Alkohol?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Alkohol?

Postprzez Luu » sobota 18 lipca 2009, 23:48

Witam.
Mam dość teoretyczne pytanie dlatego proszę o wyrozumiałość!
Niedługo mam jednodniowy wyjazd nad morze. Po powrocie autokarem [koło godziny 22-24] muszę jeszcze wykonać jedną jazdę samochodem. Nie ukrywam że mam ochotę nad morzem wypić jakieś piwo. I tu moje pytanie. Ktoś mógłby tak czysto teoretycznie określić czy jeśli wypiłbym sobie ze 2-3 piwa do godziny 15 to czy po tej 24 byłyby jeszcze jakieś proc? Wiadomo że czuć się będę dobrze ale czy w wydychanym powietrzu alkomat może coś wskazać? Jesteś świeżym kierowcą dlatego wolę się dopytać niż w razie W zacząć kolekcjonować pkt ;]
Waga - 65 kg.
Pozdrawiam i czekam na odp.
Luu
 
Posty: 18
Dołączył(a): sobota 04 kwietnia 2009, 12:25

Re: Alkohol?

Postprzez scorpio44 » niedziela 19 lipca 2009, 00:05

Tak czysto teoretycznie to powiedziałbym, że trudno na 100% stwierdzić, że nie będziesz już nic miał. ;) To zależy od naprawdę bardzo, bardzo wielu czynników, a jedyne słuszne podejście do sprawy jest takie, że jeżeli ma się jakiekolwiek wątpliwości co do tego, czy jest się czystym, to się nie wsiada za kółko, a jeżeli wie się, że trzeba będzie jechać, to się nie pije alkoholu (oczywiście jedno piwo i kilka godzin przerwy to raczej pewna sytuacja, w wypadku większych ilości już jest trochę gorzej).

I jeszcze trochę zaintrygowało mnie to:
Luu napisał(a):Jestem świeżym kierowcą dlatego wolę się dopytać niż w razie W zacząć kolekcjonować pkt ;]

Ty w ogóle wiesz, jakie są sankcje za jazde po alkoholu, że piszesz o jakichś punktach?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez remikoli » niedziela 19 lipca 2009, 00:58

Skoro jesteś od niedawna kierowcą,to w celu przestrogi napiszę ,że niewarto ryzykować utratą prawa jazdy przez 1,2 lub3 piwa(m.in. o takich sankcjach pisał wyżej scorpio44).

Jeśli jesteś tak wielce zdesperowany/a,żeby wypić piwko na morzem polecam stronkę,która orientacyjnie obliczy czas i zawartość alkoholu w twoim organizmie.
www.parpa.pl .Po prawej stronie masz zakładkę alkoholowe liczydełko.Tam postępujesz zgodnie z instrukcją(excel).
remikoli
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 27 lutego 2009, 00:35

Postprzez Luu » niedziela 19 lipca 2009, 10:13

To nie chodzi że jestem desperatem który musi wypić piwo. Po prostu, będąc ze znajomymi nad morzem trudno nie wypić chociaż jednego piwa kiedy każdy coś tam chlapnie.
No nic, chyba lepiej będzie jak się jednak powstrzymam.
Dzięki i pozdrawiam ;).
Luu
 
Posty: 18
Dołączył(a): sobota 04 kwietnia 2009, 12:25

Postprzez scorpio44 » niedziela 19 lipca 2009, 11:20

Jedno piwo możesz wypić spokojnie. Chodzi o to, że między jednym, a "dwoma-trzema" jest w tym wypadku kolosalna różnica. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez luklic » niedziela 19 lipca 2009, 13:25

Ewentualnie proponuję zakup własnego alkomatu zamiast tych stronek, które Ci orientacyjnie obliczą Twoje promile :P W każdym razie może się przydać, bo niektórzy myślą też, że jak wypiją na imprezie to rano już są w dobrym stanie.

No więc tak jak poprzednicy pisali, jest różnica między jednym piwem a paroma ;P A więc masz 4 rozwiązania:
- jedno piwo i koniec
- powstrzymać się od picia napojów alkoholowych
- wypić ile masz ochotę, ale nie wsiadać za kierownicę (załatwić za Ciebie zastępstwo :P)
- ewentualnie kupić sobie alkomat i się pobawić w testy, a taki sprzęcik zawsze się przyda, nawet dla własnej ciekawości.
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Postprzez jasiek23 » niedziela 19 lipca 2009, 14:35

luklic napisał(a):- ewentualnie kupić sobie alkomat i się pobawić w testy, a taki sprzęcik zawsze się przyda, nawet dla własnej ciekawości.


