2009, 12:00

No i wykrakałem jechałem Obrońców Tobruku i uznałem, że skrzyżowanie z drogą wewnętrzną zniosło ograniczenie do 30 km/h i od Pani egzaminator (skądinąd bardzo sympatycznej) dowiedziałem się, że NIE JEST to skrzyżowanie i przekraczajac 30 popełniłem błąd. Na szczęście był to jedyny błąd więc egzamin zdałem (chwaląc się 1 podejście - teoria i praktyka i zdane)
skafanderek
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 19 lipca 2009, 08:58

Postprzez cman » czwartek 06 sierpnia 2009, 12:15

I właśnie to jest najbardziej smutne, że część osób, również tych, które powinny być kompetentne, ubzdurało sobie, że to nie jest skrzyżowanie...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Cycu » czwartek 06 sierpnia 2009, 12:33

A nie jest to przypadkiem dojazd do obiektu przydrożnego?
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez cman » czwartek 06 sierpnia 2009, 12:44

Czasem jest, czasem nie jest. Jeżeli jest to np. dojazd do stacji benzynowej, to nie jest to skrzyżowanie, ale nie dlatego, że jest to droga wewnętrzna, tylko dlatego, że stanowi ona dojazd do obiektu przydrożnego. A jeżeli jest to np. droga prowadząca do osiedla, to jest to skrzyżowanie, pomimo, że droga jest wewnętrzna.
A jeżeli pytając miałeś na myśli to, czy w miejscu, o którym pisze autor nie jest to dojazd do obiektu przydrożnego. To nie, tam właśnie jest osiedle.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez skafanderek » czwartek 06 sierpnia 2009, 12:56

Nie jest to na pewno dojazd do obiektu (chociaż w niektórych przypadkach mogę sobie wyobrazić taką niezbyt jasną sytuacje, w której droga wewnętrzna byłaby krótkim odcinkiem drogi dojazdowej do obiektu), ale z samej istoty drogi wewnętrznej to nie wynika - tutaj chodzi o zarządcę drogi, a nie o jej charakter (rzadko, bo rzadko ale zdarza się, że jest to spora ulica, którą nawet autobus jeździ - widziałem taki przypadek, chociaż nie pamiętam gdzie). Gdybym egzaminu nie zdał, to bym się odwołał, ale że reszta była ok to w tej chwili byłoby to absurdem, bo w efekcie musiałbym zdawać jeszcze raz. Znalazłem też ciekawą dyskusję na ten temat w necie http://prawo.money.pl/grupa-pl_soc_prawo/droga;wewnetrzna;czyli;znikajace;skrzyzowanie,watek,649744.html - więc jak widać sprawia to wielu osobom problem. Z powyższego wynika, że wg policji nie jest to skrzyżowanie (ale to oczywiście tylko ta jednostkowa relacja).
W każdym razie droga wewnętrzna jest drogą ogólnodostępną (nawet na zamkniętym osiedlu), ale niepubliczną. [/url]
skafanderek
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 19 lipca 2009, 08:58

Postprzez keyjan » piątek 07 sierpnia 2009, 11:25

dyskograf napisał(a):Moim zdaniem jest to jak najbardziej skrzyżowanie, które odwołuje ograniczenie prędkości.


Wazna uwaga dla wszystkich ktorzy wybieraja sie samochodem do niemiec.

W niemczech nie obowiazuje ta regula, ze skrzyzowanie odwoluje ograniczenie predkosci lub zakaz wyprzedzania!!

W niemczech odwolanie tych zakazu(ow) moze byc tylko odwolane znakiem odwolujacym
Obrazek
albo tez tym znakiem:

Obrazek

Przekonalem sie o tym na wlasnej skorze (portfelu) :x

Uzasadnione to jest tym, ze mozliwe jest skrzyzowaniem z ulica jednokierunkowa (wjazdem)

Obrazek

z tego rezultuje: na tym odcinku drogi nie ma mozliwosci ominiecia zakazu przez jadace tam pojazdy w kierunku ograniczonym zakazem, bo z tej drogi (jednokierunkowej) nie moze (wg. przepisow) wyjechac z niej samochod omijajac ten znak (zakaz)

:D
keyjan
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 19:45


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości