z zapytaniem o Odlewniczą

[tfu!]

Witam. mam zapytania następującej treści: za 2 tygonie zdaje egzamin na Odlewniczej. Po dziś dzień miewam problemy z zapamietaniem z jakiej pozycji powinnam się ustawić do manewru ( na którą linię najechać, a której broń Bóg nie przekroczyć) ale to jeszcze pal sześć, zakładam że się nauczę. Ztymże czy ktoś mógłby mi dać odpowiedź jak wygląda plac właśnie na odlewniczej?albo odesłać do jakiegoś planu, bo jak narazie to spotkałam sięz 2 wersjami i nie bardzo wiem czego się spodziewać, i czy to czego się tu wyuczę tam okaże się z konieczności improwizacją. :D bardzo z góry dziękuję.

[to ja]

http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=952

Plac wygląda tak jak na rysunkach Elli

[bialy]

Plac w OSK powinien byc prawie identyczny z tym w WORDzie, moze roznic sie szegolami, uklad wszystkich waznych elementow jest taki sam. Czym roznily sie te 2 place :?:

[ella]

Na Odlewniczej po wylosowaniu manewrów, egzaminator na planszy pokazuje jak ustawić samochód do manewru. W razie czego możesz tez zadawac pytania.

[bialy]

Nie zawsze pokazuje, zalezy od egzaminatora.

[tfu!]

być może zaraz się okaże że w praktyce niczym i nic to nie zmienia

( tym,że na jednym planie ma 3 pasy ciągłej lini pooddzielane liniami przerywanymi , z czego łuk jest tym najbardziej zewnętrzym, oddalonym od stanowisk parkowania, na drugim zaś pas jest jeden - ten do łuku oraz zarazem do parkowania, z boku jest jedynie fragmentaryczna linia ciągła, w innym miejscy przerywana wg których miałabym się poustawiać)

ale dla mnie na tę chwilę stanowi to nieukrywaną zagwozdkę :D i nie dokońca umiałabym się migiem z jednego na drugiie ustawienie przestawić.

a skoro już to jeszcze mam pytanie o czym egzaminator ma mnie obowiązek powiadomić nim zaczne manewry? czy nic poza zdała pani, nie zdała nie usłyszę? mam koleżankę, która na kursie nie robiła wjazdu do garażu, trafiła to dopiero pierwszy raz na egzaminie. I co wtedy - ona nie zdała i zakladam,że to sytuacja patowa, ale czy oni mają obiwiązek poinformować skąd ma zacząć manewr i gdzie skończyć?

dziękuję

[bialy]

Plac w wawie to luk i przy prawej krawedzi luku stanowiska do wykonywania parkowania: prostopadlego przodu/tylu, rownoleglego tylem i skosu. Po lewej sa linie 3,5 i 5 metrow.

[ella]

ale czy oni mają obiwiązek poinformować skąd ma zacząć manewr i gdzie skończyć?

Egzaminator to nie instruktor. Może po oblanym egzaminie poinformowac jak poprawnie wykonac zadanie ale nie musi.

[tfu!]

wielki dzięki, no to mi raźniej!, niespodzianki są wskazane ale nie w tej dziedzinie :)

ach, no i że jestem tu nowicjuszem to dobrywieczór wszystkim!!

[ella]

HEHE :!: :!: :!:
Dobry wieczór :!:

[tfu!]

Na Odlewniczej po wylosowaniu manewrów, egzaminator na planszy pokazuje jak ustawić samochód do manewru. W razie czego możesz tez zadawac pytania.

"Egzaminator to nie instruktor. Może po oblanym egzaminie poinformowac jak poprawnie wykonac zadanie ale nie musi."

czyli reasumując pokazuje albo nie pokazuje, bo jak to egzaminator:nic nie musi :lol: :?:

[ella]

Przed egzaminem jak losuje sie pytanie , u mnie pokazywał i wyjaśniał i tak powinien robic. Zdawałam trzy razy na Odlewniczej i za każdym razem wyjasniał i pytała czy sa jeszcze jakies pytania. Natomiast po egzaminie to juz tylko wysyła z powrotem do OSk. Chociaż zdażają sie tacy co potrafia pokazac po oblamym manewrze jak sie powinno to prawodłowo zrobić, ale sa to wyjątki.

[Snuj ze Szczecina]

Witam. mam zapytania następującej treści: za 2 tygonie zdaje egzamin na Odlewniczej. Po dziś dzień miewam problemy z zapamietaniem z jakiej pozycji powinnam się ustawić do manewru ( na którą linię najechać, a której broń Bóg nie przekroczyć) ale to jeszcze pal sześć, zakładam że się nauczę.

Z samego rana przed Egzaminem, wykup dla siebie dwie godziny jazdy w Ośrodku Szkolenia Kierowców.Jedną godzine poświęc na jazde po placu manewrowym i jedną godzine na jazde w ruchu drogowym.Instruktor zapewne wszystko jeszcze raz spokojnie ci wytłumaczy, pokaże ci jak masz się ustawiać i nie będziesz miał z tym problemu.Za dwa tygodnie masz Egzamin.To bardzo dużo czasu, a czas ten mógłbyś doskonale spożytkować.Możesz udać się do WORDu - przyjrzeć się, zobaczyć, jak kandydaci na kierowców, wykonują zadania egzaminacyjne, weż lornetke - więcej pomysłowości.Pochodż po Ośrodkach Szkolenia kierowców - przypatrz się jak kursanci jeżdzą, posłuchaj instruktora, pochodż, popytaj, przecież masz 2 tygodnie czasu.Forum to będzie ci przydatne, ponieważ zawiera wiele ciekawych informacji, które napewno ci się przydadzą.

Powodzenia.

[tfu!]

z samego rana się nie da bo egzamin mam o 8, nie mniej napewno jeszcze pojezdze, bez tego ani rusz, pozdrawiam. :D

[to ja]

Przed egzaminem jak losuje sie pytanie , u mnie pokazywał i wyjaśniał i tak powinien robic. Zdawałam trzy razy na Odlewniczej i za każdym razem wyjasniał i pytała czy sa jeszcze jakies pytania. Natomiast po egzaminie to juz tylko wysyła z powrotem do OSk. Chociaż zdażają sie tacy co potrafia pokazac po oblamym manewrze jak sie powinno to prawodłowo zrobić, ale sa to wyjątki.

Dokładnie tak było - za każdym razem, ale tylko egzaminator, który był w sali z całą grupą. Później na placu niektórzy egzaminatorzy mówią, gdzie należy zacząć, jakiej linii nie można przekroczyć, a niektórzy tego nie robią. Na czterech tylko jeden wytłumaczył mi, których linii nie wolno mi przekroczyć przy danym manewrze, ale żaden nie powiedział, jak mam się ustawić - usyszałam tylko: "Proszę się ustawić tak, jak będzie dobrze"