przez to ja » piątek 16 lipca 2004, 20:54
przez Aarienka » piątek 16 lipca 2004, 21:03
przez bodek541 » piątek 16 lipca 2004, 21:07
przez to ja » piątek 16 lipca 2004, 21:10
przez Tomek_86 » piątek 16 lipca 2004, 22:10
przez to ja » piątek 16 lipca 2004, 22:18
Tomek_86 napisał(a):Dzięki , że tak szybko odpisujecie , widzę nie tylko ja mam fajnego instruktora :). Ciekawe co wymyśli mój instruktor żeby nauczyć mnie ruszać , może coś takiego jak u was stop , rusz i tak wkółko. Nie macie pojęcia jak zazdroszczę osobą , które już mają ten kawałek papierku. Przede mną jeszcze długa droga , ale może i ja niedługo będę mógł się tym papierkiem cieszyć :) trzymajcie kciuki
przez Snuj ze Szczecina » sobota 17 lipca 2004, 00:00
Tomek_86 napisał(a):...denerwuje mnie tylko jedno nie moge wyczuć sprzęgła (wiem że z czasem sie tego nauczę),ale może możecie mi jakos pomóc,zazdroszczę tym ,którzy mają już prawko.
przez to ja » sobota 17 lipca 2004, 00:05
Snuj ze Szczecina napisał(a):Z samochodem jest jak z kobietą.Czasami można ostro, a czasami powoli i spokojnie.Musisz się wczuć, poczuć tą prace silnika.Musisz się z nim zjednoczyć i reagować na jego potrzeby.To ty nim kierujesz, a nie on tobą.
przez ws_man » sobota 17 lipca 2004, 09:12
przez Tomek_86 » sobota 17 lipca 2004, 22:32
przez Tomek_86 » niedziela 18 lipca 2004, 19:31
przez ella » niedziela 18 lipca 2004, 20:01
Jaki z tego morał nie przejmować się tym , że nie martwić się pierwszą jazdą . Wkońcu nabierze się wprawy
przez Lila » wtorek 20 lipca 2004, 22:11
przez to ja » wtorek 20 lipca 2004, 22:24
Lila napisał(a):Tomek_86 pisałeś że zazdrościsz tym którzy mają prawko. Ja już zdałam ale bardzo chętnie poszłabym na kurs jeszcze raz. Miałam bardzo fajnych instruktorów i teraz mi ich brakuje :cry: . Od miesiąca mam prawko i stwierdzam że jazda z instruktorem była ciekawsza. Możnabyło pożartować i wogóle, na pół dnia jeździło sie do Zielonej Góry (jestem z Żar) i to też miało swój urok, spotykało sie ludzi dla których prawojazdy było najciekawszym tematemi którzy mieli podobne problemy. Szkoda że kurs tak szybko sie skończył. Zgodze sie również że forum i ta stronka to uzależnienie. Czasami jeszcze robie sobie testy. A sprzęgło opanujesz jak my wszyscy. :D
przez ella » wtorek 20 lipca 2004, 22:39
Oj, chyba każdy chętnie wróciłby do czasów kursu. Niby nie robiłam go dawno - pół roku temu zaczynałam, a od dwóch miesięcy mam prawko - ale fajnie by było pojeździć jeszcze z instruktorem Tomek, upajaj się tymi chwilami, nie będą trwały wiecznie