Napisałbym raczej "kupić sobie zabawkę tudzież gadżet" który jest g... wart. Jesli dokładny alkomat to tylko policyjny - taka jest prawda.

Po co wogole ryzykować z tym alkoholem. Czy to jedno piwo nas zbawi? Jak ja gdzies mam zamiar jechać to biorąc pod uwagę moje szczęście to nawet czekoladki z likierem nie zjem :) Prawko to zbyt cenna rzecz jak dla mnie :)
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez luklic » niedziela 19 lipca 2009, 14:39

Jaką tam zabawkę:

http://www.allegro.pl/item682671284_alk ... ladny.html

:P

ewentualnie taki:

http://www.allegro.pl/item687861979_alk ... omaty.html

Trochę kosztuje, więc może lepiej nie pić i wtedy spokojnie wsiadać za kierownicę z czystym sumieniem :P
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Postprzez jasiek23 » niedziela 19 lipca 2009, 14:45

Do wskazań tego drugiego mozna już miec jakies zaufanie bo dobre alkomaty wlasnie mniej więcej tyle kosztują a nawet więcej.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Postprzez Razor1990 » niedziela 19 lipca 2009, 16:12

Luu napisał(a): Po prostu, będąc ze znajomymi nad morzem trudno nie wypić chociaż jednego piwa
Moim zdaniem chcieć to móc. Ja nie piję i żyje - koledzy też się nie obrazili na mnie jakoś specjalnie więc nie wiem w czym problem
Razor1990
 

Postprzez *Raimo* » niedziela 19 lipca 2009, 16:26

Jesli dysponowalbym kwota ponad 3,000 pln to poprostu porzadnie bym sie zabawil na imprezie a do domu wrocil taxi, badz autobusem.

Zakladam ze nikt z nas nie jest uzalezniony od alkoholu i sytuacje gdy musi po zakrapianej imprezie wsiac za kolko nie zadarzaja mu sie zbyt czesto. Dla mnie taki wydatek bylby ostatnia rzecza o jakiej bym w ogole pomyslal.
Avatar użytkownika
*Raimo*
 
Posty: 139
Dołączył(a): czwartek 23 października 2008, 16:22
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez scorpio44 » niedziela 19 lipca 2009, 17:10

Razor1990 napisał(a):Moim zdaniem chcieć to móc.

Owszem, ale nie każdy musi chcieć tego samego co Ty. :evil: Tak właśnie czekałem, czy dyskusja za moment nie skręci w kierunku umoralniania, że tak właściwie to samo picie alkoholu jest zbrodnią...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Razor1990 » niedziela 19 lipca 2009, 17:17

Skoro wie, że będzie jechać niech nie pije - przecież nie bronię picia w ogóle :P
Razor1990
 

Postprzez qwer0 » niedziela 19 lipca 2009, 17:34

tylko, ze wg niektorych jak mam w planach jechac gdzies np za tydzien, to juz od dzisiaj mi nie wolno niczego pic, bo moze jeszcze cos zostanie...
Ktoś mógłby tak czysto teoretycznie określić czy jeśli wypiłbym sobie ze 2-3 piwa do godziny 15 to czy po tej 24 byłyby jeszcze jakieś proc?

cos jeszcze byc moze, kazdy to inaczej znosi.
Mnie sie przytrafilo raz nad jeziorem wypic piwo, a po 20min pojechalismy cos zjesc no i po drodze mi drogowka stracha napedzila, bo dmuchac musialem. Zdziwilem sie, bo bylo 0,00.

Wg mnie mozesz smialo jechac, ale zeby w razie czego (tfu, tfu!) nie bylo na mnie :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez adxXx » niedziela 19 lipca 2009, 18:59

Waga - 65 kg. lekki jesteś. tak jak ja.
Powiem Ci, że dwa piwka spokojnie możesz sobie wypić.
Wiem to po sobie, bo kiedyś mnie złapali jak byłem po ów dwóch piwach (minęło ok 7 godzin) i już nic nie wydmuchałem.

Pozdro.
MazZzda team!
Obrazek
9 pasażer Mazdy, Duszek jest 8 :D
Avatar użytkownika
adxXx
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 08:50
Lokalizacja: Wadowice

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości